- Sty 3, 2009
- 27,965
- 2,303
- 113
Przepis pochodzi z książki "Jamie Oliver w domu".
Na 4 porcje:
1 kg mieszanych dojrzałych pomidorów, różnych kolorów i kształtów
sól morska
świeżo zmielony czarny pieprz
1 duża szczypta suszonego oregano
czerwony ocet winny lub balsamiczny
oliwa z pierwszego tłoczenia
1 ząbek czosnku, obrany i starty na tarce
1 świeża czerwona papryczka chilli, oczyszczona z nasion i posiekana
Pomidory pokroić (na połówki, ćwiartki, zależnie od ich wielkości), wrzucić do durszlaka i oprószyć solidną szczyptą soli. Potrząsnąć, przyprawić jeszcze raz i znowu wymieszać potrząsając. Sól nie wsiąknie w pomidory, tylko wyciągnie z nich nadmiar płynu, dzięki czemu smak stanie się bardziej skoncentrowany. Postawić durszlak z pomidorami na misce i pozostawić na ok. 15 min, po tym czasie wylać cały zebrany sok (ja go wypijam
)
Przełożyć pomidory do miski i posypać oregano (Jamie pisze, że najlepsze jest suszone oregano kwitnące).
Przygotować dressing z jednej części octu i trzech części oliwy oraz czosnku i chilli. Polać pomidory.
Sałatkę można jeść jako samodzielną przekąskę, jest też wspaniała z kulami mozzarelli lub opieczonymi na ruszcie kromkami ciabatty.
Jak dla mnie rewelacja. A, na zdjęciu w książce widać jeszcze listki bazylii.
Na 4 porcje:
1 kg mieszanych dojrzałych pomidorów, różnych kolorów i kształtów
sól morska
świeżo zmielony czarny pieprz
1 duża szczypta suszonego oregano
czerwony ocet winny lub balsamiczny
oliwa z pierwszego tłoczenia
1 ząbek czosnku, obrany i starty na tarce
1 świeża czerwona papryczka chilli, oczyszczona z nasion i posiekana
Pomidory pokroić (na połówki, ćwiartki, zależnie od ich wielkości), wrzucić do durszlaka i oprószyć solidną szczyptą soli. Potrząsnąć, przyprawić jeszcze raz i znowu wymieszać potrząsając. Sól nie wsiąknie w pomidory, tylko wyciągnie z nich nadmiar płynu, dzięki czemu smak stanie się bardziej skoncentrowany. Postawić durszlak z pomidorami na misce i pozostawić na ok. 15 min, po tym czasie wylać cały zebrany sok (ja go wypijam

Przełożyć pomidory do miski i posypać oregano (Jamie pisze, że najlepsze jest suszone oregano kwitnące).
Przygotować dressing z jednej części octu i trzech części oliwy oraz czosnku i chilli. Polać pomidory.
Sałatkę można jeść jako samodzielną przekąskę, jest też wspaniała z kulami mozzarelli lub opieczonymi na ruszcie kromkami ciabatty.
Jak dla mnie rewelacja. A, na zdjęciu w książce widać jeszcze listki bazylii.