Sos słodko-kwaśny

[villanelle]

Właśnie zrobiłam i jestem mile zaskoczona

Zostało troszeczkę w garnku, to już każdy zasmakował i stwierdziły, że bardzo dobry, a przy tym na pewno zdrowszy niż te słoikowane słodko-kwaśne Uncle Ben's czy też Pudliszki. Lepszy, bo własny! Przepis znalazłam w zbiorach Wielkie Żarcie. U nas zdażało się kiedyś kupować sos słodko-kwaśny Uncle Ben's, a od tamtej pory chodzi za nami ten smak. Dlatego dla wszystkich, ale nie tylko, tych którzy znają i lubią takie smaki polecam!

składniki:
3 kg pomidorów
1 kg cebuli
1 papryka czerwona
1 papryka żółta
1 puszka ananasów
1 puszka kukurydzy
6 ząbków czosnku
0,5 łyżki chili z torebki
2 łyżki musztardy
2 łyżki papryki słodkiej mielonej
1 łyżka curry
1 łyżka pieprzu mielonego
3 szkl cukru
1 szkl octu
2 łyżki soli
2 czubate łyżki mąki ziemniaczanej

sposób przygotowania:
1. pomidory obrać ze skórki i pokroić w kostkę, cebulę pokroić w piórka. wymieszać, posolić i gotować na wolnym ogniu ok. 1 godz.
2. następnie dodać pokrojonego w kostkę ananasa i pokrojoną w kostkę paprykę oraz pozostałe składniki (oprócz mąki) i gotować ok. 30 min.
3. na koniec rozrobić mąkę z niewielką ilością wody lub soku z ananasa i dodać do sosu. zagotować
4. gorący sos wkładać do słoików
5. pasteryzować 20 min

w zimie wystaczy dodać jakieś podsmażone mięsko i obiad gotowy

Moje uwagi:
1. Dodałam o 1 szklankę + trochę cukru mniej. I to chyba największa różnica.
2. Resztę m. in. przyprawy można dozować wg uznania. Ja np. nie dodałam czubatej 1/2 łyżki chili tylko bardzo płaską 1/2 łyżki.

PS. Jak tylko zapasteryzuje zrobię zdjęcie.

 

[dziunia]

muszę koniecznie wypróbować, ale wcześniej przetrę pomidory, no i raczej nie dodam curry

 

[villanelle]

index.php?act=findpost&pid=559158muszę koniecznie wypróbować, ale wcześniej przetrę pomidory, no i raczej nie dodam curry

Z tym przetarciem to świetny pomysł, choć ja nie mam do tego cierpliwości.

 

[dziunia]

Musisz zacząć robić przeciery pomidorowe na zimę to po pierwszych 50 kg pomidorów nauczysz się cierpliwosci

Tak sobie myślę, że chyba dam świeżego ananasa i dorzucę jeszcze pędy bambusa takie z puszki i marchewkę w grubych słupkach i będzie Uncle Ben's jak malowany

 

[eirl]

Ja uwielbiam pędy bambusa więc też dodam, a skoro sosik można pasteryzować to tym bardziej zrobię. Dzięki villanelle zaczęłam to robić.

 

[villanelle]

Bardzo się cieszę, że nie tylko ja go wypróbuję, a jest naprawdę warto. Moja mama wyjadając wczoraj pozostałości sosu stwierdziła, że jest bardzo dobry, choć ona w takich smakach nie gustuje wcale

Dzisiaj jedliśmy jeden słoiczek na obiad na próbę i stwierdzam, że w następnej turze jeszcze bardziej zmniejszę ilość curry (w proszku). No i marchewka z pędami bambusa, że też o tym wcześniej nie pomyślałam - dzięki za przypomnienie!

 

[londynka]

wyszedł przepyszny! zamiast chili i curry dałam 2 główki czosnku! rewelacja!

 

[Margot]

ojej ,ale fajny sos ,żeby mi się tylko chciało zrobić...

 

[Bea73]

index.php?act=findpost&pid=564836ojej ,ale fajny sos ,żeby mi się tylko chciało zrobić...

czy Ty masz Margot jakas tajemna umowe z Matka Natura i masz moze jakies dodatkowe godziny w ciagu dnia ktorych my nie mamy??

i jakis zapasowy akumulatorek??

bo ja sie ciagle zastanawiam jak Ty to robisz ze udaje Ci sie wyprobowac te wszystkie przepisy?!?! jestes naprawde niesamowita...

 

[Margot]

Bea są lepsi
a ja uwielbiam pracę kuchenne

 

[Bea73]

index.php?act=findpost&pid=564841a ja uwielbiam pracę kuchenne

ja tez, ale czasami naprawde nie starcza mi juz sily i ochoty...

bo tyle rzeczy ciagle wokol do zrobienia...

fakt ze ciagle musze cos przygotowywac do szkoly wiec tego czasu potem niewiele mi zostaje...
a maz tez czesto mowi - i troche racji ma... - ze czasami przeciez lepiej zrobic szybka kanapke i wyjechac gdzies dluzej w plener

 

[villanelle]

index.php?act=findpost&pid=564844ja tez, ale czasami naprawde nie starcza mi juz sily i ochoty...

bo tyle rzeczy ciagle wokol do zrobienia...

fakt ze ciagle musze cos przygotowywac do szkoly wiec tego czasu potem niewiele mi zostaje...
a maz tez czesto mowi - i troche racji ma... - ze czasami przeciez lepiej zrobic szybka kanapke i wyjechac gdzies dluzej w plener

Całkowicie cię rozumiem. Margot to chyba ma potajemnie dobę dłuższą

Osobiście zdarza mi się "nic nie robić" bo jestem taka padnięta, że wszystkiego się odechciewa. Nic tylko siedzieć albo wyjść gdzieś, byle uciec o codzienności. Mimo wszystko przetwory mnie już tak wciągły, że brakło mi słoiczków

 

[Mała_Mi]

przepis zapowiada się świetnie, zrobię, jak tylko remont kuchni się u nas skończy. Od dłuższego czasu szukałam czegoś w tym stylu

 

[dziunia]

Zrobiłam i musiałam wczoraj odganiać wszystkich od garnka łącznie z sobą

pyszne wyszło!
Po dodaniu 4 marchewek, puszki pędów bambusa i świeżego ananasa w kawałkach(z kukurydzy zrezygowałam) wyszło mi ok. 6 litrów sosu

dzisiaj na obiad będzie z kurczakiem i ryżem a reszta powędruje do słoików i na pewno zrobię jeszcze co najmniej jedną porcję.
Aha, cukru dałam o jedną szklankę mniej i zrezygnowałam z musztardy i curry, no i ostrożnie z chilli trzeba, bo te 1/2 łyżki czuć bardzo, mnie to nie przeszkadza ale dla innych może być zbyt ostre

Do zagęszczenia wystarczyła mi jedna czubata łyżka maizeny/skrobi kukurydzianej.

EDIT: dołączam zdjęcie

 

[Margot]

jednak muszę zrobić,Dziuniu twoje modyfikacje bardzo mi pasują

 

[dziunia]

Ojjj właśnie wciągnęliśmy z ryżem i kurczakiem na chrupko

 

[kermidt]

ciekawa jestem jak sie zachowa marchewka i bambus przy dluzszym lezakowaniu w sosie.
Da sie kombinowac z sosem do jednego obiadu? Np. z puszki pomidorow?

 

[dziunia]

CYTATciekawa jestem jak sie zachowa marchewka i bambus przy dluzszym lezakowaniu w sosie.

Tzn? Co masz na myśli konkretnie? Zepsują się?

CYTATDa sie kombinowac z sosem do jednego obiadu? Np. z puszki pomidorow?

Na pewno się da tylko chyba wtedy do smaku trzeba ocet dolewać, bo ciężko przeliczyć te 3 kg pomidorów na puszki

 

[villanelle]

Cieszę się, że smakowało. W swojej wersji też dodałam o szklankę curku mniej z trzema to by już było tylko słodkie

Dziuniu przecierałaś te 3kg?