Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Do karafki i słoika
Zapasy
Sałatka małorosyjska
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="BeataSz" data-source="post: 154585" data-attributes="member: 90"><p>Jejku, sorry, że tak późno <img src="data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7" class="smilie smilie--sprite smilie--sprite49" alt=":oops:" title="Smile :oops:" loading="lazy" data-shortname=":oops:" /> , ale nie zaglądałam tu wcale, włączyłam kompa, zalogowałam się i zajęłam się rozpakowywaniem walizek ( bo wróciłam właśnie z urlopu)</p><p>Mam nadzieję, że Ci wyjdzie ta sałatka, mimo, że Ci wcześniej nie odpowiedziałam na pytania. No ale teraz odpowiem: solę zawsze na oko, nie wiem ile dokładnie. Ja tak ręką sypię, potem ten słony sok odlewam. Warzywa muszą po prostu puścić sok i zmięknąć. Może będzie dobrze, jak dałaś po łyżce soli. Tylko trzeba potem odcisnąć, żeby nie lać z tą słoną wodą do sałatki.</p><p>Jeśli chodzi o pomidory, to najpierw zagotowuję pokrojone aby puściły sok, wylewam na sito aby ten sok odsączyć (można go sobie doprawić do smaku, schłodzić i wypić jak ktoś lubi, albo zapasteryzować na zimę) a resztę dopiero przecieram i w tym przecierze gotuję pozostałe warzywa.</p><p>Mam nadzieję, że Ci jednak wyszło. Będę czekać z niepokojem na relację. Właściwego smaku nabierze sałatka po kilku dniach, jak się dobrze przegryzie.</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="BeataSz, post: 154585, member: 90"] Jejku, sorry, że tak późno :oops: , ale nie zaglądałam tu wcale, włączyłam kompa, zalogowałam się i zajęłam się rozpakowywaniem walizek ( bo wróciłam właśnie z urlopu) Mam nadzieję, że Ci wyjdzie ta sałatka, mimo, że Ci wcześniej nie odpowiedziałam na pytania. No ale teraz odpowiem: solę zawsze na oko, nie wiem ile dokładnie. Ja tak ręką sypię, potem ten słony sok odlewam. Warzywa muszą po prostu puścić sok i zmięknąć. Może będzie dobrze, jak dałaś po łyżce soli. Tylko trzeba potem odcisnąć, żeby nie lać z tą słoną wodą do sałatki. Jeśli chodzi o pomidory, to najpierw zagotowuję pokrojone aby puściły sok, wylewam na sito aby ten sok odsączyć (można go sobie doprawić do smaku, schłodzić i wypić jak ktoś lubi, albo zapasteryzować na zimę) a resztę dopiero przecieram i w tym przecierze gotuję pozostałe warzywa. Mam nadzieję, że Ci jednak wyszło. Będę czekać z niepokojem na relację. Właściwego smaku nabierze sałatka po kilku dniach, jak się dobrze przegryzie. [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Do karafki i słoika
Zapasy
Sałatka małorosyjska
Top
Bottom