UTOPENCE

KAROTKA

Member
Maj 27, 2007
1,245
0
0
UTOPENCE polegają na tym, że Czesi [ bo z tej kuchni pochodzą] marynują parówki w zalewie octowej z dodatkiem cebuli i innych przypraw [ziele angielskie, listek laurowy, chilli, pieprz, czosnek]. Stoją kilka dni w lodówce i się przegryzają
mniam.gif
kuehl.gif
jak nasze śledziki. Najlepsze do piwka.
icon_sad.gif
ccyb.gif
 

Linn

Member
Wrz 17, 2004
8,842
0
0
To akurat wiemy. Gdzie dokladny przepis?
icon_mrgreen.gif
 

KAROTKA

Member
Maj 27, 2007
1,245
0
0
Linn @ 25 Jul 2007 napisał:
index.php?act=findpost&pid=546564To akurat wiemy. Gdzie dokladny przepis?
icon_mrgreen.gif
Już jest dołączony link, ale ja je robię nieco inaczej. Tzn.tak jak zalewę do papryki, ogórków czy grzybków. Zazwyczaj na smak
lecker.gif
:- wlewam do garnka 1,5 szklanki octu 10%, dodaję 8 szklanek wody, łyżkę soli [lub nieco więcej-zależy od smaku parówek], ok. 1/4 szklanki cukru, 3-4 liście laurowye, 7-10 ziarenek ziela angielskiego, 5-10 ziarenek pieprzu, 2-3 suszone papryczki peperoncino [lub 1 świeże chilli], 1/2 łyżki gorczycy, łyżeczka ziarenek kminku, ok. kg cebuli, pół szklanki zielonych oliwek, 1/2 kg drobnych białych pieczarek, 3 mięsiste kolorowe papryki + krótkie paróweczki koktajlowe lub długie parówki pocięte w 3-4 kawałki.

Cebulę kroję w piórka, lekko solę i posypuję cukrem, mieszam lub wygniatam dłonią [jak do śledzików] i odstawiam. W tym czasie piekę w gorącym piekarniku całe papryki przez ok. 20-30 minut, wkładam do torebki foliowej i pozostawiam do ostygnięcia. Pieczarki gotuję w lekko osolonej wodzie [przygotowanej na zalewę] z dodatkiem ziela angielskiego, liści laurowych, pieprzu, gorczycy i papryczek ostrych. Po kilku minutach gotowania [5-7 min. wrzucając na gotującą wodę] pieczarki wyławiam a do wywaru dolewam ocet, dosypuję resztę przypraw [bez kminku]. Gotuję całość przez kilka minut [powinno dobrze zawrzeć]. Wyłączam gaz i studzę zalewę. Kiedy nie jest już gorąca, tylko mocno ciepła, wkładam pieczarki i kminek. Paprykę obieram ze skórki i oczyszczam z nasion. Kroję miąższ na paski. W dużych słoikach układam warstwami cebulę i parówki [nacięte na końcach na krzyż] oraz oliwki, pieczarki z marynaty i paseczki kolorowej papryki. Na wierzchu słoika powinna być warstwa cebuli. Całość zalewam marynatą o temperaturze pokojowej. Zawsze biorę "na smak" zimną marynatę [smak zimnej najbardziej przypomina smak końcowego produktu], by w razie konieczności nieco ją doprawić lub rozcieńczyć. Słoiki zakręcam, wstawiam do lodówki i ... zapominam o nich na jakiś tydzień.
gruebel_2.gif
Potem już są przemacerowane i nadają się do jedzenia.
mniam.gif
 

Linn

Member
Wrz 17, 2004
8,842
0
0
No no... coraz wiecej informacji i to jakich szczegolowych
mniam.gif
 

adrijah

Member
Maj 18, 2007
2,668
16
38
ja robiłam tak:

składniki:
- 1kg serdelków z indyka (w sklepie dostałam dosyć grube, więc mam 15 szt.)
- 1 średnia cebula
- 1 czerwona papryka
- 3 szkl wody
- 1 szkl octu (10%)
- przyprawy: sól, pieprz ziarnisty, ostra i słodka papryka, czosnek, ziele angielskie, liście laurowe

Wodę z octem i przyprawami zagotować, po czym odstawić do ostygnięcia. W tym czasie serdelki poprzecinać wzłuż i napchać cebulą i papryką. Jeżeli "nadzienia" trochę zostanie, można dorzucić do słoika. Ułożyć w słoiku serdelki, zalać ostudzoną zalewą i odstawić na 3 dni. Po trzech dniach podawać jako zagrychę ;) I od tej pory (jeśli coś zostanie), przechowywać w lodówce.

utopence1008857podpisgp7.jpg


muszę zrobić jeszcze raz żeby sobie czekały na jakąś imprezę
icon_smile.gif
tylko tym razem z mniejszych parówek
 

Katarzynna

Member
Maj 8, 2008
35
0
0
Jedna uwaga - utopenców nie robi się z parówek, tylko ze spekacek - jeśli ktoś ma możliwość to dobre są w słowackich Lidlach. Różnica jest znacząca.
 
 

Automat do kawy

Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.

W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.

:coffee:

Do ekspresu do kawy