- Cze 25, 2008
- 3,857
- 0
- 0
składniki:
Cebulę posiekać drobno, przyrumienić na oliwie na złoty kolor w garnku, w którym będzie gotowana zupa. Dodać pokrojone dowolnie pomidory, liść laurowy, lubczyk i skórkę z cytryny, przyprawić solą i pieprzem. Dusić pod przykryciem kilka minut co chwila mieszając. Zalać 2 litrami wody, doprowadzić do wrzenia i gotować jeszcze 10 minut. Dodać posiekaną bazylię i szałwię (odrobinkę zostawić do dekoracji) oraz jak ktoś lubi odrobinę białego wina.
Już w talerzach można udekorować kleksem kwaśnej śmietany i posypać resztką posiekanej bazylii i szałwii.
Ta zupa ma to do siebie, że najbardziej nam smakuje, gdy zachowam kolejność dodawania poszczególnych składników. Jeśli coś pomieszam, smakuje inaczej
Teraz, latem, wolimy taką wersję tej zupy. Zimą jemy ją z ryżem.
- 7 dojrzałych pomidorów
- 1 duża cebula
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 2 liście laurowe
- lubczyk
- skórka z cytryny
- pieprz
- sól
- świeża bazylia
- szałwia
- ew. białe wino
Cebulę posiekać drobno, przyrumienić na oliwie na złoty kolor w garnku, w którym będzie gotowana zupa. Dodać pokrojone dowolnie pomidory, liść laurowy, lubczyk i skórkę z cytryny, przyprawić solą i pieprzem. Dusić pod przykryciem kilka minut co chwila mieszając. Zalać 2 litrami wody, doprowadzić do wrzenia i gotować jeszcze 10 minut. Dodać posiekaną bazylię i szałwię (odrobinkę zostawić do dekoracji) oraz jak ktoś lubi odrobinę białego wina.
Już w talerzach można udekorować kleksem kwaśnej śmietany i posypać resztką posiekanej bazylii i szałwii.
Ta zupa ma to do siebie, że najbardziej nam smakuje, gdy zachowam kolejność dodawania poszczególnych składników. Jeśli coś pomieszam, smakuje inaczej
Teraz, latem, wolimy taką wersję tej zupy. Zimą jemy ją z ryżem.
