Jak smierdzi przypalonym mlekiem, to pewnie sie przypalila, nie ma innego wytlumaczenia.
Mozliwe, ze jak jest mniej slodka, to bardziej czuje sie maslo. Tak gdybam.
Nigdy sie nie kruszyla, owszem (rodzynki wczesniej mocze, wiec nie ciagna wilgoci z paschy, a skora pomaranczowa jest pokrojona drobniutko), jest slodka, ale po zjedzeniu kawalka, za jakis czas ma sie ochote na kolejny. Maslo, jak podaje Hiena musi byc dobre, mleko daje tez mozliwie 3,2 lub i 3,5%. Smietane 18%.
Dzis nowi goscie posmakuja, ciekawa jestem reakcji.