Nocne bułeczki

Ewusiek

Member
Lut 18, 2007
3,488
0
0
icon_biggrin.gif
, dzięki Krysiu ( no nie przesadzaj z tymi pięknymi
icon_wink.gif
, ale takich pysznych , jak z tego przepisu to nie ma )
 

hofi

Member
Sie 3, 2006
2,516
0
36
Właśnie siedzą w piekarniku. Zrobiłam z połowy porcji, czyli 4 bułki ale dla M. wystarczy na śniadanie. Dałam zwykłą mąkę wrocławską, bo nie miałam innej a do sklepu nie chciało mi się biegać.
 

daglo

Member
Sty 1, 2008
450
0
0
Mi niestety buleczki nie chca rosnac. W czasie mieszania wszystko super, po lodowkowaniu ciasto tez bardzo uroslo, ale jak podzielilam na buleczki to wogule nie chialy ruszyc, czekam juz dwie godziny a one ledwo co urosly
gruebel_2.gif

Niewiem co zrobilam zle
cry_1.gif
 

daglo

Member
Sty 1, 2008
450
0
0
Bede probowac dalej, czy ciasto po wyjeciu z lodowki trzeba troche odgazowac? Moze za dlugo ugniatam po wyjeciu z lodowki...Moze sprobuje uformowac buleczki wieczorem i rano tylko piec, w smaku sa pyszne wiec sie nie poddaje
lecker.gif
 

Krystyna9

Well-known member
Cze 7, 2007
16,273
2,354
113
Samo formowanie bułek, po wyjęciu ciasta z lodówki, powoduje odgazowanie go. Po uformowaniu bułek, przykrywam je aby nie wyschły, i stawiam w cieplejszym miejscu na ok. 20 - 30 minut. Następnie smaruję jajkiem i wstawiam do piekarnika rozgrzanego do 220 stopni. W piekarniku znów rosną.
 

olde

Member
Maj 28, 2009
25
0
0
Witam jestem nowa na tym portalu.
Właśnie dziś upiekłam nocne bułeczki.
Są pyszne, a wyglądają tak:


nocne_bu_ki.JPG
 

Załączniki

  • nocne_bu_ki.JPG
    nocne_bu_ki.JPG
    2.4 MB · Wyświetleń: 6

beata

Member
Gru 22, 2005
440
0
0
Bułeczki pierwsza klasa.Piekę je co tydzień. Są pyszne i chrupiące.
Wspaniały przepis!
 

Załączniki

  • DSC04117.JPG
    DSC04117.JPG
    2.3 MB · Wyświetleń: 0

Ela83

Member
Lis 29, 2007
337
0
0
upiekłam je dziś rano i jak u daglo wyszły mi zbite, nie chciały rosnąć po uformowaniu, w piekarniku trochę podrosły, ale nie za dużo, no i sama nie wiem - niestety nie są chrupiące, a twardawe
icon_sad.gif

ale będę próbować znowu
icon_biggrin.gif
 

Krystyna9

Well-known member
Cze 7, 2007
16,273
2,354
113
Elu, może drożdże były coś nie teges?
gruebel_2.gif
Dla mnie robienie tych bułek, to jest coś najprostszego w świecie. Nie zdarzyło mi się aby nie chciały rosnąć. a czy ciasto po wyjęciu z lodówki było mocno wyrośnięte? Ono wyrasta w tej lodówce dość dużo. Wywalam go z michy na blat i przygniatam rękami, tworząc od razu taki gruby wałek, który tnę na kawałki (tyle ile chcę mieć bułek). Zauważ, że nie używam wałka tylko same dłonie pracują przy cieście, od których ono (ciasto) się ogrzewa. Blachę, na której układam uformowane bułki, ustawiam na płycie kuchenki. Piekarnik, nagrzewając się, ogrzewa też i tę blaszkę od spodu i wtedy bułeczki fajnie wyrastają (oczywiście muszą przykryte). I juz siup z nimi do piekarnia na 220 stopni. Czasami , przed wstawieniem bułek, psiknę kilka razy do piekarnika wodą . I to wszystko.