Zupa dziadowska
Przywędrowała ta zupa wraz z moją rodziną do Małopolski z Wierzbnika pod Starachowicami (Kielecko-Radomskie). Jako dzieci uwielbialiśmy ją, głównie dlatego, że były w niej okrągłe, twarde kluseczki, ręcznie robione przez Babcię czy Mamę. Ha! nawet mnie i siostrze wręczano po kawałku ciasta i mogłyśmy sobie robić swoje kluseczki. Jak one potem smakowały w zupie! A jak się kłóciłyśmy, która zrobiła bardziej kształtne! Teraz, kiedy chciałam wpisać ten przepis, znów prawie pokłóciłyśmy się, jak za dawnych, dobrych czasów!
))) Bo ja pamiętam, że czasem dodawało się do tej zupy kawałek pokrojonej kiełbasy; siostra twierdzi, że to bzdura!!! Absolutnie nie! Kiedy pytałyśmy dawniej Babci, czemu ta zupa tak się nazywa, mówiła: a bo co taki dziad może mieć? kawałek zimiaka, jaką tam jarzynę, garsteczkę mąki i już zupa jest.
czas: 1,5 godz
liczba porcji: 4
składniki
2 ziemniaki
1 marchewka
1 pietruszka
kawałek selera bulwiastego
1 cebula
3 łyżki masła
1 łyżka oleju
ok. 3 garstek mąki + 2 łyżki mąki do zasmażki
1 jajko
sól, pieprz
szczypiorek lub zielona cebulka
opcjonalnie: 1 grzybek suszony, kawałek kiełbasy wiejskiej
sposób przygotowania
Wszystkie warzywa obrać i pokroić w drobną kostkę.
W rondlu rozgrzać 2 łyżki masła i olej, wrzucić warzywa, podsmażyć je, aż nieco zmiękną, ok. 5 minut, a następnie zalać 2 litrami gorącej wody. Osolić, popieprzyć, wrzucić suszony grzybek. Gotować całość do miękkości warzyw, ok. godziny. W razie potrzeby uzupełniać gorącą przegotowaną wodą.
W czasie gotowania przygotować ciasto na kluseczki: 2 garstki mąki wysypać na stolnicę (lub dużą deskę, czy do miski), wbić jajko i zarabiać ciasto dosypując mąkę. Ciasto ma być twarde jak na makaron. Na średnie jajko potrzeba ok. 3 garstek mąki.
Urywać po kawałku ciasta i toczyć w rękach kuleczki. Babcia umiała to robić jedną ręką, skręcając ciasto w kuleczkę kciukiem na palcu wskazującym i środkowym. Ja nie mam takiej wprawy, robię kuleczki tocząc je między obiema dłońmi.
Kiedy już wszystkie kluseczki gotowe, wrzucić je do zupy i dalej gotować, mieszając przez chwilę. Kluseczki szybko wypłyną na powierzchnię.
Kiedy warzywa są mięciutkie, można dodać pokrojoną na drobną kostkę kiełbasę.
Następnie z łyżki masła i 2 łyżek mąki robimy rumianą zasmażkę, dodajemy do zupy, wrzucamy posiekany szczypiorek lub cebulkę. I gotowe.
Dobrze, żeby zupa postała jakieś pół godziny, po tym czasie nabiera pełni smaku.

Przywędrowała ta zupa wraz z moją rodziną do Małopolski z Wierzbnika pod Starachowicami (Kielecko-Radomskie). Jako dzieci uwielbialiśmy ją, głównie dlatego, że były w niej okrągłe, twarde kluseczki, ręcznie robione przez Babcię czy Mamę. Ha! nawet mnie i siostrze wręczano po kawałku ciasta i mogłyśmy sobie robić swoje kluseczki. Jak one potem smakowały w zupie! A jak się kłóciłyśmy, która zrobiła bardziej kształtne! Teraz, kiedy chciałam wpisać ten przepis, znów prawie pokłóciłyśmy się, jak za dawnych, dobrych czasów!

czas: 1,5 godz
liczba porcji: 4
składniki
2 ziemniaki
1 marchewka
1 pietruszka
kawałek selera bulwiastego
1 cebula
3 łyżki masła
1 łyżka oleju
ok. 3 garstek mąki + 2 łyżki mąki do zasmażki
1 jajko
sól, pieprz
szczypiorek lub zielona cebulka
opcjonalnie: 1 grzybek suszony, kawałek kiełbasy wiejskiej
sposób przygotowania
Wszystkie warzywa obrać i pokroić w drobną kostkę.
W rondlu rozgrzać 2 łyżki masła i olej, wrzucić warzywa, podsmażyć je, aż nieco zmiękną, ok. 5 minut, a następnie zalać 2 litrami gorącej wody. Osolić, popieprzyć, wrzucić suszony grzybek. Gotować całość do miękkości warzyw, ok. godziny. W razie potrzeby uzupełniać gorącą przegotowaną wodą.
W czasie gotowania przygotować ciasto na kluseczki: 2 garstki mąki wysypać na stolnicę (lub dużą deskę, czy do miski), wbić jajko i zarabiać ciasto dosypując mąkę. Ciasto ma być twarde jak na makaron. Na średnie jajko potrzeba ok. 3 garstek mąki.
Urywać po kawałku ciasta i toczyć w rękach kuleczki. Babcia umiała to robić jedną ręką, skręcając ciasto w kuleczkę kciukiem na palcu wskazującym i środkowym. Ja nie mam takiej wprawy, robię kuleczki tocząc je między obiema dłońmi.
Kiedy już wszystkie kluseczki gotowe, wrzucić je do zupy i dalej gotować, mieszając przez chwilę. Kluseczki szybko wypłyną na powierzchnię.
Kiedy warzywa są mięciutkie, można dodać pokrojoną na drobną kostkę kiełbasę.
Następnie z łyżki masła i 2 łyżek mąki robimy rumianą zasmażkę, dodajemy do zupy, wrzucamy posiekany szczypiorek lub cebulkę. I gotowe.
Dobrze, żeby zupa postała jakieś pół godziny, po tym czasie nabiera pełni smaku.
Ostatnią edycję dokonał moderator: