- Mar 14, 2005
- 10,541
- 0
- 36
Wpisuje na zyczenie Margot.
Przepis na mietowy tort, ale z troche inna iloscia skladnikow, podala juz wczesniej Sunnyshine
i znajduje sie tutaj:
https://www.cincin.cc/index.php?showtopic=23344&st=0
Te dwa torty niewiele sie od siebie roznia, ale wpisalam osobno, bo nie chce zasmiecac tamtego watku.
6 jajek
175 g cukru
20 g gorzkiego kakao
130 g maki
1/2 paczuszka proszku do pieczenia (z malego opakowania )
3 kubki slodkiej smietany (do ubicia - 600 g)
3 paczuszki smietan-fix-u
1 opak. ciastek After-Eight (300 g)
ew. wiorki czekoladowe ( w przepisie ich nie ma, to moj "wymysl"
)
Rozdzielic jajka od zoltek. Zoltka ubic z cukrem na puszysta piane.
Make, proszek do pieczenia i kakao przesiac do masy zoltkowej.
Bialko ubic na sztywno i wmieszac do reszty.
Biszkopt czekoladowy piec w natluszczonej formie. (ja pieklam na papierze)
Z ciastek odlozyc 6 sztuk, reszte ciastek rozpuscic w odrobinie smietany w kapieli wodnej.
Pozostala smietane ubic na sztywno ze smietan-fix-em. Schlodzic.
Biszkopt przeciac na dwa razy i kazdy plat wysmarowac kremem -boki tez. (wczesniej nasaczylam biszkopt herbata z odrobina soku z cytryny )
Odlozone ciastka przeciac po przekatnej i przyozdobic tort.
(i ew. obsypac wiorkami czekoladowymi)
Uwagi autorki:
Krem mozna zrobic jeszcze latwiej:
W przed dzien ugotowac smietane z ciastkami (chyba miala na mysli, zeby rozpuscic ciastka w smietanie
) schlodzic i wstawic do lodowki.
Nastepnego dnia, ubic (ze smietanfix-ami) i przyozdobic tort.
Moje notatki
Od zawsze chyba boje sie podgrzac smietane, cos tam rozpuscic i nastepnego dnia ubic, nigdy jeszcze mi sie to nie udalo,
dlatego skorzystalam z tej "trudniejszej"
wersji
- to znaczy, kolezanke "podpuscilam", zeby tak zrobila
- bo tort robilysmy wspolnie.
Biszkopt upieklam z przepisu AgusiH na wuzetke cytrynowa.
Robilam w okraglej formie 24 cm
-Pyszny byl
Przepis z niemieckiej strony, tlumaczenie moje

Przepis na mietowy tort, ale z troche inna iloscia skladnikow, podala juz wczesniej Sunnyshine
i znajduje sie tutaj:
https://www.cincin.cc/index.php?showtopic=23344&st=0
Te dwa torty niewiele sie od siebie roznia, ale wpisalam osobno, bo nie chce zasmiecac tamtego watku.
6 jajek
175 g cukru
20 g gorzkiego kakao
130 g maki
1/2 paczuszka proszku do pieczenia (z malego opakowania )
3 kubki slodkiej smietany (do ubicia - 600 g)
3 paczuszki smietan-fix-u
1 opak. ciastek After-Eight (300 g)
ew. wiorki czekoladowe ( w przepisie ich nie ma, to moj "wymysl"

Rozdzielic jajka od zoltek. Zoltka ubic z cukrem na puszysta piane.
Make, proszek do pieczenia i kakao przesiac do masy zoltkowej.
Bialko ubic na sztywno i wmieszac do reszty.
Biszkopt czekoladowy piec w natluszczonej formie. (ja pieklam na papierze)
Z ciastek odlozyc 6 sztuk, reszte ciastek rozpuscic w odrobinie smietany w kapieli wodnej.
Pozostala smietane ubic na sztywno ze smietan-fix-em. Schlodzic.
Biszkopt przeciac na dwa razy i kazdy plat wysmarowac kremem -boki tez. (wczesniej nasaczylam biszkopt herbata z odrobina soku z cytryny )
Odlozone ciastka przeciac po przekatnej i przyozdobic tort.
(i ew. obsypac wiorkami czekoladowymi)
Uwagi autorki:
Krem mozna zrobic jeszcze latwiej:
W przed dzien ugotowac smietane z ciastkami (chyba miala na mysli, zeby rozpuscic ciastka w smietanie

Nastepnego dnia, ubic (ze smietanfix-ami) i przyozdobic tort.
Moje notatki

Od zawsze chyba boje sie podgrzac smietane, cos tam rozpuscic i nastepnego dnia ubic, nigdy jeszcze mi sie to nie udalo,
dlatego skorzystalam z tej "trudniejszej"



Biszkopt upieklam z przepisu AgusiH na wuzetke cytrynowa.
Robilam w okraglej formie 24 cm
-Pyszny byl


Przepis z niemieckiej strony, tlumaczenie moje
