"Zepsute śledzie"

[Mała_Mi]

 

[Maria z Łeby]

Zrobiłam dzisiaj, ale z połowy porcji, jeśli będą nam smakowały - się dorobi, śledzie w zapasie są

.

 

[Maria z Łeby]

Dzisiaj próbowałam i nie są złe, chyba trochę muszą się jeszcze przegryźć, no zobaczymy.

 

[seniorka]

One muszą się dobrze przegryżć, jakieś 2 - 3 dni. Rozumiem, że robiłaś te ze śliwkami?

 

[Mała_Mi]

Seniorko-moje się przegryzały tylko przez noc i były po prostu boskie

 

[carbonicum]

zaintrygowaly mnie te sledzie

chcialabym zapytac ile to wagowo beda te 2 tacki?

zeby troche zachowac proporcje

 

[Mała_Mi]

index.php?act=findpost&pid=917044W oleju, Mario, typowy Lisner.

Carbo, podstawowy rozmiar Lisnera to 250 g. Ja robiłam z 2, zatem pół kilo.

 

[seniorka]

index.php?act=findpost&pid=917784Seniorko-moje się przegryzały tylko przez noc i były po prostu boskie

Bo Ty robiłaś z rodzynkami. Śliwki wymagają dłuższego czasu leżakowania z cebulką i śledziami.

 

[jean]

siedzą w słoiku a słoik w lodówie i czekaja na pożarcie

 

[seniorka]

Niech trochę poczekają, to im nie zaszkodzi. Mam nadzieję, że wyjdą doskonałe. Pozdrowienia świąteczne.

 

[carbonicum]

moje tez w sloiku siedza w lodowce, ciekawam, ciekawam

 

[seniorka]

Ja też jestem ciekawa, jak będą smakowały. Czy robiłaś ze śliwkami, czy z rodzynkami? Te z rodzynkami wg Małej_Mi są już dobre następnego dnia. Ze śliwkami "przegryzają" się dłużej, jakieś 2 - 3 dni.

 

[carbonicum]

ze sliwkami, niech sie gryza

tylko mam obawe, ze moze za malo oleju? bo sledzie wymoczylam i odcedzilam, troche oleju wlalam, mam nadzieje, ze nie beda za suche

 

[seniorka]

One mają być dobrze zwilżone olejem, ale nie mają w nim pływać. Czy dałaś przyprawy korzenne? Bo one są dobre tylko ze śledzi korzennych.

 

[flowerekk]

Pewnie głupie pytanie, ale trzeba moczyć wcześniej te śledzie?

 

[seniorka]

Korzennych nie moczę. Natomiast jeśli są solone a'la matjasy - to według uznania, bo i tak póżniej posypujesz je przyprawą korzenną.

 

[flowerekk]

Dziękuję

Przygodę ze śledziami zaczęłam dopiero w tym roku, stąd moje durne pytania

A teraz zmykam do kuchni robić te śledziki, bo już sobie wyobrażam to genialne połączenie śliwek i śledzi, ahh

 

[carbonicum]

czy przyprawa korzenna to taka jak do piernika?

kurcze nie dalam nic

musze jakos wcisnac liscia laurowego i pare ziarenek no tego z glowy mi wyszlo

 

[seniorka]

Mała_Mi dawała 2 łyżeczki przyprawy do piernika na pół kilo śledzi i były podobno doskonałe. Wsyp ile się da i trochę wymieszaj. Nie będą w warstwach, ale przy wyjmowaniu na półmisek też się mieszają. U niej po jednym dniu już były "korzenne".

 

[Mała_Mi]

To prawda, były wspaniałe.
Tak, przyprawa korzenna to ta do piernika.
Moim skromnym zdaniem, układanie warstwami nie jest niezbędne. Jeśli, Carbo, zapomniałaś przyprawić, ja bym je po prostu wyciągnęła ze słoja, doprawiła i włożyła tam z powrotem.