- Wrz 23, 2004
- 10,244
- 1
- 38
Ja kiedyś nie mając kasy, zrobiłam takie pyszne coś do ryżu:
na 1 osobę 1 parówka albo więcej ( u mnie zawsze na czarną godzinę leżą jakieś w zamrażarce)
Na tłuszczu podsmażyłam cebulkę, do tego dałam paróweczki pokrojone w plasterki aby się ładnie zakolorowiły
Zalałam to wodą+ kostka bulionowa ( albo jakieś inne warzywko czy coś na smak, ale może być sama sól), dodałam ziele angielskie, liść laurowy, można dać swoje ulubione przyprawy, ja dałam chili, żeby było ostrzejsze. Pogotować trochę, dołożyć z łyżkę koncentratu pomidorowego, zagęścić ( woda+ mąka), Można też wraz z parówkami i cebulką posmażyć starte na grubych oczkach warzywa (marchew, pietruszkę, seler)będzie jeszcze smaczniejsze no i więcej. Sosik podać np. z ryżem ugotowanym na sypko, to mi najbardziej pasuje do niego.
Ja kupuję parówki z tych droższych( tak gdzieś po 12 zł za kg) a i tak wychodzi to bardzo tanio
na 1 osobę 1 parówka albo więcej ( u mnie zawsze na czarną godzinę leżą jakieś w zamrażarce)
Na tłuszczu podsmażyłam cebulkę, do tego dałam paróweczki pokrojone w plasterki aby się ładnie zakolorowiły
Zalałam to wodą+ kostka bulionowa ( albo jakieś inne warzywko czy coś na smak, ale może być sama sól), dodałam ziele angielskie, liść laurowy, można dać swoje ulubione przyprawy, ja dałam chili, żeby było ostrzejsze. Pogotować trochę, dołożyć z łyżkę koncentratu pomidorowego, zagęścić ( woda+ mąka), Można też wraz z parówkami i cebulką posmażyć starte na grubych oczkach warzywa (marchew, pietruszkę, seler)będzie jeszcze smaczniejsze no i więcej. Sosik podać np. z ryżem ugotowanym na sypko, to mi najbardziej pasuje do niego.
Ja kupuję parówki z tych droższych( tak gdzieś po 12 zł za kg) a i tak wychodzi to bardzo tanio