- Gru 22, 2004
- 22,404
- 0
- 0

Jest idealny, lekki, megaczekoladowy
1 szklanka mleka
1 szklanka wody
3/4 szklanki cukru
3 łyżki syropu kukurydzianego lub plynnej glukozy (nawet nie myslcie o zastapienie miodem, innym syropem, rozpuszcoznym cukrem. syrop kuku lub glukoze plunna dodaje sie po to, by nie powstaly krysztalki cukru)
3 łyżki brandy (bardzo malo czuc, mozna mysle dac wiecej)
200 g najlepszej jakosci gorzkiej czekolady (powyzej 70% tłuszczu)
powoli zagotowac mleko, wode, cukier, syrop. Zdjac z ognia, dodac brandy, pokrojona w kawalki (dosc male, czeko jest bardzo slabym przewodnikiem ciepła!) wrócić na ogien i znowy doprowadzic do lekkiego gotowania. Pogotowac 2 minuty. Ja nastepnie wrzucilam do malaksera, zeby masa byla idealnie aksamitna (ale lepiej by bylo zmalakserowac od razu po tym jak sie czekolada rozpusci, a nie po gotowaniu!).
Nastepnie wkladamy garnek do KĄPIELI LODOWEJ, a kiedy wystygnie chlodzimy przez noc w lodówce. Natsepnego dnia wlewamy do maszynki do lodów i jesli jest taka potrzeba, a przy maszynkach bez wlasnego agregatu wlasciwie zawsze chyba jest, domrażamy (packing).
po domrożeniu
