Sernik na zimno z malinami

[Krystyna9]

Składniki:


* 1 cieniutki biszkopt na tortownicę o śr. 26 cm (miałam taki kupny)
* 200 - 250 g konfitury malinowej
* 500 g sera śmietankowego ( np. Delfiko)
* 200 g białej czekolady
* 400 - 500 ml śmietany kremówki
* 20 g żelatyny
* 1 galaretka malinowa
* maliny - ilośc wg smaku (miałam tylko mrożone)

Serek śmietankowy zmiksowac w misce. Czekoladę połamac na kawałki i rozpuścic w kąpieli wodnej z dodatkiem 2-3 łyżek wody. Wystudzic. W drugiej misce ubic śmietanę. Do ubitej śmietany dodawac po 1 łyżce ser, ciągle miksując. Na koniec dodawac stopniowo, rozpuszczoną czekoladę.
Żelatynę namoczyc w 6 łyżkach wody . Podgrzac do rozpuszczenia się żelatyny. Przestudzic. Dodac 2 łyżki masy śmietanowo-serowej, bardzo energicznie mieszając. Teraz dodawac masę żelatynową do masy serowej, ciągle miksując.
Krążek biszkoptu posmarowac konfiturą. Wyłożyc połowę masy serowej. Na to wyłożyc warstwę malin (mrożonych nie rozmrażamy) i przykryc pozostałą masą serową.
Wstawic do lodówki.
Galaretkę rozpuścic w 1 i 1/2 szklanki wody. Jeżeli mamy maliny mrożone (dałam dużo), to wkładamy je do gorącej galaretki, która od razu wystygnie i zacznie się ścinac. Od razu wylewamy na wierzch sera. i znów wkładamy do lodówki, ale teraz to już na kilka godzin (ok. 8 godzin)

 

[iwonka_sz]

Pięknie wygląda ten sernik!

 

[sapphire]

Gdyby nie to, że mam jeszcze trochę drożdżówki, to od razu bym robiła serniczek z malinami

 

[ela2225]

musi być pyszniutki

 

[Shinju]

O rany, obśliniłam sobie całą klawiaturę. Wygląda pysznie.

 

[paula]

Pysznie wyglada!! Zrobie na urodziny P. w sobote

 

[paula]

juz po degustacji..... wszyscy piali z zachwytow, pytali o przepisy zabierali kawalki do domow ( nie chcialam im co prawda dac ich

. Jeszcze chyba nigdy nie bylo az takiego odzewu po zrobieniu ciacha !!! Oj bedziemy go cesto w czasie letnim robic. dziekuje Krystyno!!

 

[Krystyna9]

Paula, bardzo się cieszę że serniczek smakował. Ja zużyłam już wszystkie mrożone maliny, więc muszę poczekać aż będą świeże (za to mam własnego "chowu&quot. Ze świeżymi malinami będzie jeszcze smaczniejszy.

 

[paula]

ja wlasnie robilam ze swiezych bo u nas one sa przez caly rok- powtorze sie pycha!!! Polaczenie lekko kwaskowych malin, sera i dzemu jest wspaniale; biszkopt upieklam z przepisu hichotki, przekroilam na pol i tykko polowe uzylam. dalam tez duzo zelatyny bo strasznie sie balam ze nie wyjdzie mi a tu taka niespodzianka! Jeszcze raz dziekuje!

 

[niAnia_Ogg]

Jako nowa cincinoholiczka chciałam przywitać wszystkich użytkowników.
Popełniłam również ten sernik smakował wspaniale, chociaż nie był aż tak efektowny jak Krystyny9, pewnie dlatego, że w wrodzonej przekory "udziwniłam" przepis i idąc na łatwiznę użyłam gotowych biszkoptów (twarde jak kamyki i nieprędko zmiękły:/), następnym razem już upiekę. Dziękuje za przepis i pozdrawiam serdecznie

 

[Krystyna9]

Aniu - ja też poszłam na łatwiznę, bo użyłam gotowego, kupnego blatu biszkoptowego. Ale biję się w piersi, że był to mój pierwszy i ostatni raz. Nie ma to jak własnej produkcji biszkopt.
A biszkopty, można było nasączyć np. wodą z alkoholem lub w ciekłej galaretce malinowej (to rozwiązanie mniej mi smakuje)

 

[Gucio]

Siedzi w lodówce.

Ciekawi jesteśmy efektu końcowego

Niestety nie miałam zbyt dużo czasu więc spód z kupnych biszpoktów , a galaretkę robiłam z soku malinowego i nie miałam już malin do tej galaretki więc dałam mrożone truskawki.

Jutro egzamin

 

[Gucio]

sernik pyszny w smaku - niestety nie tak reprezentacyjny jak Krystyny - coś nam nie do końca stężał i trochę się " rozłazi"

? Nie wpływa to jednak na smak.

 

[Krystyna9]

index.php?act=findpost&pid=858373sernik pyszny w smaku - niestety nie tak reprezentacyjny jak Krystyny - coś nam nie do końca stężał i trochę się " rozłazi"

? Nie wpływa to jednak na smak.

Może za mało żelatyny?

Mój nawet jak postał chwilkę poza lodówką, to nic się nie rozłaził.

 

[Gucio]

index.php?act=findpost&pid=858437Może za mało żelatyny?

Mój nawet jak postał chwilkę poza lodówką, to nic się nie rozłaził.

Też tak myślę, a dałam odrobinę więcej niż w przepisie ( tak na wszelki wypadek - bo miałam jakieś wewnętrzne obawy ). Ale ciasto i tak wyszło smaczne

 

[Buka]

Ze spodem herbatnikowym, z malinami, borówką i jeżynami. Bardzo, bardzo dobre, Krystyno.