Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Słodkości
Ciasteczka
Rogale marcinskie
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="imamcia" data-source="post: 621305" data-attributes="member: 1028"><p>Ja też zrobiła swoją wersję rogali - jak to nazwałam poświętomarcińskich.</p><p>Ciasto w zasadzie takie jak w przepisie, ale oczywiście nieco zmodyfikowanw: na 1 kg maki, bo z takiej ilości robiłam dałam 0,5 l mleka plus nieco dolałam przy wyrabianiu, bo ciasto wydawało mi się za ścisłe, 4 żółtka, i ok 4 dag świeżych drożdży. Masła do ciasta dałam 100g, a do rozsmarowania ciepnęłam osełke, czyli 275g. Nadzienie - powidła śliwkowe plus nieco rumu. Ciasto leżało w lodówce ok 1 godz, a potem dwa razy po 1/2 godz., bo czasu nie było. Efekt? wczoraj wieczorem udało mi się spróbować jednego, dzisiaj rano dziecięcia odmówiły brania kanapek do szkoły, pozabierali pełne plecaki rogali. Nie lukrowałam, bo nie lubię lukrowanych ciast, do pieczenia posmarowałam rozbełtanym białkiem. Nie wiem, czy uda mi się sfotografowac, bo aparat miałam w firmie, nie w domu, więc możliwe to będzie dopiero po połudnoiu. Tylko czy będzie jeszcze co fotografować?</p><p>Pewnie niedługo powtórzę. Pyszota!</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="imamcia, post: 621305, member: 1028"] Ja też zrobiła swoją wersję rogali - jak to nazwałam poświętomarcińskich. Ciasto w zasadzie takie jak w przepisie, ale oczywiście nieco zmodyfikowanw: na 1 kg maki, bo z takiej ilości robiłam dałam 0,5 l mleka plus nieco dolałam przy wyrabianiu, bo ciasto wydawało mi się za ścisłe, 4 żółtka, i ok 4 dag świeżych drożdży. Masła do ciasta dałam 100g, a do rozsmarowania ciepnęłam osełke, czyli 275g. Nadzienie - powidła śliwkowe plus nieco rumu. Ciasto leżało w lodówce ok 1 godz, a potem dwa razy po 1/2 godz., bo czasu nie było. Efekt? wczoraj wieczorem udało mi się spróbować jednego, dzisiaj rano dziecięcia odmówiły brania kanapek do szkoły, pozabierali pełne plecaki rogali. Nie lukrowałam, bo nie lubię lukrowanych ciast, do pieczenia posmarowałam rozbełtanym białkiem. Nie wiem, czy uda mi się sfotografowac, bo aparat miałam w firmie, nie w domu, więc możliwe to będzie dopiero po połudnoiu. Tylko czy będzie jeszcze co fotografować? Pewnie niedługo powtórzę. Pyszota! [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Słodkości
Ciasteczka
Rogale marcinskie
Top
Bottom