Rolada ziemniaczana

[BeataSz]

Ciekawa rolada z ciasta jak na kopytka i z wykorzystaniem np. mięsa z rosołu.
Ciasto:
mniej więcej taką samą ilość ugotowanych i spraskowanych ziemniaków(zimnych) i mąki, 1 jajko.
Zagnieść ciasto, tak żeby było elastyczne ale niezbyt miękkie.
Mięso zrosołu przekręcić przez maszynkę, dodać podsmażoną cebulę i przyprawy: sól, pieprz, zioła jakieś. Wymieszać. Z ciasta rozwałkować placek grubości ok 0,5 cm lub nieco grubszy, wyłożyć farsz i zwinąć ściśle w roladę, zaklejając dobrze końce i brzeg. Włożyć na gotującą się wodę z solą i gotować na wolnym ogniu ok. pół godziny obracając od czasu do czasu. Podawać pokrojone w ukośne plastry polane stopioną słoniną i cebulką zrumienioną, albo odsmażane na złoto.

 

[Ziarenko]

Proste i oryginalne! Na pewno w przyszłości wypróbuję

 

[KasiaRybka]

Beata !!!! Zrbiłam !!!!

REWELACJA

Pyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyycha

Polecam z całego serca

 

[BeataSz]

Cieszę się KasiuRybko, że tak szybko zainteresowałaś się tym przepisem i że Ci wyszło i smakowało. Dziękuję

 

[Malinna]

Beata, zajrzałam do albumu i obśliniłam się po pas!

Uwielbiam takie jedzenie! Uzbieram mięso

i robię.

 

[BeataSz]

Joanka nie lubiła nigdy knedli z mięsem, kiedyś zawsze takie robiłam, żeby wykorzystać mięso z rosołu i zostające mi z obiadu ziemniaki. A tę roladę, choć to praktycznie to samo, tylko w innej formie podane, to już lubi

 

[eposka]

Beata, no


Ja to już chyba na trzecią zmianę zacznę bo nie nadążę tych wszystkich pyszności szykować. Po Twoich bułkach, co je robiłam w weekand zostały okruszki już po 4 godzinach. Normalnie jak proste, tak pyszne

A w związku z rolada mam pytanie
jaka jest mniej więcej ilośc mąki i ziemniaków? wiem, że pół na pół, ale tak około ile, szklanek np.?

ewa

 

[BeataSz]

Ja na szklanki nigdy nie mierzyłam, wysypuję po prostu z garnka na stolnicę ziemniaki, formuję taką kupkę i obok sypię podobnej wielkości kopczyk z mąki. Jeśli powiem, że 4 szklanki tych kartofli miałam,to wtedy 4 szklanki mąki może za dużo być Kurde no nie wiem, bo ja z tymi kopczykami całe życie to robię. Ale powiem może tak: 4 szklanki kartofli, 2,5-3 szklanki mąki, 1 jajko, powinno być dobrze. To ma być ciasto takie mniej więcej jak na kopytka. Nigdy całej mąki na raz nie zagniatam, bo różne są ziemniaki, czasem są bardziej mączyste i wtedy mąki potrzeba mniej, a czasem ciasto się bardzo klei wówczas trzeba dosypać.

 

[eposka]

No to tak zrobię, jak mówisz. Masz rację, że na wyczucie się takie rzeczy robi, tak samo zresztą, jak kopytka czy leniwce.
Właśnie zamawiam zakupy na jutro to od razu kupię jakąś biodrówkę na zupę, żeby mieć mięsko do farszu.

ewa

 

[Malinna]

Kompletna katastrofa mi wyszła.

Z mojej winy rzecz jasna.

Całe szczęście podzieliłam ciasto na pół bo nie mam takiego garnka dużego, w którym dałoby się tę roladę ugotować.
No i do tej pierwszej połowy dałam za mało mąki. Położyłam farsz i ciasto zaczęło się rozpływać, rwać (farsz był zimny). Odwinęłam co się dało, zebrałam farsz z powrotem i wzięłam drugą część. Tu sypnęłam mąki sowicie, zwinęłam piękną roladę, przełożyłam do garnka.
Co z tego, jak rozwaliłam ją przy wyjmowaniu.
Obdarłam jej wierzch.
Ale i tak jest przepyszna!

Następnym razem, bo mimo niepowodzenia planuję zrobić ją jeszcze raz, zapakuję ją w gazę i tak ugotuję.

Dzięki Beata za przepis!

 

[rataj]

Ciasto jak na kopytka?
Jak zrobić dobre kopytka żeby się nie rozwalały? :

 

[BeataSz]

Ja robię tak jak napisałam u góry, nigdy mi się nie rozwalają.

 

[thenextbesthing]

za nim przeczytalam z czego to jest i sie uspokoilam pomyslalam..ooo matko jakies zwłoki

)) zwloki rzeczywiscie tyle ze z obiadku

przyznacie ze profesor bladaczka z ferydurke to powinnien mowic na siebie skawareczka ;p

 

[moni77]

cieknie mi z pyska ale sie boje gotowania rolady mozna to np upiec w keksówce??

 

[BeataSz]

A wiesz, że nie próbowałam nigdy, a może być to całkiem dobry pomysł Ja też zawsze się boję, że albo mi się rozwali, albo nie dogotuje w środku. Następnym razem spróbuję upiec i to może jeszcze w tym tygodniu .

 

[Agata]

Ja robiłam pierwszy raz w życiu i wyszło mi takie coś

 

[moni77]

A wiesz, że nie próbowałam nigdy, a może być to całkiem dobry pomysł Ja też zawsze się boję, że albo mi się rozwali, albo nie dogotuje w środku. Następnym razem spróbuję upiec i to może jeszcze w tym tygodniu .

no ja sie panicznie boje tego gotowania, juz myslalam nad rekawem albo czyms w co to mozna zapakowac....

 

[Dana3]

Podobny przepis widziałam jak robił Makłowicz , zawijał rolade w ściereczke i związywał końce ściereczki gumkami , moze to dobry pomysł żeby sie nie rozwaliło

 

[BeataSz]

Ja ostatnio robiłam zawinięte w rękaw do pieczenia, bo miałam złe kartofle i mi się ciasto rozpływało. Z folii wyjęłam dopiero jak dobrze wystygło. Zabrałam ze sobą na imprezę składkową, odsmażyłam w plastrach i zrobiło furorę wśród gości, mimo, że to przecież takie pospolite danie

z surówką dwudniową podałam.