Wisniowy deser

[Elka]

1 1/4 szklanki gęstej ubitej smietany
120 g cukru pudru
500 g wisni

Rozgniesc wisnie, trochę odsączyc. Polączyc smietanę z cukrem, wymieszac z wisniami. Na pucharek nalozyc kolnierz z papieru lub z folii aluminiowej. Kolnierz z folii będzie szczelny, ale gora moze zgniesc się, jesli będziemy nieostrozne. Kolnierzyk z papieru jest sztywniejszy, ale uzywając papieru jest potrzebny idealnie rowny pucharek, to znaczy, zeby nie rozszerzal się albo nie zwęzal się w gorze. Wlac masę do przygotowanych pucharkow wyzej brzegu pucharka. Wstawic do zamrazarki na co najmniej 3-4 godziny. Potem kolnierzyk zdjac, na nozkę pucharka zawiązac serwetkę (bo moze cieknąc) Gorę ozdobic jagodami.

idea z "Ilustrowana encyklopedia kuchni swiata" wyd. Elipsa-Watra, 1993

 

[Ilona]

 

[carbonicum]

ile tego wychodzi???

 

[Elka]

Ilona


carbonicum
mniej-więcej okolo 600-700 ml. U mnie byly te dwa pucharki (200 ml bez czapki

i 4 malutkie szklaneczki takie 0,075 l, ale niepelne)

 

[Ilona]

Uwielbiam wiśnie

Ale ta śmietana mnie trochę przerasta :twisted:
Nie lubię takiego tłustego, więc się zatanawiam nad jogurtem lub maślanką. To samo nie wyjdzie ale...

 

[Elka]

Ilona
hmmmmm.... myslę, ze jednak z jogurtem lub maslanką raczej nie... sprobuj to http://www.sys21.de/viewtopic.php?p=232894#232894 Z wisien jest pyszne

 

[Ilona]

Jutro coś pokombinuję

Obawiam się jednak że skończy się na galaretce zalanej maślanką a do tego dżemer wiśniowy

 

[Elka]

Jutro coś pokombinuję

Obawiam się jednak że skończy się na galaretce zalanej maślanką a do tego dżemer wiśniowy

Nie wazne, co będzie.. Wazne ze jest chęc i natchnienie Powodzenia i powiedz potem, co zrobilas

 

[Ilona]

Tak jest

 

[Elka]

Ilona
:handclaps: a potem

 

[Musia]

Uwielbiam wiśnie

Ale ta śmietana mnie trochę przerasta :twisted:
Nie lubię takiego tłustego, więc się zatanawiam nad jogurtem lub maślanką. To samo nie wyjdzie ale...

a ja mysle ze mozna by sprobowac np. jogurt wymieszac z rozpuszczona zelatyna a reszte zrobic jak w przepisie to powinna chyba jednak wyjsc, co sadzicie o tym?

 

[Elka]

Musia
O nie, nie wolno stawic do zamrazarki niczego na zelatynie. Bo po prostu skrysztalizuje się, a potem, jak zostanie wyjęte z zamrazark, rozpadnie się dokladnie w miejscach krysztalkow. Tak to jest, niestety....

 

[Ilona]

No to mówię co wycudowałam.

Galaretka w kostkę, "śnieżka" i dżemer z truskawek (uwielbiam słodkie).

Ja się nie nadaję do robienia takich super deserków jak Twoje Elka...

 

[marghe]

Musia
O nie, nie wolno stawic do zamrazarki niczego na zelatynie. Bo po prostu skrysztalizuje się, a potem, jak zostanie wyjęte z zamrazark, rozpadnie się dokladnie w miejscach krysztalkow. Tak to jest, niestety....

ja wkładam jak mi sie spieszy

nie na długo.. i jest ok

 

[Elka]

Musia
O nie, nie wolno stawic do zamrazarki niczego na zelatynie. Bo po prostu skrysztalizuje się, a potem, jak zostanie wyjęte z zamrazark, rozpadnie się dokladnie w miejscach krysztalkow. Tak to jest, niestety....

ja wkładam jak mi sie spieszy

nie na długo.. i jest ok

Przebiegamy tez drogę na czerwone swiatlo....

Ilona
fajnie! Tez pyszne bylo, co?

 

[Ilona]

Ilona
fajnie! Tez pyszne bylo, co?

Było, było - szkoda że się skończyło...

Ale nic straconego, za tydz też sobie zrobię

 

[MoTyLeK]

prosze przestancie mnie kusic