Śledzie z marynowanymi grzybkami*

[seniorka]

Robię je od wielu lat. Ostatnio spotkałam na jakimś blogu przepis dość podobny, tylko z dodatkiem konserwowego ogórka. Tez może być dobre.

Składniki
0,5 kg filetów śledziowych solonych
słoiczek grzybków marynowanych (wielkości dżemowego)
2 spore cebule
olej

Filety, jeśli słone, moczymy w wodzie lub mleku. Najlepiej kupować w słabej solance i tylko umyć pod bieżącą zimną wodą. Następnie kroimy je w 3 - 4 cm kawałki. Cebule i grzybki kroimy w drobną kostkę. Ocet od grzybków zachowujemy. W słoju układamy warstwę cebuli, na niej grzybki , na nich śledzie i znów cebule grzybki i śledzie, aż do wyczerpania składników. Ostatnia warstwa powinna być z cebuli i grzybków. Tak przygotowane śledzie zalewamy w 3/4 octem z grzybków i w 1/4 olejem. Przekręcamy słojem tak, żeby ocet trochę zmieszał się z olejem i odstawiamy do lodówki na 1 - 2 dni. Smacznego.

 

[Joanna]

Niemal tak samo robię moje najukochańsze śledzie wiglijne - z marynowanymi grzybkami i ogórkiem (konserwowym lub kiszonym), tylko zamiast octu z zalewy daję dużo soku z cytryny. Układam pokrojone, wymoczone w mleku śledzie na półmisku lub w salaterce, skrapiam cytryną, pokrywam warstwą posiekanej cebuli wymieszanej z odrobiną soli, oliwą i sokiem z cytryny, a na to daję posiekane grzybki i ogórki.



To zdjęcie z ubiegłego roku.
W tym zamiast układać warstwami, pokroiłam drobniej śledzie, wymieszałam wszystko razem i zrobiłam sałatkę śledziową.
Też była pyszna.

 

[seniorka]

Coraz bardziej utwierdzam się w tym, że mamy bardzo podobne gusta kulinarne. A teraz jeszcze możemy wymienić się przepisami. Jak skończę rolmopsy w czerwonym winie, to zrobię sobie te z grzybkami, tylko dodam ogórek konserwowy, bo jakoś bardziej mi tutaj pasuje. Joanno, dzięki za przepis. A może i Ty skusisz się na mój? Pozdrowienia.

 

[Maraa]

W sobotę zrobiłam te śledzie, a właściwie to sałatkę śledziową według opisu Joanny. Śledzie pokroiłam w paski, dodałam cebulę, korniszony i małe kurki marynowane, których nie kroiłam. Całość posypałam szczypiorkiem. Wszystkim bardzo smakowała!
Dziękuję za inspiracje!

 

[Joanna]

Bardzo się cieszę, Marao! W moim domu również takie śledzie cieszą się dużym powodzeniem.

 

[jaka]

Pychota! Przygotowałam je na wieczerzę wigilijną - wg przepisu Seniorki, a Joanny oczekuje w kolejce

 

[aguś25]

Cebule dajemy taką surową czy też ją sparzamy wrzątkiem ?

 

[seniorka]

Ja do tej pory dawałam surową, bo macerowała się w occie z grzybków i dodatkowo w oleju.

 

[Joanna]

Ja też daję surową cebulę. Dziś zrobiłam w wersji sałatkowej, z marynowanymi maślakami i kiszonymi ogórkami.

 

[Maria z Łeby]

Dzisiaj zasłoikowałam - jutro degustacja, mam nadzieję, że będą nam smakowały.

 

[Joanna]

Też je dziś zrobiłam, w wersji sałatki z grzybkami i korniszonami, jako dodatek do blinów.

 

[AnkaP]

Joanno, a śledzie to takie zwykłe wymoczone matiasy dajesz? Bo w przepisie seniorki jednak leżą pewien czas w occie, więc chyba zupełnie inny smak mają, jak octem przejdą. O, już doczytałam, że wymoczone

To może spróbuję z małej ilości, bo o ile ja surowego śledzia zjem bez problemu, to mój małżonek już raczej nie.

 

[Joanna]

Tym razem dałam gotowe do jedzenia delikatne matiasy z Lidla (nie ma ich w stałej sprzedaży), które tylko skropiłam cytryną i pokroiłam na kawałeczki.

 

[Maria z Łeby]

Robiłam je jakiś czasu temu, nie zachwyciły nas, raczej więcej ich nie zrobię.