Nie znalazłam tu takiej grochówki więc wpisuję, bo naprawdę jest pyszna
Przepis znalazłam na stronie www.mojegotowanie.pl, gdzie podała ją monoko77.
Składniki:
◘ 2 litry buliony wołowego (może być z kostki)
◘ 500 ml grochu
◘ 500 g mięsa mielonego
◘ 1 łyżka oleju
◘ 1 łyżka majeranku
◘ 1 łyżka tymianku
◘ sól
ja dodatkowo dałam:
◘ 1 mała marchewka
◘ 1 pietruszka
◘ 4 średnie ziemniaki
◘ 1 duża cebula lub dwie małe
Jeśli mamy groch cały to trzeba go namoczyć na noc. Ja zawsze kupuję połówki, więc mam mniej roboty
Zagotowałam wodę, dodałam kostki wołowe (dwie), wrzuciłam pokrojną w kostkę marchewkę, pietruszkę i ziemniaki. Po jakiś 10-15 minutach dodałam groch. Na patelni na oleju zeszkliłam cebulę pokrojoną w kostkę, wrzuciłam mielone mięso. Doprawiłam solą i pieprzem. Jak już było fajnie zesmażone dodałam do zupy. Wsypałam majeranek i tymianek, dodałam troszkę soli. Całość gotowałam aż warzywa i groch były miękkie. Jak zupa była gotowa to 2 łyżki gęstego zmiksowałam na papkę i dodałam do zupy, aby ją niejako zagęścić.
Nam bardzo smakowała
aha.... ja dolewałam więcej wody bo wydawała mi się zbyt gęsta, ale to już jak kto woli

Przepis znalazłam na stronie www.mojegotowanie.pl, gdzie podała ją monoko77.
Składniki:
◘ 2 litry buliony wołowego (może być z kostki)
◘ 500 ml grochu
◘ 500 g mięsa mielonego
◘ 1 łyżka oleju
◘ 1 łyżka majeranku
◘ 1 łyżka tymianku
◘ sól
ja dodatkowo dałam:
◘ 1 mała marchewka
◘ 1 pietruszka
◘ 4 średnie ziemniaki
◘ 1 duża cebula lub dwie małe
Jeśli mamy groch cały to trzeba go namoczyć na noc. Ja zawsze kupuję połówki, więc mam mniej roboty

Zagotowałam wodę, dodałam kostki wołowe (dwie), wrzuciłam pokrojną w kostkę marchewkę, pietruszkę i ziemniaki. Po jakiś 10-15 minutach dodałam groch. Na patelni na oleju zeszkliłam cebulę pokrojoną w kostkę, wrzuciłam mielone mięso. Doprawiłam solą i pieprzem. Jak już było fajnie zesmażone dodałam do zupy. Wsypałam majeranek i tymianek, dodałam troszkę soli. Całość gotowałam aż warzywa i groch były miękkie. Jak zupa była gotowa to 2 łyżki gęstego zmiksowałam na papkę i dodałam do zupy, aby ją niejako zagęścić.

Nam bardzo smakowała

aha.... ja dolewałam więcej wody bo wydawała mi się zbyt gęsta, ale to już jak kto woli
