Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Do karafki i słoika
Wysoko- i niskoprocentowe
Wigilijny kompot z suszu
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="hazo" data-source="post: 1759603" data-attributes="member: 956"><p>Chciałam tylko powiedzieć, że nigdy w życiu nie piłam takiego kompotu. Może to błąd, ale na pewno wyniesiony z rodzinnego domu, w którym nigdy takiego nie było. </p><p>Natomiast u nas na Wigilię zawsze był bardzo rzadki kisiel z błotnych żurawin. Taki rzadki do picia. I do dzisiaj jestem wierna temu zwyczajowi; moja córka, wnuk i zięć też nie wyobrażają sobie bez niego tych świąt.</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="hazo, post: 1759603, member: 956"] Chciałam tylko powiedzieć, że nigdy w życiu nie piłam takiego kompotu. Może to błąd, ale na pewno wyniesiony z rodzinnego domu, w którym nigdy takiego nie było. Natomiast u nas na Wigilię zawsze był bardzo rzadki kisiel z błotnych żurawin. Taki rzadki do picia. I do dzisiaj jestem wierna temu zwyczajowi; moja córka, wnuk i zięć też nie wyobrażają sobie bez niego tych świąt. [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Do karafki i słoika
Wysoko- i niskoprocentowe
Wigilijny kompot z suszu
Top
Bottom