Zrobiłam ten torcik ostatnio jako deser dla dzieci na grilla.
Ponieważ za robienie zabrałam się późno w nocy, nie starczyło mi czasu i cierpliwości na wylewanie równiutkich warstw i dwie tężejące już galaretki ( pomarańczową i zieloną) wykładałam "kupkami" obok siebie.
Na wierzchu były brzoskwinie w galaretce, ale podczas transportu ostatniego kawałka z powrotem do domu niestety odpadły i na zdjęciu zastąpił je krem serkowo - śmietankowy.
Robiłam ten deser w tortownicy o średnicy 23 cm i cały czas zastanawiałam się, jak można go zrobić takim dużym jak na zdjęciu (czyli w tortownicy o średnicy 28cm). Może miałam mniejszą puszkę mleka i mniejsze galaretki? A może robiłyście z podwójnej porcji?