Odpowiedź w wątku

Wiadomość

<blockquote data-quote="inula" data-source="post: 907341" data-attributes="member: 12086">Tak czytam sobie o tym rosole. Szczęka mi opadła na wieść, że można dodać czosnek do rosołu. Ale po przeczytaniu o tym traceniu wartości odżywczych to aż mnie zatkało. Jak od zawsze wrzucam kuraka na wrzątek, wrzucam kostkę wołową (zamiast mięsa wołowego), sól, ziarenka pieprzu... Po jakiś 30 minutach dodaję warzywa: por, marchewkę, pietruszkę, natkę i maggi, no i oczywiście podpieczoną cebulkę... Zmniejszam ogień i tak pyrka z 1.5 godziny, aż mięso będzie miękkie.Tak gotuję od ponad 10 lat, tak gotowała moja mama i teraz się dowiaduję, że tak się nie robi bo traci się wartości odżywcze&nbsp; <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/gruebel_2.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> Jak dla mnie szok.&amp;quot;Mieso kurczaka, wszystko jedno z jakiej czesci, nie moze przekroczyc 45 min., inaczej nie ma zadnej wartosci spozywczej.&amp;quot;Hmmm.... czyli krótko mówiąc - my jadamy rosół dla przyjemności smaku, a nie dla wartości odżywczych&nbsp; <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_mrgreen.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> A ten czosnek to ciekawe, ciekawe.... jak nie zapomnę to spóbuję. Mówicie, że go nie czuć? Najwyżej jak będzie coś nie tak w smaku to powiem mężowi, że to wina kury&nbsp; <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/rofl.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /></blockquote>

[QUOTE="inula, post: 907341, member: 12086"] Tak czytam sobie o tym rosole. Szczęka mi opadła na wieść, że można dodać czosnek do rosołu. Ale po przeczytaniu o tym traceniu wartości odżywczych to aż mnie zatkało. Jak od zawsze wrzucam kuraka na wrzątek, wrzucam kostkę wołową (zamiast mięsa wołowego), sól, ziarenka pieprzu... Po jakiś 30 minutach dodaję warzywa: por, marchewkę, pietruszkę, natkę i maggi, no i oczywiście podpieczoną cebulkę... Zmniejszam ogień i tak pyrka z 1.5 godziny, aż mięso będzie miękkie. Tak gotuję od ponad 10 lat, tak gotowała moja mama i teraz się dowiaduję, że tak się nie robi bo traci się wartości odżywcze [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/gruebel_2.gif[/IMG] Jak dla mnie szok. "Mieso kurczaka, wszystko jedno z jakiej czesci, nie moze przekroczyc 45 min., inaczej nie ma zadnej wartosci spozywczej." Hmmm.... czyli krótko mówiąc - my jadamy rosół dla przyjemności smaku, a nie dla wartości odżywczych [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_mrgreen.gif[/IMG] A ten czosnek to ciekawe, ciekawe.... jak nie zapomnę to spóbuję. Mówicie, że go nie czuć? Najwyżej jak będzie coś nie tak w smaku to powiem mężowi, że to wina kury [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/rofl.gif[/IMG] [/QUOTE]

Weryfikacja