Yummy Chocolate Cookies

[glimmer]

Znacie to uczucie: 'coś bym zjadła dobrego'?

Mnie nachodzi dość często

Dziś przeglądałam niezwykle smakowitego bloga 'Cookie baker Lynn' i trafiłam na te ciacha.

Takie typowo amerykańskie, duże i plaskate- takie z bajki, z kreskówek!

Nie mogłam się powstrzymać i ruszyłam do kuchni.

Ich przygotowanie zajmuje tylko chwilę a dają wielką przyjemność kubkom smakowym, więc jeśli jeszcze nie śpicie warto je upiec

Yummy Chocolate cookies

Oryginalny przepis nieco zmieniłam

Składniki- na ok. 10 dużych ciastek

* 1,5 szklanki czekolady- dałam mleczną z bakaliami
* 1 łyżka masła
* 1/2 szklanki mąki
* 1 jajko
* 1/4 szklanka brązowego cukru
* 1 łyżeczka proszku do pieczenia

1 szklankę czekolady (w przybliżeniu tabliczka) rozpuścić w kąpieli wodnej lub w mikrofalówce. Dodać łyżkę masła i wymieszać do połączenia składników. Odstawić.
W misce ubić mikserem jajko z cukrem na białą, puszystą masę, obniżyć obroty miksera, wlać czekoladę zmieszaną z masłem, następnie wsypać mąką zmieszaną z proszkiem do pieczenia. Na koniec wsypać pół tabliczki (pół szklanki) czekolady połamanej na małe kawałeczki i wymieszać łyżką. Odstawić na 10 minut (masa musi lekko stężeć).

Piekarnik nagrzać do 180 stopni. Na blachę wyłożoną papierem do pieczenia nakładać masę (niepełna łyżka na ciastko), zachowując ok, 5 cm odstępy między ciastkami. Ciastek nie spłaszczać, same się 'rozleją'. Piec 13 minut.

Po upieczeniu ostudzić 5-10 minut zanim się za nie zabierzemy

Polecam- mniam!

 

[aklat]

Wyglądają wspaniale! Zapisuję i koniecznie muszę wypróbować

Niedługo!

 

[jaxja]

index.php?act=findpost&pid=8227601 szklankę czekolady (w przybliżeniu tabliczka)

Robiąc to ciasto brałaś tabliczkę czekolady, czy 1 szklankę? Bo IMO to nie jest taka sama ilość.
Wygląda pysznie.

 

[glimmer]

index.php?act=findpost&pid=822875Robiąc to ciasto brałaś tabliczkę czekolady, czy 1 szklankę? Bo IMO to nie jest taka sama ilość.
Wygląda pysznie.

Przepraszam, masz rację

Wzięłam tabliczkę czekolady (mleczna z bakaliami) do rozpuszczenia i pół tabliczki (mleczna z nadzieniem truflowym) do posiekania/połamania.

 

[jaxja]

To może warto w przepisie tę ilość uściślic?

 

[glimmer]

index.php?act=findpost&pid=822893To może warto w przepisie tę ilość uściślic?

Więc jeszcze raz:
Składniki- na ok. 10 dużych ciastek

* 1,5 tabliczki czekolady- dałam mleczną z bakaliami
* 1 łyżka masła
* 1/2 szklanki mąki
* 1 jajko
* 1/4 szklanka brązowego cukru
* 1 łyżeczka proszku do pieczenia

1 tabliczkę czekolady rozpuścić w kąpieli wodnej lub w mikrofalówce. Dodać łyżkę masła i wymieszać do połączenia składników. Odstawić.
W misce ubić mikserem jajko z cukrem na białą, puszystą masę, obniżyć obroty miksera, wlać czekoladę zmieszaną z masłem, następnie wsypać mąką zmieszaną z proszkiem do pieczenia. Na koniec wsypać pół tabliczki (pół szklanki) czekolady połamanej na małe kawałeczki i wymieszać łyżką. Odstawić na 10 minut (masa musi lekko stężeć).

Piekarnik nagrzać do 180 stopni. Na blachę wyłożoną papierem do pieczenia nakładać masę (niepełna łyżka na ciastko), zachowując ok, 5 cm odstępy między ciastkami. Ciastek nie spłaszczać, same się 'rozleją'. Piec 13 minut.

Po upieczeniu ostudzić 5-10 minut zanim się za nie zabierzemy

Polecam- mniam!