Sernik pomarańczowo- czekoladowy
- Autor wątku Joanna
- Data rozpoczęcia
yrsa @ 22 Mar 2012 napisał:index.php?act=findpost&pid=1269946Z życiu takiego sera nie widziałam. Znowu masz lepiej niż ja. Sernik będzie na święta.
Izolda
Member
- Lut 28, 2006
- 7,620
- 1
- 38
yrsa @ 22 Mar 2012 napisał:index.php?act=findpost&pid=1269946Z życiu takiego sera nie widziałam. Znowu masz lepiej niż ja. Sernik będzie na święta.Znowu? A co mam lepsze od Ciebie, oprócz sera którego nie mogę jeść. Wcale nie mam lepiej, nie mogę kupić stacjonarnie lakierów CA, a do Lidla i Natury mam ho ho i jeszcze trochę <foch>.
W każdym razie wiesz, zawsze Ci ten serek mogę przywieźć, nawet się zaopatrzyłam w specjalną torbę.
Ostatnią edycję dokonał moderator:
Zrobiłem sernik kawowy na ,,Mój ulubiony" z Wielunia.
Wydaje się dobry i faktycznie najbardziej tłusty z dostępnych serów.
W Łodzi dostępny w Carrefourze
)
pozdrawiam
D.
ps. muszę odetchnąć od serników, następny dopiero przed świętami
)
Wydaje się dobry i faktycznie najbardziej tłusty z dostępnych serów.
W Łodzi dostępny w Carrefourze
)pozdrawiam
D.
ps. muszę odetchnąć od serników, następny dopiero przed świętami
Ostatnią edycję dokonał moderator:
No, machnąłem znowu wczoraj ten sernik.Wyszedł bdb.choć leciutko przypiekł mi się wierzch(grzałki góra-dół 150-160 st.
Poprzedni mi się rozwalił. Był on oczywiście, tak jak pisała Joanna, niedopieczony.Ten się nie rozwalił i nawet ładnie odszedł od formy mimo iż zapomniałem nasmarować boków formy sklarowanym masłem.
Konsumpcja niestety dopiero w niedzielę
)
pozdrawiam
Poprzedni mi się rozwalił. Był on oczywiście, tak jak pisała Joanna, niedopieczony.Ten się nie rozwalił i nawet ładnie odszedł od formy mimo iż zapomniałem nasmarować boków formy sklarowanym masłem.
Konsumpcja niestety dopiero w niedzielę
pozdrawiam
Witajcie
Po długiej przerwie ponownie ten sernik.Polecam go wszystkim.Użyłem serka ,,President"" tłuszcz co prawda tylko 7% ale za to dobrze przyprawiony i już z wanilią.Jest on niestety dość płynny, ale dłuższe pieczenie zniwelowało ten problem.Robiłem go bez spodu.Dodana czekolada -gorzka,pomarańczowy Wawel poprawił ,,stałość " sernika z czekoladą.
Mnie te serniki bardzo smakują.
pozdrawiam
No i robiłam z podwójnej porcji. Wzięłam te składniki bazowe i piekłam w oparciu o to, jak robię inne serniki.
Spodu nie podpiekam nigdy, bo wychodzi za twardy, więc tylko schładzam w lodowce.
Na spód dałam ciasteczka korzenne, zmiksowane, połączone z masłem 60 g (na każdą blachę)
Ser z Piątnicy, cukru 80% szklanki na ciasto, sok i skórka z całej pomarańczy, dodatkowo aromat pomarańczowy dla podbicia smaku pomarańczy.
Do masy czekoladowej użyłam czekolady deserowej 50% roztopionej w kąpieli wodnej. Roztopioną czekoladę połączyłam nie z 2, a z 1,5 szklanki masy sernikowej - a następnym razem połączę ze szklanką; żeby masa była bardziej gęsta i można było osiągnąć lepszy efekt marmurka.
Pieczenie: gdybym piekła jeden sernik to zrobiłabym kąpiel wodną ale piekłam na dwóch poziomach więc piekłam z parą wodną - na dolnym poziomie blacha z wrzątkiem, na środkowym poziomie jeden sernik , na górnym poziomie jeden sernik.
Piekłam w 180 stopniach przez 15 minut, później bez otwierania piekarnika zmniejszyłam temp do 130 stopni i piekłam przez godzinę, sernik ze środkowego poziomu potrzebował jeszcze z 10 minut aż wierzch będzie ścięty.
Ostatnie zdjęcie pokazuje jak wykładamy blachę - zawsze podwójna warstwa papieru do pieczenia przy metalowych blachach, żeby nie złapało koloru .
Serniki zawsze studzę w piekarniku ale tym razem niestety musiały ustąpić miejsca piernikom. Pęknięcie (ewentualne) biorę na klatę
Spodu nie podpiekam nigdy, bo wychodzi za twardy, więc tylko schładzam w lodowce.
Na spód dałam ciasteczka korzenne, zmiksowane, połączone z masłem 60 g (na każdą blachę)
Ser z Piątnicy, cukru 80% szklanki na ciasto, sok i skórka z całej pomarańczy, dodatkowo aromat pomarańczowy dla podbicia smaku pomarańczy.
Do masy czekoladowej użyłam czekolady deserowej 50% roztopionej w kąpieli wodnej. Roztopioną czekoladę połączyłam nie z 2, a z 1,5 szklanki masy sernikowej - a następnym razem połączę ze szklanką; żeby masa była bardziej gęsta i można było osiągnąć lepszy efekt marmurka.
Pieczenie: gdybym piekła jeden sernik to zrobiłabym kąpiel wodną ale piekłam na dwóch poziomach więc piekłam z parą wodną - na dolnym poziomie blacha z wrzątkiem, na środkowym poziomie jeden sernik , na górnym poziomie jeden sernik.
Piekłam w 180 stopniach przez 15 minut, później bez otwierania piekarnika zmniejszyłam temp do 130 stopni i piekłam przez godzinę, sernik ze środkowego poziomu potrzebował jeszcze z 10 minut aż wierzch będzie ścięty.
Ostatnie zdjęcie pokazuje jak wykładamy blachę - zawsze podwójna warstwa papieru do pieczenia przy metalowych blachach, żeby nie złapało koloru .
Serniki zawsze studzę w piekarniku ale tym razem niestety musiały ustąpić miejsca piernikom. Pęknięcie (ewentualne) biorę na klatę
Załączniki
AnkaP
Well-known member
- Sty 2, 2008
- 13,052
- 7,651
- 113
Mój upieczony wczoraj:
Zrumienił mi się na wierzchu, muszę pamiętać, żeby następnym razem przykryć folią.
Zrumienił mi się na wierzchu, muszę pamiętać, żeby następnym razem przykryć folią.
Automat do kawy
Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.
W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.