Superszybkie mięciutkie oponki mojej Babci
- Autor wątku Paulinka
- Data rozpoczęcia
Meg, najzwyklejszy twaróg z kostki jest jak najbardziej ok inaczej przecież bym napisala
Musiu, ale to ciasto ma konsystencję ciasta na kluski i raczej nie da się nabrać łyżką 8)
Musiu, ale to ciasto ma konsystencję ciasta na kluski i raczej nie da się nabrać łyżką 8)
Zrobiłam wczoraj, faktycznie dość szybko się je robi (w każdym razie szybciej niż pączki 
).
Były bardzo smaczne. Wyszły dwie michy (jedną mój mąż zabrał do pracy).
Jedna uwaga - trzeba je wałkować na 0,5 cm tak jak Paulinka radziła (dopiero dzisiaj doczytałam), ja zaczęłam od cieńszego placka i pierwsza partia trochę płaska mi wyszła, ale reszta była już ok.
Dodanie spirytusu do zimnego! oleju powoduje, że nie są tłuste.
Dobry karnawałowy akcent dla niemających czasu na pączki.
Można je zrobić przed wyjściem do pracy - koledzy z pewnością docenią
Pozdrowienia dla Paulinki i jej Babci
). Były bardzo smaczne. Wyszły dwie michy (jedną mój mąż zabrał do pracy).
Jedna uwaga - trzeba je wałkować na 0,5 cm tak jak Paulinka radziła (dopiero dzisiaj doczytałam), ja zaczęłam od cieńszego placka i pierwsza partia trochę płaska mi wyszła, ale reszta była już ok.
Dodanie spirytusu do zimnego! oleju powoduje, że nie są tłuste.
Dobry karnawałowy akcent dla niemających czasu na pączki.
Można je zrobić przed wyjściem do pracy - koledzy z pewnością docenią
Pozdrowienia dla Paulinki i jej Babci
Adria, je się wałkuje w miarę cienko, ok 0,5 cm, a potem slicznie rosną podczas smażenia i robią się własnie takie pulchniutkie.
wazne zeby nie cieniej bo ci plaszczaki wyjda
ja tak na oko, przeciez z linijka nie stalam sprobuj, te oponki pieknie pachna, rodzinka mowi ze sa przepyszne, na 2 dzien jako ze sa z serem i jak to oponki robia sie troche gumiaste
z jednej porcji wyszlo mi ponad 30 sztuk
te oponki pieknie pachna, rodzinka mowi ze sa przepysznemów mi tak jeszcze
miód na dusze mi lejesz kobieto
Zrobiłam i krótko mówiąc są PRZEPYSZNE!!!!!!!!!!!!! Udało mi się pstryknąć kilka fotek, ale właśnie "wyszły" z domku razem z aparatem... Może za jakiś czas je wkleję...
Paulinko, wcinając te oponki przypomniały mi się cudowne chwile z mego dzieciństwa... Wielkie dzięki za nie...
Paulinko, wcinając te oponki przypomniały mi się cudowne chwile z mego dzieciństwa... Wielkie dzięki za nie...
Ostatnią edycję dokonał moderator:
Automat do kawy
Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.
W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.