Ciasto ze śliwkami... pyszniutkie.
- Autor wątku Hichotka
- Data rozpoczęcia
Caritka
Member
- Mar 14, 2005
- 10,541
- 0
- 36
Sinistra @ 28 Aug 2008 napisał:index.php?act=findpost&pid=743473Wygląda bezbłędnie,Twoje zdjęcie to doskonała reklama tego przepisu.Cinka @ 28 Aug 2008 napisał:
Caritka
Member
- Mar 14, 2005
- 10,541
- 0
- 36
Maraa @ 28 Aug 2008 napisał:index.php?act=findpost&pid=743738Caritko, zdjęcie piękne! Już zaczynam myśleć na kiedy mogłabym je upiec... tak właśnie działają na mnie niektóre zdjęcia
Dziekuje Ci kochana
Im szybciej, tym lepiej
Ciacho robi sie na prawde szybko - najdluzej trwa pociecie sliwek
A probowalyscie Kobitki z zamrozonymi sliwkami? Tylko takie mam, a chce mi sie czegos ze sliwkami. Myslicie ze rozmrazac przed pieczeniem, czy nie?
mi się wydaje, że nierozmrożone mogą za dużo soku puszczać w trakcie pieczenia i opadną na dno, ale tylko mi się wydaje 
Lud_
Member
- Maj 19, 2008
- 1,368
- 0
- 0
aniusia @ 20 Mar 2009 napisał:index.php?act=findpost&pid=837184Tak tez zrobie, rozmroze. Dziekuje
Tak czy inaczej - daj znać, jak udalo się z mrożonymi, jak one się zachowały.
Lud_
Member
- Maj 19, 2008
- 1,368
- 0
- 0
AngelikaS @ 27 Jul 2009 napisał:index.php?act=findpost&pid=878225Ciasto bardzo szybkie w przygotowaniu i bardzo smaczne, śliwki opadły mi na dno.Bo to jeszcze nie czas na 'te' śliwki - obecne są wodniste i faktycznie opadają. Prawdziwe, jesienne węgierki nie powinny.
POMOCY!
Właśnie upiekł mi się piękny zakalec, na całe ciasto. Why, why?
- Masło ubiłam z cukrami. Nie przypominało mi to puszystej masy, bo dla mnie puszysta masa, to piękne, zwarte, puszyste, jednorodne coś A tu po prostu masło wymieszane z cukrem, mikserem, na najwyższych obrotach, kręcone przez 5 minut.
- Dodałam te jajca, ubijałam i powstała mi klarowna masa, koloru masła połączonego z jajkami ;D Nie było to jakoś szczególnie wyrośnięte. A może powinnam najpierw jakoś osobno białka, osobno żółtka, że tu na jakąś pianę ubić z białek, potem coś? Hmhmh? ^^
- Ubijałam, jak się patrzy, dużo minut.
- Sypałam po trochu tej mąki, skrobi, proszku do pieczenia. Ubijałam.
- Lałam po trochu mleko, ubijałam.
- Dodałam octu, bez kaszki. Kaszki nie miałam. Ubijałam.
Zanim wsadziłam ciasto do pieca, to czekało ono ok. 5 minut do czasu, aż mi się piekarnik nagrzeje. W piecu oczywiście wyglądało pięęęknie. Potem równie pięknie oklapło
Dlaczeeeeego? Proszę o pomoc. ^^
Właśnie upiekł mi się piękny zakalec, na całe ciasto. Why, why?
- Masło ubiłam z cukrami. Nie przypominało mi to puszystej masy, bo dla mnie puszysta masa, to piękne, zwarte, puszyste, jednorodne coś
A tu po prostu masło wymieszane z cukrem, mikserem, na najwyższych obrotach, kręcone przez 5 minut.- Dodałam te jajca, ubijałam i powstała mi klarowna masa, koloru masła połączonego z jajkami ;D Nie było to jakoś szczególnie wyrośnięte. A może powinnam najpierw jakoś osobno białka, osobno żółtka, że tu na jakąś pianę ubić z białek, potem coś? Hmhmh? ^^
- Ubijałam, jak się patrzy, dużo minut.
- Sypałam po trochu tej mąki, skrobi, proszku do pieczenia. Ubijałam.
- Lałam po trochu mleko, ubijałam.
- Dodałam octu, bez kaszki. Kaszki nie miałam. Ubijałam.
Zanim wsadziłam ciasto do pieca, to czekało ono ok. 5 minut do czasu, aż mi się piekarnik nagrzeje. W piecu oczywiście wyglądało pięęęknie. Potem równie pięknie oklapło
Dlaczeeeeego? Proszę o pomoc. ^^
Siedmiokropka
Member
- Sty 9, 2008
- 5,224
- 0
- 0
Zrobiłam i ja!
Wszystko wrzuciłam do miski, zamiast masła dałam olej, pomerdałam i już! Na górę dałam jabłka posypane cynamonem. Nie robilam lukru, bo i tak słodkie bardzo wyszło. Właśnie taki jablecznik za mną chodził od dawna, dziękuję
Wszystko wrzuciłam do miski, zamiast masła dałam olej, pomerdałam i już! Na górę dałam jabłka posypane cynamonem. Nie robilam lukru, bo i tak słodkie bardzo wyszło. Właśnie taki jablecznik za mną chodził od dawna, dziękuję
