jest to modyfikacja przepisu podanego przez Joannę TUTAJ
z gory przepraszam za brak zdjęcia (mam problem z aparatem)
ciasto:
50 dag mąki tortowej (lepiej przygotowac trochę więcej)
5 dkg drożdzy
2 duze (do zupy) lyzki cukru ale jesli ktos lubi słodkie ciasto to moze sypnnąc nawet 4
1 szklanka kwaśnej śmietany (ok.200 ml)
125 g masła roslinnego
2 jajka
mleko do posmarowania rozkow (ok.1/4 szklanki)
ew.rozmącone białko do smarowania brzegów
masa:
masa makowa z puszki ok.450 g
1 jajko (oddzielnie zółtko oddzielnie białko)
1 łyzeczka (do herbaty) cukru
3 łyzki miodu
kilka kropli aromatu migdałowego
2 łyżki mąki pszennej
bakalie wg.uznania (moze byc garśc orzechow,migdałow,rodzynek,skorka pomarańczowa lub cytrynowa itd)
do dekoracji
2 tabliczki gorzkiej czekolady do posmarowania rogalikow po upieczniu
kilka kropli aromatu pomarańczowego
zamiast masy makowej rożki mozna nadziać powidlami sliwkowymi (najlepiej kwaskowymi) i wtedy potrzebne będa 2 słoiczki
Ciasto:
1.Drozdze wymieszać z cukrem i smietana na jednolitą masę.
2.Do miski wsypac mąkę ,dodać jajka,masło i smietane z drozdzami i cukrem.
3.Zarobic ciasto na jednolitą,plastyczną ale nie twarda masę.Ja zarabiam ok.5-7 minut,jesli ciasto po chwili zarabiania wciąz jest bardzo klejace mozna bezproblemowo dosypać mąki.Zarabiam wciskając ciasto z brzegów do srodka i przekrecajac miskę.
Masa
1.z białka ubic pianę ,a kiedy juz bedzie sztywna dosypac łyzeczke cukru i ubijac jeszcze chwilę
2.masę makową wymieszac mikserem z miodem,żółtkiem,aromatem
3.do masy dodac (ewentualne bakalie) pianę a na to wsypac makę i całość wymieszac łyżką
przygotowanie rozkow:
1.Wałkowac ciasto (jesli sie klei podsypywac mąką) na cienkie placki,przycinac radełkiem/ostrym nozem tak by wyszedł duzy prostokat,a nastepnie kroic go wzdłuż i w poprzek wycinając małe kwadraty.
2.Na srodek kazdego kwadratu klaśc małą łyzeczką (do herbaty) porcje maku (lub powideł).
3..Sklejać kwadraty po przekatnej,mozna tez najpierw posmarowac brzegi rozmąconym białkiem ,poniewaz czasem rozki sie rozklejają.Nie psuje to ich smaku ale moze zepsuc efekt wizualny.
4..Uformowane rozki smarowac po wierzchu mlekiem.
5..Piec na blasze na papierze do pieczenia w temp.180 stopni a na dole piekarnika powinno stać naczynie wypelnione wodą (np.metalowa,lub zaroodporna miseczka).Piec ok.20 min.lub do zrumienienia sie rożkow-mozna otworzyc piekarnik i sprawdzic.
6..W czasie gdy rozki sie pieką rozpuścic czekoladę w kapieli wodnej (postawić garnek wypełniony gorąca woda na małym gazie na to wstawic dopasowane naczynie ale sprawdzic czy woda z garnaka go NIE dotyka ,polamac czekolade na kawałki,dodać kilka kropli aromatu pomarańczowego ,po kilku minutach zamieszac sprawdzając czy czekolada się rozpuściła).
7.Po upieczeniu smarowac rozki za pomoca pędzelka rozpuszczoną czekoladą .
Z tej ilości ciasta wychodzą ok.3 duze blachy (piekarnikowe) rożkow, oczywiscie w zaleznosci od tego czy sa większe czy mniejsze.
z gory przepraszam za brak zdjęcia (mam problem z aparatem)
ciasto:
50 dag mąki tortowej (lepiej przygotowac trochę więcej)
5 dkg drożdzy
2 duze (do zupy) lyzki cukru ale jesli ktos lubi słodkie ciasto to moze sypnnąc nawet 4
1 szklanka kwaśnej śmietany (ok.200 ml)
125 g masła roslinnego
2 jajka
mleko do posmarowania rozkow (ok.1/4 szklanki)
ew.rozmącone białko do smarowania brzegów
masa:
masa makowa z puszki ok.450 g
1 jajko (oddzielnie zółtko oddzielnie białko)
1 łyzeczka (do herbaty) cukru
3 łyzki miodu
kilka kropli aromatu migdałowego
2 łyżki mąki pszennej
bakalie wg.uznania (moze byc garśc orzechow,migdałow,rodzynek,skorka pomarańczowa lub cytrynowa itd)
do dekoracji
2 tabliczki gorzkiej czekolady do posmarowania rogalikow po upieczniu
kilka kropli aromatu pomarańczowego
zamiast masy makowej rożki mozna nadziać powidlami sliwkowymi (najlepiej kwaskowymi) i wtedy potrzebne będa 2 słoiczki
Ciasto:
1.Drozdze wymieszać z cukrem i smietana na jednolitą masę.
2.Do miski wsypac mąkę ,dodać jajka,masło i smietane z drozdzami i cukrem.
3.Zarobic ciasto na jednolitą,plastyczną ale nie twarda masę.Ja zarabiam ok.5-7 minut,jesli ciasto po chwili zarabiania wciąz jest bardzo klejace mozna bezproblemowo dosypać mąki.Zarabiam wciskając ciasto z brzegów do srodka i przekrecajac miskę.
Masa
1.z białka ubic pianę ,a kiedy juz bedzie sztywna dosypac łyzeczke cukru i ubijac jeszcze chwilę
2.masę makową wymieszac mikserem z miodem,żółtkiem,aromatem
3.do masy dodac (ewentualne bakalie) pianę a na to wsypac makę i całość wymieszac łyżką
przygotowanie rozkow:
1.Wałkowac ciasto (jesli sie klei podsypywac mąką) na cienkie placki,przycinac radełkiem/ostrym nozem tak by wyszedł duzy prostokat,a nastepnie kroic go wzdłuż i w poprzek wycinając małe kwadraty.
2.Na srodek kazdego kwadratu klaśc małą łyzeczką (do herbaty) porcje maku (lub powideł).
3..Sklejać kwadraty po przekatnej,mozna tez najpierw posmarowac brzegi rozmąconym białkiem ,poniewaz czasem rozki sie rozklejają.Nie psuje to ich smaku ale moze zepsuc efekt wizualny.
4..Uformowane rozki smarowac po wierzchu mlekiem.
5..Piec na blasze na papierze do pieczenia w temp.180 stopni a na dole piekarnika powinno stać naczynie wypelnione wodą (np.metalowa,lub zaroodporna miseczka).Piec ok.20 min.lub do zrumienienia sie rożkow-mozna otworzyc piekarnik i sprawdzic.
6..W czasie gdy rozki sie pieką rozpuścic czekoladę w kapieli wodnej (postawić garnek wypełniony gorąca woda na małym gazie na to wstawic dopasowane naczynie ale sprawdzic czy woda z garnaka go NIE dotyka ,polamac czekolade na kawałki,dodać kilka kropli aromatu pomarańczowego ,po kilku minutach zamieszac sprawdzając czy czekolada się rozpuściła).
7.Po upieczeniu smarowac rozki za pomoca pędzelka rozpuszczoną czekoladą .
Z tej ilości ciasta wychodzą ok.3 duze blachy (piekarnikowe) rożkow, oczywiscie w zaleznosci od tego czy sa większe czy mniejsze.