SÓL morska ziołowa

[KAROTKA]

Biorę gruboziarnistą sól morską i dowolną mieszankę ziół i przypraw - ja preferuję:

* kminek
* suszony granulowany czosnek
* rozmaryn
* suszony lubczyk
* suszona granulowana cebula lub w płatkach
* płatki suszonej ostrej papryczki
* kolorowe ziarna pieprzu

Czasami dodaję suszoną trawę cytrynową lub czarnuszkę.

Składniki w dowolnych proporcjach (z przewagą soli) mieszam w miseczce i mielę w młynku do kawy.
Przekładam do niewielkiego słoiczka i pozwalam jej odpocząć, ponieważ podczas mielenia podnosi się temperatura przyprawy - kiedy postoi ze dwadzieścia minut, dodaję kilkanaście ziarenek świeżego ryżu, mieszam z solą (podobno wchłania wilgoć) i dokładnie zakręcam.

Część przekładam do maleńkiej solniczki - resztę przechowuję w lodówce.

Można spróbować z dowolną kombinacją przypraw i ziół.

 

[Izuszka]

Latwy. prosty i przyjemny przepis do wykorzystania. Od siebie dodam jeszcze trochę bazylii, szaleje na punkcie jej zapachu!

 

[KAROTKA]

Ja ostatnio zrobiłam z takiej mieszanki ziół włoskich i prowansalskich z dodatkiem suszonych pomidorów, papryki i cebuli.
Mąż oszalał na jej punkcie (choć za ziołami jest tak sobie), i powiedział, że najlepsza do odsmażania ziemniaczków "po obiadku"

 

[sapphire]

Dziwię się, że sama też nie wpadłam na pomysł zrobienia własnej soli morskiej, bo często takiej używam. Przepisik wchodzi na stałe do mojej kuchni