- Kwi 9, 2009
- 115
- 0
- 0
Właśnie zrobiłam obiad z paneer w roli głównej
Przepis pochodzi z książki, którą podałam przy przepisie na paneer, ale zanim go podam, chciałabym dodać, żebyście nie bały się indyjskich dań wegetariańskich. Nie zawierają mięsa, ale są tak skomponowane, żeby stanowić pełnowartościowy posiłek (zawsze jeden ze składników stanowi źródło białka). Ja muszę zwracać na to szczególną uwagę, bo mój mężczyzna "dba o masę" i ważymy każdą porcję jedzenia, żeby móc skalkulować ile to białka, a ile węglowodanów.
SAAG PANEER (indyjski twaróg ze szpinakiem)
500 g szpinaku
1 łyżka oleju
1 czerwona cebula, pokrojona w cienkie prążki
5 posiekanych ząbków czosnku
200 g pomidorów z puszki, posiekanych
kawałek (2cm) korzenia imbiru, starty
1 łyżeczka garam masala
225 g paneer pokrojonego w kostkę (jest to ilość jaka wychodzi z 1,5 litra mleka 3,2%)
1/2 łyżeczki kminu rzymskiego (najlepiej mielonego)
1/2 łyżeczki kolendry (mielonej)
1/2 łyżeczki nasion kozieradki
Oddzielnie prażymy kmin, kolendrę i kozieradkę. W międzyczasie blanszujemy, przez ok 2 minuty, szpinak. Przekładamy do zimnej wody, osączamy i drobno siekamy.
Na patelni rozgrzać olej. Wrzucić uprażone przyprawy, czosnek i cebulę. Podsmażyć na złoto. Dodać pomidory i pozostałe przyprawy. Doprowadzić do wrzenia. Dodać szpinak i gotować, aż woda odparuje. Następnie bardzo delikatnie dodać paneer, posolić i delikatnie wymieszać.
Podawać z ryżem lub podpłomykami (jeżeli nigdzie na cincin nie znajdę przepisu na podpłomyki, to podam swój
)
Mój saag paneer zrobiłam z mrożonego szpinaku, dlatego potrawa wyszła trochę za wilgotna i paneer się rozleciał. Ze świeżego jest w pięknych kostkach. Soli trzeba dodać dość dużo, żeby nadać potrawie wyraźnego smaku. Jeżeli nie macie świeżego imbiru, może być pół łyżeczki imbiru w proszku.

Przepis pochodzi z książki, którą podałam przy przepisie na paneer, ale zanim go podam, chciałabym dodać, żebyście nie bały się indyjskich dań wegetariańskich. Nie zawierają mięsa, ale są tak skomponowane, żeby stanowić pełnowartościowy posiłek (zawsze jeden ze składników stanowi źródło białka). Ja muszę zwracać na to szczególną uwagę, bo mój mężczyzna "dba o masę" i ważymy każdą porcję jedzenia, żeby móc skalkulować ile to białka, a ile węglowodanów.

SAAG PANEER (indyjski twaróg ze szpinakiem)
500 g szpinaku
1 łyżka oleju
1 czerwona cebula, pokrojona w cienkie prążki
5 posiekanych ząbków czosnku
200 g pomidorów z puszki, posiekanych
kawałek (2cm) korzenia imbiru, starty
1 łyżeczka garam masala
225 g paneer pokrojonego w kostkę (jest to ilość jaka wychodzi z 1,5 litra mleka 3,2%)
1/2 łyżeczki kminu rzymskiego (najlepiej mielonego)
1/2 łyżeczki kolendry (mielonej)
1/2 łyżeczki nasion kozieradki
Oddzielnie prażymy kmin, kolendrę i kozieradkę. W międzyczasie blanszujemy, przez ok 2 minuty, szpinak. Przekładamy do zimnej wody, osączamy i drobno siekamy.
Na patelni rozgrzać olej. Wrzucić uprażone przyprawy, czosnek i cebulę. Podsmażyć na złoto. Dodać pomidory i pozostałe przyprawy. Doprowadzić do wrzenia. Dodać szpinak i gotować, aż woda odparuje. Następnie bardzo delikatnie dodać paneer, posolić i delikatnie wymieszać.
Podawać z ryżem lub podpłomykami (jeżeli nigdzie na cincin nie znajdę przepisu na podpłomyki, to podam swój

Mój saag paneer zrobiłam z mrożonego szpinaku, dlatego potrawa wyszła trochę za wilgotna i paneer się rozleciał. Ze świeżego jest w pięknych kostkach. Soli trzeba dodać dość dużo, żeby nadać potrawie wyraźnego smaku. Jeżeli nie macie świeżego imbiru, może być pół łyżeczki imbiru w proszku.
Załączniki
Ostatnią edycję dokonał moderator: