Warstwowiec

[abbra]

Krysiu , a ile cukru trzeba dać do masy serowej - bo jakoś nie mogę się doczytać ?

 

[Krystyna9]

Ja nie dawałam cukru do sera, bo dla mnie ciasto było by wtedy zbyt słodkie, ale zaraz dopiszę że cukier wg smaku.

 

[abbra]

Krysiu , dałam przepis na Twoje ciasto koleżance - upiekła i dzisiaj przyniosła mi na spróbowanie

Teraz to już na pewno zrobię , bo jest pyszne !

Planuję upiec je na święta - no chyba , że nie wytrzymam i zrobię wcześniej próbę generalną

 

[Krystyna9]

Bardzo się cieszę, że Ci smakowało. To jedno z moich ulubionych ciast. Tylko raz mi nie smakował - wtedy jak zrobiłam z kupnymi słoikowymi jabłkami (o czym chyba już pisałam?)

 

[abbra]

index.php?act=findpost&pid=834364Bardzo się cieszę, że Ci smakowało. To jedno z moich ulubionych ciast. Tylko raz mi nie smakował - wtedy jak zrobiłam z kupnymi słoikowymi jabłkami (o czym chyba już pisałam?)

Nie ma to jak własne przetwory

 

[Akulka]

Krystyno, cudnie wyglada

Do wypróbowania

 

[mała m.]

Hah! Już wiem, jakie ciasto zagości na naszym świątecznym stole. Tylko dlaczego ta Wielkanoc jeszcze nie przychodzi? Piękne ciasto i zdjęcia także. Bardzo kuszące. I dodać muszę przy okazji, że miło się czyta tak przejrzyście zapisane przepisy.

 

[Ela83]

mniam zdjęcie, myślę o nim od chwili zobaczenia

czuję smak i zapach, mam zamiar zrobić je na chrzciny mojej cóeczki -jeśli czas i córka pozowlą

 

[mała m.]

Na razie zrobiłam pół ciasta, tzn. spód, mak, ser; pachnie pięknie i pewno smakować będzie równie dobrze, ale ser upadł i klapa. U szanownej Autorki ser to ta najwyższa okazała warstwa, u mnie będzie chyba najniższą. Nie wiem, czemu tak się stało, smaku to pewno nie zmieni, lecz jako urodzona perfekcjonistka jestm zawiedziona i zła na się nieco.

 

[Krystyna9]

Ser jak to ser zawsze trochę opada. Jeżeli opadł Ci więcej, to będziesz miała trzy równe warstwy

 

[mała m.]

No opadł mi dużo więcej. Mnie to nie przeszkadza zbyt, ale zastanawiam się jak Ty to zrobiłaś, że jest tak okazały. Mnie ser zawsze opada. Dziś ciasto dokończyłam i nie mogę doczekać się skosztowania. Wygląda, mimo wszystko, całkiem apetycznie.

 

[Krystyna9]

Ja użyłam sera śmietankowego. Część cukru dałam do sera a część do ubitej piany z białek i ubijałam aż do rozpuszczenia się cukru. Sztywną pianę dodaję stopniowo do masy serowej. Najpierw kilka łyżek, a wtedy masa serowa zrobi się delikatniejsza i dopiero wtedy resztę piany. Mieszam delikatnie, aby nie zepsuć struktury piany. I to cała tajemnica.
Jeżeli chcesz mieć wyższą warstwę sera, to można użyć np. 700g sera zamiast 500. Reszta składników taka sama.

 

[mała m.]

Dziękuję za zdradzenie sekretu Już dawno temu zapomniałam o tym, że ser upadł. Ciasto było pyszne, smaki świetnie współgrały i wyglądało całkiem fajnie. Przepis godny polecenia!

 

[abbra]

Zrobiłam na święta - wyszło bardzo smaczne , chociaż nie tak piękne jak Twoje

Miałam ciut za długą blachę i spód wyszedł dość cienki - masa makowa trochę go rozmoczyła i po prostu pod nią zniknął

Ale i tak warto było je zrobić

 

[Krystyna9]

index.php?act=findpost&pid=846531Zrobiłam na święta - wyszło bardzo smaczne , chociaż nie tak piękne jak Twoje

Miałam ciut za długą blachę i spód wyszedł dość cienki - masa makowa trochę go rozmoczyła i po prostu pod nią zniknął

No jak nie piękne, jak jest piękne

Faktycznie nie widac dolnej warstwy ciasta. Ale śmiem podejrzewac o to mak. Moja masa była gęsta.

Ja podzieliłam swoje ciasto na dwie równe części i wyszło dobrze. Ale teraz jak będę robiła to wezmę większą częśc ciasta na spód, a mniejszą na górę.

 

[abbra]

index.php?act=findpost&pid=846875No jak nie piękne, jak jest piękne

Faktycznie nie widac dolnej warstwy ciasta. Ale śmiem podejrzewac o to mak. Moja masa była gęsta.

Ja podzieliłam swoje ciasto na dwie równe części i wyszło dobrze. Ale teraz jak będę robiła to wezmę większą częśc ciasta na spód, a mniejszą na górę.

Krysiu , kupiłam masę makową innej firmy niż zwykle - rzadkawa była , chociaż trochę tej "wody" odlałam - i rozciapała spód .
A wydawało mi się , że równo podzieliłam ciasto

Jak będę robiła kiedyś powtórkę , to zrobię własnoręcznie masę makową - nie może się nie udać

 

[Krystyna9]

Mnie taka masa trafiła się na Boże Narodzenie. I była tej samej firmy co zawsze, tyle że pół płynna

 

[jean]

Krystyno! czy to ciasto zmniesie dłuuugą drogę?

 

[Krystyna9]

Wydaje mi się że powinno spokojnie dojechac na miejsce. Proponowała bym jedynie polewę wykonac już na miejscu, bo inaczej może się rozpłynąc.

 

[Krystyna9]

Dawno go nie było. Pozmieniałam trochę i dopiszę tę II wersję zaraz pod I wersją. Tym razem masa makowa jest z dodatkiem jabłek (ucierane na tarce surowe jabłka).