BeataSz @ 2 Jan 2009 napisał:index.php?act=findpost&pid=798163A przy okazji, ponieważ ja taka nieobyta w gotowaniu na parze jestem, może mi ktoś podpowie ( może Ilonka tu zajrzy??, ona się zna na tym najpewniej) jak z soleniem? kiedy się soli tak przyrządzane warzywa, w trakcie czy po gotowaniu?Zaglądam też tutaj![]()
Ja mam taki wiekszy ganrek i na to jest garnkowa "nakładka" z dziurami i na to dopiero idzie pokrywka. Wlewam troche wody do tego dolnego gara, jak mam marchewke to najpierw ja wkladam na tą "nakladke" z dzirami (no bo wiadomo,ze jest twarda i dluzej dochodzi niz brokuł czy kalafior). Sole raczej na talerzu a ostatnio zamiast soli pryskam octem basamicznym i tez jest pyszne![]()
![]()
A brokuły to ja moge jeść i ciepłe i zimne i w ogromnych ilościach![]()
Smacznego![]()
BeataSz @ 2 Jan 2009 napisał:index.php?act=findpost&pid=798260( mimo, że zbyt dużo nie solę zazwyczaj).
Z octem to odpada . Ja wiem, że Ty lubisz z octem, z musztardąale dla mnie to nie zjadliwe jest, aż się czasem wstrzącham jak czytam te Twoje musztardowe dodatki
Ale to nie do Ciebie broń Boże przytyk,ja to tak żartobliwie mówię, po prostu nie znoszę musztardy ani octu, raczej delikatne smaki preferuję.
Widzę ciąg dalszy wspólnych preferencji smakowych![]()
soli mało, ocet całkowicie precz (chyba że są to borowiki marynowane). Musztarda od czasu do czasu. Lubię za to pikantne keczupy (Kotlin) i majonezy (kielecki) i w ogóle dużo pieprzu (ale bez przesady).
Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.
W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.