- Lis 1, 2004
- 28,998
- 1
- 0
Pęczek natki
1 duża cebula
1 ząbek czosnku
Puszka ciecierzycy *
Puszka soi *
Litr wywaru – dowolnego – ja użyłam warzywnego
1 cytryna – sok i skórka + kilka cząstek do dekoracji
1 – 2 łyżki oliwy
Szczypta chili (no nie byłabym sobą gdybym nie dodała, nieprawdaż?
)
Sól
Pieprz (sporo)
Cebulę, czosnek i natkę zmiksować na w miarę gładką masę. Całkiem gładka to ona nie będzie, ale.. W razie konieczności dodać odrobinę oliwy.
Resztę oliwy rozgrzać w garnku o grubym dnie. Przesmażyć chwilę, wrzucić ciecierzycę i soję, zalać wywarem. Zagotować.
Doprawić solą, pieprzem i chili.
Z cytryny otrzeć skórkę, z połówki wycisnąć sok. Dodać o zupy. Ja jestem uzależniona od cytryny i wcisnęłam całą, Osobisty nie zgłaszał zastrzeżeń
I teraz zupę - można lekko zmiksować albo lekko ugnieść widelcem, ale można ją też zostawić tak jak jest.
Podawać z ćwiartką cytryny.
* Jak ktoś jest mniej leniwy ode mnie (co jest dość prawdopodobne
) może, rzecz jasna, użyć suszonej ciecierzycy i soi, namoczyć je przez noc, rano ugotować itp.. ale ja jestem na to zdecydowanie zbyt wygodna. Lubię puszki 
1 duża cebula
1 ząbek czosnku
Puszka ciecierzycy *
Puszka soi *
Litr wywaru – dowolnego – ja użyłam warzywnego
1 cytryna – sok i skórka + kilka cząstek do dekoracji
1 – 2 łyżki oliwy
Szczypta chili (no nie byłabym sobą gdybym nie dodała, nieprawdaż?
Sól
Pieprz (sporo)
Cebulę, czosnek i natkę zmiksować na w miarę gładką masę. Całkiem gładka to ona nie będzie, ale.. W razie konieczności dodać odrobinę oliwy.
Resztę oliwy rozgrzać w garnku o grubym dnie. Przesmażyć chwilę, wrzucić ciecierzycę i soję, zalać wywarem. Zagotować.
Doprawić solą, pieprzem i chili.
Z cytryny otrzeć skórkę, z połówki wycisnąć sok. Dodać o zupy. Ja jestem uzależniona od cytryny i wcisnęłam całą, Osobisty nie zgłaszał zastrzeżeń
I teraz zupę - można lekko zmiksować albo lekko ugnieść widelcem, ale można ją też zostawić tak jak jest.
Podawać z ćwiartką cytryny.
* Jak ktoś jest mniej leniwy ode mnie (co jest dość prawdopodobne

