Sobotnie buleczki Izy

[izunia2007]

Buleczki "sobotnie" bo dzis je pieklam pierwszy raz, a "Izy" bo to taki moj spontaniczny wytwor.Wyszly naprawde baaaardzo smaczne.Sa bardzo wyrosniete i bardzo sprezyste,a zapach z piekarnika az przyciagnal cala moja rodzinke do kuchni

Goraco polecam!

Skladniki na 18 duzych bulek:

* 1 op. suszonych drozdzy lub 4 dkg swiezych
* 1/4 cup letniej wody (1 cup=240 ml)
* 1 i 3/4 cup cieplego mleka
* 5 plaskich lyzek masla
* 1 duze jajko
* 2 lyzki cukru
* 3/4 plaskiej lyzki soli
* 6 cups maki chlebowej

Jesli drozdze mamy suszone to wsypujemy do wody, mieszamy i odstawiamy na okolo 5 minut.Jesli swieze, to mieszamy z woda dodajac okolo 2-3 lyzeczek maki i odstawiamy do wyrosniecia.Ciasto mozemy zrobic recznie, w maszynie lub mikserem.Ja zrobilam w KitchenAid.Do miski wlewamy cieple mleko, rozpuszczone przestudzone maslo, rozbeltane jajko, drozdze, cukier i 1 cup maki.Mieszamy na malych obrotach.Wsypujemy sol i dosypujemy po trochu reszte maki zagniatajac ciasto okolo 8 minut na 2 biegu.Po tym czasie wsadzamy ciasto do naoliwionej miski, przykrywamy i odstawiamy w cieple miejsce do podwojenia objetosci.Dzielimy na 18 rownych czesci i formujemy okragle buleczki.Ukladamy na blasze, przykrywamy i odstawiamy do ponownego wyrosniecia.Buleczki mozna czyms posmarowac, ale niekoniecznie.Moje nie byly smarowane.Pieczemy w 190'C przez 20-25 minut.

 

[Krystyna9]

Iza

mowę mi odjęło jak zobaczyłam. Są cudowne. Muszę je zrobic. Powiedz mi co myślisz o wyrastaniu ciasta w lodówce?

 

[Monsai]

łoooo boziuniu, jakie one rumianiutkie i pulchniutkie!! masz rękę !!
Ja z bułeczkami sie jakoś boję.
Twoje wyglądają jak prawdziwki po deszczu!!

P.S
wiem, że wyjdę na głuptaka, ale co ten cup

?

 

[izunia2007]

index.php?act=findpost&pid=819738Iza

mowę mi odjęło jak zobaczyłam. Są cudowne. Muszę je zrobic. Powiedz mi co myślisz o wyrastaniu ciasta w lodówce?

Krysiu naprawde polecam

A wyrastanie w lodowce to sluzy na dobre kazdemu drozdzowemu ciastu.

 

[izunia2007]

index.php?act=findpost&pid=819739łoooo boziuniu, jakie one rumianiutkie i pulchniutkie!! masz rękę !!
Ja z bułeczkami sie jakoś boję.
Twoje wyglądają jak prawdziwki po deszczu!!

P.S
wiem, że wyjdę na głuptaka, ale co ten cup

?

Wcale nie wyjdziesz na gluptaka.Ja mieszkam w Stanach wiec uzywam w wiekszosci amerykanskich miar.1 cup to poprostu 1 szklanka,ale amerykanska wiec ma tylko 240 ml.A buleczki polecam!

 

[.agatka.]

index.php?act=findpost&pid=819795Krysiu naprawde polecam

A wyrastanie w lodowce to sluzy na dobre kazdemu drozdzowemu ciastu.

na ile przed pieczeniem należy wyrastające ciasto wyjąć z lodówki? bo zastanawiam się nad bułeczkami na śniadanie, ale jak będę miała czekać godzinę na ogrzanie i pół godziny na pieczenie to umrę z głodu

 

[izunia2007]

Agatko - wszystko zalezy jeszcze od tego jak bedziesz robila.
Jesli wieczorem wlozysz do lodowki ciasto w jednym kawalku,to zrob tak: rano wlacz piekarnik aby sie nagrzal, wyjmij ciasto, podziel na kawalki, uformuj bulki, poloz na blasze, przykryj i postaw na piecu (jesli uzywasz piekarnika w piecu kuchennym).Za ta chwile kiedy nagrzewa sie piec, bulki powinny troche juz podrosnac.
Jesli zas wkladasz wieczorem do lodowki gotowe bulki, to tez wlacz piec i postaw przykryta blache na piecu.

 

[duende]

Iza, cudnie wyglądają. Ty masz jakiś tajemniczy sposób na formowanie tych idealnie okrągłych kulek? Moje nigdy nie są identyczne.