Tatar z łososia wędzonego*

[Moniak]

Dzisiaj zrobiłam i chłop był zachwycony. Łoś był z Lidla - on ma tylko 100g, ale jest okej, cebulki dałam pół, 3 ogóreczki, bo były bardzo ukiszone i koperku tylko na smak - chłop niekoperkowy.
Na pewno do powtórzenia.

 

[BeataSz]

ja tylko dodam, że do tatara z mojego pierwszego zdjęcia użyłam łososia w plastrach z czerwonym pieprzem, gdyby kogoś interesowało

był fajny i dość pikantny, jeśli ktoś lubi bardziej wyraziste smaki

 

[yrsa]

Beata, a czymś go zlepiałaś, jakimś majonezem na przykład? Mo mnie to dość sypkie wychodzi. Kulki nie zrobię na pewno.

 

[Moniak]

Ja sobie teraz zjadłam troszkę i dodałam właśnie odrobinę majonezu - teraz to dopiero pyszne było

Ale to była sugestia chłopa, że by się przydał.

 

[BeataSz]

index.php?act=findpost&pid=1300810Beata, a czymś go zlepiałaś, jakimś majonezem na przykład? Mo mnie to dość sypkie wychodzi. Kulki nie zrobię na pewno.

nie, majonezu nie dawałam ( ale jak Moniak mówi, że dobre, to można spróbować), ja dodawałam oliwę ( olej) tak jak do tradycyjnego tatara, mieszałam, mieszałam i jakoś wyszło ( żółtko też zlepia, ale raczej wolę bez). No i ten z twarożkiem dobrze się kulkował, chociaż jednak to już zupełnie inny smak.

 

[yrsa]

Spróbuję tak i tak. Dzięki, dziewczyny.

 

[Mała_Mi]

Genialne w swojej prostocie, do tego stopnia, że nie mam pojęcia, dlaczego wcześniej tak nie jadłam!!! (tak, to zasługuje na trzy wykrzykniki)

użyłam łososia sałatkowego w paczce 200 g (szkoda mi było łosia w kawałku na pocięcie), 4 ogórków konserwowych i białej cebuli, plus trochę koperku i czarny pieprz. Wlałam do tego trochę oleju, po czym mieszałam jakiś czas. Masa zyskała kleistość, o której mówi Beata, dała się bez problemu formować i zachowywała kształt. Żaden majonez nie był potrzebny. Po prostu boskie! Będę do tego często wracać, dziękuję za super pomysł

 

[BeataSz]

a ja się zastanawiam dlaczego JA wcześniej nie wstawiłam tu tego "przepisu", chyba dlatego, że to takie proste, że nie przyszło mi do głowy

dopiero agu o tym pomyślała

Ja też prawie zawsze używam sałatkowego

 

[Moniak]

Rzeczywiście przez mieszanie uzyska się kleistość, ale odrobina majonezu (Kieleckiego oczywiście

) nadaje takiego ostrzejszego smaku, podkreśla smak łososia i dodatków.
Chłop dzisiaj zjadł resztkę, dodając naprawdę symbolicznie majonezu i mówi,że dopiero teraz to prawdziwe niebo w gębie.
Ja miała plasterki łososia, chyba sałatkowe one są.

 

[agu]

Cieszę się, że dziewczyny Wam smakuje. Ja nie mogę dodać majonezu, bo mąż nie może jeść tłuszczu. Natomisat ryb ma jeść jak nawięcej. Dzisiaj robię ponownie. Mąż zabiera w pudełku do pracy, zresztą ja też. Tylko to trochę niebezpieczne danie di pracy. Wiadomo zapach ryby)))

 

[Mała_Mi]

Już nie raz były powtórki, w tym na dzisiejsze śniadanie. Jakie to dobre połączenie

 

[Doruśka]

pyszny jest tatar również z surowego łososia, robiony dokładnie jak z wołowiny. spróbujcie

 

[kawazmlekiem]

Spróbuję na pewno, tylko chyba go najpierw wymoczę w soku z cytryny.

Dwa dni temu zrobiłam po raz kolejny i wyszedł prawie pyszny, tylko trafiłam na mało kwaśne ogórki kiszone i tego kwasu brakowało.

 

[jobi]

Kaś, zaostrzyłam mu smak odrobiną musztardy i jest pyyyyyyyyyyyysznyyyyyyyyy

 

[kawazmlekiem]

No masz, czemu wczoraj nie wpadłaś na ten pomysł???

 

[Graz]

Wczoraj na kolację niespodziewanie ostał zrobiony i powiem krótko: to jest pyszne!

 

[seniorka]

Mam nadmiar łososia wędzonego w plasterkach. Inne składniki też są w domu. Ogórki dam konserwowe. Już się biorę za robienie, podam jako przystawkę do obiadu, bo ten po astrachańsku średnio mi smakował.

 

[seniorka]

Zrobiony, zjedzony, a teraz pora na pochwały. Majonezu nie dawałam, chociaż jest w domu, dodałam oleju i tak się "przyczepiłam" do opisu Małej_Mi, że wreszcie wyszedł jak na jej zdjęciu. Podałam na przystawkę i zebrałam mnóstwo pochwał, więc przekazuję je agu,

autorce przepisu i Mi za inspirację. To jest doskonałe, jeśli ktoś lubi tak ja wędzonego łososia. Będę go robiła często i z przyjemnością zjadała. Dzisiaj już przekazałam przepis dalej, więc grono fanów rośnie. Pozdrowienia.

 

[Mała_Mi]

Seniorko, u nas on wszedł na stałe do repertuaru i co jakiś czas do niego wracam, bo jest wyborny. Cieszę się,że mój opis Ci się przydał

 

[kawazmlekiem]

Wczoraj zrobiłam, przegryza się w lodówce, będę miała na kolację. Dodałam sok z cytryny, rozważam dodanie majonezu.