- Gru 28, 2005
- 29,115
- 0
- 0
Sernik gotowany
Biszkopt:
4 jajka,
1 szkl. cukru,
1 szkl mąki,
1/4 szkl.mąki ziemniaczanej,
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Składniki masy serowej:
2 l mleka (może być i 2,5 l - najlepiej 3,2%),
1/2 l śmietany kwaśnej (gęstej, nie mniej niż 18% - może być),
5 jaj,
1 kostka dobrego masła 1 szkl. cukru pudru, olejek pomarańczowy
1/2 cytryny,
ew. alkohol
Biszkopt:
Jaja ubić z cukrem do białości (trwa to ok. 10-15 min.). Dodać przesianą mąkę zmieszaną z proszkiem do pieczenia, wymieszać delikatnie z masą jajeczną by masa nie opadła, a dodatkowo wpompować trochę powietrza. Ciasto wyłożyć do dużej tortownicy lub na dużą prostokątną blachę. Piec 35-40 min w 180-200 st C <każdy zna swój piekarnik, u mnie to bardziej 200 st
>
Masa serowa:
Jaja rozbić ze śmietaną trzepaczką. Mleko zagotować. Masę jajeczną wlewać po troszku małym strumieniem do gotującego się mleka, pamiętając o mieszaniu. Gotować na małym ogniu, aż oddzieli nam sie twaróg od serwatki (trwa to ok. 5-10 min.). Utworzony w ten sposób ser przecedzić przez bardzo geste sito lub gazę, ostudzić.
Masło utrzeć na puch z cukrem pudrem <ja dodaję go mniej niż w przepisie>, dalej ucierając dodawać po trochu nasz twarożek, aż powstanie spójna, pulchna masa. Na koniec dodac sok z cytryny, zapach i ew. alkohol wg uznania.
Biszkopt przeciąć na pół, wyłożyć na spód masę serową <można uprzednio biszkopt nasączyć, ale i tak sam z czasem pobierze trochę wilgoci z masy serowej>. Przykryć drugą częścią biszkoptu. Wierzch oblać polewą czekoladową lub posypać cukrem pudrem.
**
Modyfikacje:
- do masy serowej można dodać bakalie <wtedy lepiej nie dodawać cytryny> lub owoce pokrojone w kostkę np. z puszki
- masę można wyłożyć na wierzch biszkoptu i przykryć owocami - ew. galaretka na wierzch
- masę można wyłożyć na wierzch biszkoptu <wcześniej dobrze ją upić alkoholem i wymieszać albo z podprażonymi migdałami, albo wiórkami kokosowymi (w sumie tez nie trzeba ich podprażać, byleby pamiętać, by wierzch tez nimi ozdobić
) >
- ogranicza nas tylko wyobraźnia, jak to zazwyczaj przy pichceniu bywa ....
Biszkopt:
4 jajka,
1 szkl. cukru,
1 szkl mąki,
1/4 szkl.mąki ziemniaczanej,
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Składniki masy serowej:
2 l mleka (może być i 2,5 l - najlepiej 3,2%),
1/2 l śmietany kwaśnej (gęstej, nie mniej niż 18% - może być),
5 jaj,
1 kostka dobrego masła 1 szkl. cukru pudru, olejek pomarańczowy
1/2 cytryny,
ew. alkohol


Biszkopt:
Jaja ubić z cukrem do białości (trwa to ok. 10-15 min.). Dodać przesianą mąkę zmieszaną z proszkiem do pieczenia, wymieszać delikatnie z masą jajeczną by masa nie opadła, a dodatkowo wpompować trochę powietrza. Ciasto wyłożyć do dużej tortownicy lub na dużą prostokątną blachę. Piec 35-40 min w 180-200 st C <każdy zna swój piekarnik, u mnie to bardziej 200 st

Masa serowa:
Jaja rozbić ze śmietaną trzepaczką. Mleko zagotować. Masę jajeczną wlewać po troszku małym strumieniem do gotującego się mleka, pamiętając o mieszaniu. Gotować na małym ogniu, aż oddzieli nam sie twaróg od serwatki (trwa to ok. 5-10 min.). Utworzony w ten sposób ser przecedzić przez bardzo geste sito lub gazę, ostudzić.
Masło utrzeć na puch z cukrem pudrem <ja dodaję go mniej niż w przepisie>, dalej ucierając dodawać po trochu nasz twarożek, aż powstanie spójna, pulchna masa. Na koniec dodac sok z cytryny, zapach i ew. alkohol wg uznania.
Biszkopt przeciąć na pół, wyłożyć na spód masę serową <można uprzednio biszkopt nasączyć, ale i tak sam z czasem pobierze trochę wilgoci z masy serowej>. Przykryć drugą częścią biszkoptu. Wierzch oblać polewą czekoladową lub posypać cukrem pudrem.
**
Modyfikacje:
- do masy serowej można dodać bakalie <wtedy lepiej nie dodawać cytryny> lub owoce pokrojone w kostkę np. z puszki
- masę można wyłożyć na wierzch biszkoptu i przykryć owocami - ew. galaretka na wierzch
- masę można wyłożyć na wierzch biszkoptu <wcześniej dobrze ją upić alkoholem i wymieszać albo z podprażonymi migdałami, albo wiórkami kokosowymi (w sumie tez nie trzeba ich podprażać, byleby pamiętać, by wierzch tez nimi ozdobić

- ogranicza nas tylko wyobraźnia, jak to zazwyczaj przy pichceniu bywa ....
Załączniki
Ostatnią edycję dokonał moderator: