index.php?act=findpost&pid=258698Sylwia18 ale śmieszne

skąd ja ci wezmę nasturcję <!--emoid

--><!--endemo--> W kwiaciarni nawet jakbym znalazła to wszystko pryskane coby ładnie wyglądało i długo żyło! Mam co prawda znajomego który ma kwiaciarnie ale by mnie chyba wziął za wariatkę jakbym mu powiedziała że ja chce kwiatki szamać <!--emoid

--><!--endemo-->
Jak się dorobię domu z ogródkiem to nie omieszkam zasiać nasturcji w celu późniejszego spożycia <!--emoid

--><!--endemo-->
A swoją drogą to nawet nie pamiętam jak nasturcja wygląda <!--emoid

--><!--endemo-->
A teraz to się chyba powinnam wstydzić:<span style='font-size:16pt;line-height:100%'>Nasturcja karłowa Tropaeolum majus nanum
opis: duże pojedyncze kwiaty, roślina krzewiąca się, wys. 20 do 30 cm
zastosowanie : rabaty i kwiat cięty, polecamy na obwódki, oraz balkony</span> raczej w kwiaciarni nie spotkam nasturcji <!--emoid

--><!--endemo-->
Witam i odrazu proponuje zakupienie nasion Nasturcji lub uzyskanie takowych od kogos kto ma sam nasturje.Od 10 lat mam nasturje na balkonie i tarasie jest to bardzo latwa w pielegnacji i rozmnazaniu roslina nie trzeba wcale nic przy niej robic tylko stosownie do pogody podlewac ja naprawde nie ma klopotu nastepnego roku z pozyskaniem jej w tym samym miejscu gdzie rosla poprzedniego lata poniewaz po przekwitnieciu widoczne sa nasiona które samo sie rozsiewaja wiec zadnej kwiaciarni nie potrzebujesz i nie musisz sie obawiac ze ktos ja czyms podlewa, a pierny smak kwiatów i jego kapusciana konsystencja pozwoli ci nabyc nowe doswiadcznie smaku
Pozdrawiam Homus