Mufiny czekoladowo-wiśniowe Nigelli

AgaKyc

Member
Mar 16, 2006
2,659
0
0
Te mufinki robilam juz kilka razy i zawsze jestem zachwycona i zanim zrobie im zdjecie to juz ich nie ma...
icon_mrgreen.gif
 

stefanka-m

Member
Lis 17, 2007
150
0
0
Arachne @ 5 Mar 2008 napisał:
index.php?act=findpost&pid=671130wypróbowałam ten przepis i muszę stwierdzić że jest świetny, zjadłam tylko 3 muffinki i byłam pełna.
dołączam zdjęcia
PS: To pierwsze muffinki jakie zrobiłam
icon_smile.gif
Kochana papierek!
icon_lol.gif
Odwiń ten papierek zanim zjesz!!!
icon_mrgreen.gif

A tak właściwie to i ja muszę te mufinki wkońcu zrobić, ale nie mam papilotek,
może w sobotę wyskoczę do jakiegoś większego sklepu...bo ja mieszkam na z....piu.
icon_mrgreen.gif

i tu nie ma....
A sprawdzałam na allegro i tam są ale w kilku rozmiarach.
Jakie Wy rozmiary papilotek polecacie?
 

Arachne

Member
Mar 4, 2008
3
0
0
mi na szczęście udało się zrobić kilka zdjęć i nawet przemyciłam dwie muffinki do szkoły
icon_wink.gif
już misię wpraszają koleżanki na muffinki i mama złożyła zamówienie na jedną partię na swoje urodziny (ale obawiam się że jedna partia nie wystarczy)
 

Arachne

Member
Mar 4, 2008
3
0
0
ja użyłam papilotek o średnicy 5 cm i myślę że takie są akurat takie nie za duże nie za małe
PS: przed zjedzeniem odwinęłam papierek
lecker.gif
 

bietka

Member
Lut 25, 2006
3,895
6
38
Moje tez opadły i kruszyły się podczas wybierania ale ja zamiast dzemu dałam powidła i chyba dlatego ciasto lejące było a nie gęste.W smaku dobre.Kicha mi wyszła a nie mufiny.
 

Cinka

Member
Maj 5, 2006
30,543
12
38
stefanka-m @ 6 Mar 2008 napisał:
index.php?act=findpost&pid=671412A sprawdzałam na allegro i tam są ale w kilku rozmiarach.
Jakie Wy rozmiary papilotek polecacie?
Papilotki kupuje się o takiej średnicy jaką średnicę mają dołki w blaszce - najpopularniejsze sa te 5 cm śr. i te chyba są najbardziej ok bo również ważna jest ilość ciasta w danym przepisie... ja np. mam średnicę 4,5 cm i kiedy robię mufinki część ciasta mi zostaje dlatego muszę dokładać resztę ciasta w małej keksówce albo w papilotkach włoznych w filiżanki z duraleksu... myślę że na te 5cm byłoby akurat. Kupując blaszki nie miałam o tym pojęcia
icon_redface.gif


A ktoś w tym wątku narzekał że nie mógł wyjąć muffinek z silikonowej foremki - zawsze po wyjęciu z pieca trzeba odczekać z wyjmowaniem muffin jakieś 5 min - wcześniej się nie da, a po upłynięciu tego czasu oczekiwania wychodzą same idealnie.

Chyba jutro spróbuję wiśni w czekoladzie
icon_wink.gif
 

stefanka-m

Member
Lis 17, 2007
150
0
0
Dzięki dziewczyny za odpowiedź, papilotki o średnicy 5 cm znalazłam wczoraj wieczorkiem w Rybniku
icon_mrgreen.gif

nawet mam kolorowe
icon_mrgreen.gif
więc tak wiosennie będzie
i dziś będę robić mufinki- tzn próbne dziś bo jutro mam gości to chcę ich ugościć czymś ekstra
daumen.gif

jak wyjdą to jutro upiekę rano- będzie ładnie pachniało jak przyjdą
wink.gif
 

Hainaut

Member
Mar 6, 2008
115
0
0
Do tych muffinkow podchodzilam dwa razy.
Za pierwszym porazka, trzymalam w piekarniku duuuzo dluzej niz trzeba, a i tak w srodku breja mokra byla. Wszystko do wyrzucenia. Jak zreszta przydarzylo mi sie z jeszcze innymi muffinkami.
Dzis zrobilam jeszcze raz, na wszelki wypadek z polowy porcji. Zamiast czekolady gorzkiej, ktorej nie lubie dalam mleczna. Wyszlo mi 9 przepieknych, cudownie pachnacych i przepysznych muffinkow. Niebo w gebie....
freu.gif

Ale tez nie chcialy latwo odejsc od silikonowych foremek, mimo, ze zabralam sie do ich wyciagania po jakichs 15 minutach.
Ale niewazne, zlizalam to, co zostalo na foremkach.
icon_wink.gif
 

Hiena

Member
Maj 6, 2005
13,652
0
0
Oj i moje opadły. Robiłam je trzykrotnie i za każdym razem po wyrośnięciu opadały.
Ale tak strasznie, że zamiast grzybka czy chociażby plaskacza miałam rów mariański. Doprawdy nie wiem co może być przyczyną.
Czy mógłby mi ktoś dla świętego spokoju zważyć 150g mąki i powiedzieć ile to jest na szklankę? Moze to jest przyczyną, ze mi nie wychodzi, a daję całą prawie szklankę 250g.
 

Sinistra

Member
Lut 21, 2005
16,701
3
38

Avees

Member
Kwi 22, 2008
45
0
0
Witam witam
icon_smile.gif

Zapalam się na te muffinki, by zrobić na zbliżającą się komunię małego braciszka mojego Narzeczonego i mam pytanie - czy wychodzi tak jak zwykle ok 12-14 muffinek czy jakaś inna ilość? Wole nie ryzykować ze zabraknie
zwinker.gif
 

Avees

Member
Kwi 22, 2008
45
0
0
Wbrew moim obawom wyszło nawet kilka więcej, a przy okazji odkryłam sposób na cudowną gorącą czekoladę wiśniową
icon_smile.gif


A tu moje maleństwa:
 

Załączniki

  • czekoladowo_wi_niowe_muffinki.JPG
    czekoladowo_wi_niowe_muffinki.JPG
    73.1 KB · Wyświetleń: 2
  • 5.09_czekoladowo_wi_niowe_muffinki_2.JPG
    5.09_czekoladowo_wi_niowe_muffinki_2.JPG
    73.7 KB · Wyświetleń: 2
Ostatnią edycję dokonał moderator:

rybkaro

Well-known member
Lis 11, 2006
1,452
315
83
Dzisiaj zrobiłam pycha
mniam.gif

mufinki.JPG
 

Załączniki

  • mufinki.JPG
    mufinki.JPG
    53.5 KB · Wyświetleń: 7

Stramenopile

Member
Lip 8, 2007
17
0
0
Ja już od roku pałam nie malejącym uwielbieniem do tych pyszności i zawsze robię z podwójnej porcji, nauczona doświadczeniem.
icon_smile.gif


Niedawno jednak koleżanka przywiozłą mi z Anglii groszek czekoladowy i postanowiłam go użyć na połowie porcji. Jedną porcję zrobiłam tradycyjnie z przepisu powyżej (dając jak zwykle ok. 3/4 słoika dżemu Łowicz i wszystkie stamtąd wiśnie), natomiast w częsci z groszkiem czekoladowym zastąpiłam czekoladę deserową, białą czekoladą Mauxion (no, jeszcze dodałam 3 kostki czekolady mlecznej Wedla
icon_smile.gif
), do tego pozostałą część dżemu (ja daję biały cukier, troszkę mniej niż połowę szklanki 0,25 l) i wyszły, mimo obaw, świetne! nawet nie wiem czy nie lepsze od tradycyjnych.. ;) Spróbujcie następnym razem taką jedną porcyjkę.
icon_smile.gif

Tylko trzeba trochę dłużej piec i kontrolować sytuację, wykonując test patyczka, albo uchylając drzwiczki piekarnika i obniżając temperaturę, jak się za szybko rumienią, a w środku jeszcze miękkie. Aha, i tu są lepsze chyba nawet bez polewy.
icon_smile.gif


Aha, niektórzy zastanawiają się jakiej czekolady użyć.. Ja, ponieważ uwielbiam czekoladę, ale nie znoszę goryczy do muffinów czekoladowych daję zawsze czekoladę Alpen Gold deserową, nie jest taka gorzka jak inne ciemne czekolady, a muffiny z jej udziałem nie są gorzkie w ogóle. Na polewę daję mlecznę czekoladę Wedla podgrzewaną ze śmietaną 36% Piątnicy.
Smacznego!
 

Marg

Well-known member
Wrz 23, 2008
17,678
78
48
Upiekłam te muffiny z okazji rozdziewiczania nowej formy. Od siebie dorzuciłam po kilka wiśni z alkoholu do środka, a do kremu trochę amaretto. Na przyszłość myślę o nasączeniu babeczek jakim odpowiednim alkoholem (amaretto tudzież wiśniówka
cheers.gif
) Dałam radę zjeść aż jedną
fiesgrins.gif


 

Załączniki

  • P1070750_2.JPG
    P1070750_2.JPG
    80 KB · Wyświetleń: 0
  • P1070744_1.JPG
    P1070744_1.JPG
    68.5 KB · Wyświetleń: 0

bora

Member
Sie 2, 2006
5
0
0
Najlepsze muffinki jakie dotychczas udało mi sie upiec.
Trochę zmodyfikowałam przepis z braku czekolady na wczorajszą wieczorową porę - dodałam 3 łyżki kakao decomoreno i zamiast wiśniowego dżem z węgierek a'la nutella.
Na górę po 3 -4 wiśnie ze spirytusu.

Pyszność!

Moja niespełna 2 letnia córcia zajada się już drugą od rana wyjadając najpierw wisienki.

W przyszłym tyg. będzie pora na wypróbowanie oryginału.

Pozdrawiam i dziękuję Wam za natchnienie na pieczenie!
 

Załączniki

  • mufinki.jpg
    mufinki.jpg
    293.4 KB · Wyświetleń: 0