Skórka pomarańczowa w syropie.

Buka

Well-known member
Wrz 19, 2004
28,664
2,965
113
Tatter, Ty to potrafisz.
icon_eek.gif
Ze zwykłej skórki zrobisz obiekt pożądania.
icon_lol.gif


Niedługo Roman coś powie.
icon_smile.gif
 

Buka

Well-known member
Wrz 19, 2004
28,664
2,965
113
Ale się cieszę.
daumen.gif
 

tatter

Moderator
Gru 21, 2005
7,253
4
0
Buka, wlasnie "sprzedalam" Twoje skorki
zahnlos.gif
kolezance mojej sasiadki . Jest wrecz zafascynowana nimi - dalam jej sloiczek malenki w styczniu i przyszla do mnie dzis po przepis. Ona jest z Boliwii i jedzie na miesiac do rodzicow, mowila, ze zabiera przepis ze soba i calej rodzinie rozda. Wiec Cie informuje, ze staniesz sie slawna w Ameryce Poludniowej wkrotce
icon_mrgreen.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Buka

Well-known member
Wrz 19, 2004
28,664
2,965
113
Jakie to szczęście, że napisałam czyjego autorstwa przepis, bo bym chyba tego światowego rozgłosu nie udźwignęła.
rofl.gif
A tak po sprawiedliwości, to zasługa w popularyzowaniu jest Twoja, przez wykonanie i pyszne zdjęcia.
icon_smile.gif
 

hazo

Well-known member
Lis 13, 2005
8,347
1,423
113
Buko, Tatter tak mnie zdjęcie tych podsuszonych skórek zafascynowało, że kupiłam pomarańcze i chcę zrobić z tego przepisu. mam pytanie:
czy do gotowania skórki dajecie w takich kawałkach jak zazwyczaj się obiera pomarańcze? To znaczy ja tak obieram nacinając skórkę na krzyż. Czy dzielicie je na mniejsze kawałki?
Będę wdzięczna za podzielenie się jak to robicie.
 

tatter

Moderator
Gru 21, 2005
7,253
4
0
Hazo, obieram pomarancze nacinajac 4 razy, zdejmuje skorke od ogonkow w dol. Mam 4 kawalki z 1 pomaranczy i tak tez je mocze. Juz wymoczone kroje w paski, latwie jest po wymoczeniu, bo skorki sa miekkie i daja sie "rozplaszczac", mozna wiec rowno pokroic. Takie wkladam do rondla z cienkim syropem, z reguly 300g cukru na tyle skorek ile da 10-15 malych pomaranczy. I dalej postepuje jak w przepisie Buki (oby jej drzewka pomaranczowe obrodzily
icon_wink.gif
)
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

tatter

Moderator
Gru 21, 2005
7,253
4
0
Swietnie Haniu, daj znac jakie Ci wyjda.
Przytargalam skrzynke blood oranges wczoraj, juz planuje po wyjedzeniu cudownie soczystego i slodkiego srodka, kandyzowac wszystkie skorki. Mam tez troche cytryn, ale czekaja az sie zmiluje i zrobie lemon curd, wtedy bede miala wystaczajaca ilosc skorek. Rozgladam sie za citronem. Jak znajde to tez go potraktuje metoda Buki
icon_biggrin.gif
 

kermidt

Moderator
Członek ekipy
Wrz 17, 2004
44,979
4
0
Nie macie litosci.
Ja nie mam czasu!
Jak bym robila konfitury z pomaranczy nalezaloby i skorki walnac.

Sezon jest na cytryny meyers. Wlasnie widzialam w sklepie. Jak pachna!
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Buka

Well-known member
Wrz 19, 2004
28,664
2,965
113
Zdejmowałam skórki krojąc pomarańcze na krzyż i tak je smażyłam. Następne zrobię metodą Tatter, dzielone w paski, bo pewnie wygodniej je smażyć i łatwiej układać w słoiku. Ale to już po świętach, póki jeszcze są dobre pomarańcze.
 

qd

Well-known member
Sie 28, 2005
7,763
1,162
113
Właśnie przełożyłam do pojemnika skórki pokrojone w drobną kostkę, przeznaczone do wypieku 'zdrowego' mazurka cygańskiego.
Ugotowalam w wodzie na miekko,dolałam, pokroiłam w kosteczkę i dwa dni kandyzowałam w cukrze brzozowym ( ksylitol). Dziś rano uznałam, że mają dość.
Przy przekladaniu stwierdziłam, że zaczęły się scukrzać. W smaku jak normalne aromatyczne skórki:)
 

hazo

Well-known member
Lis 13, 2005
8,347
1,423
113
Zrobiłam.
Te w syropie są ładnie pomarańczowe, ale obsypane cukrem pudrem są za białe.
icon_mrgreen.gif

W smaku są dobre, ale nie wiem dlaczego ten puder tak mocno się przykleił.
gruebel_2.gif


90m.jpg
 

Załączniki

  • 90m.jpg
    90m.jpg
    66 KB · Wyświetleń: 14

tatter

Moderator
Gru 21, 2005
7,253
4
0
QUOTE (hazo @ 23 Mar 2013, 16:39 ) index.php?act=findpost&pid=1413862Zrobiłam.
Te w syropie są ładnie pomarańczowe, ale obsypane cukrem pudrem są za białe.
icon_mrgreen.gif

W smaku są dobre, ale nie wiem dlaczego ten puder tak mocno się przykleił.
gruebel_2.gif
Hazo nic nie jest za biale w porownaniu z moim zaokiennym widokiem - mam w ogrodzie pl metra sniegu. Wolalabym cukier puder!

Powaznie jednak - w cukrze drobnym sa naprawde dobre i widac ich pomaranczowosc.

Najwazniejsze, ze Ci smakuja
icon_biggrin.gif
 

hazo

Well-known member
Lis 13, 2005
8,347
1,423
113
Buka @ 13 Dec 2006 napisał:
index.php?act=findpost&pid=412394Jeżeli ktoś lubi, może teraz zrobić skórke kandyzowaną: po zagotowaniu w ostatnim dniu należy ją zostawić do ostygnięcia, wyjąć z syropu, odsączyć, posypać obficie cukrem pudrem, ułożyć na woskowym papierze i delikatnie podsuszyć w letnim piekarniku.
tatter @ 23 Mar 2013 napisał:
index.php?act=findpost&pid=1413889Powaznie jednak - w cukrze drobnym sa naprawde dobre i widac ich pomaranczowosc.
A widzisz, teraz wiem dlaczego moje sa białe. Zrobiłam tak, jak było napisane w pierwszym poscie. Gdybym dopytała o Twoje, to miałabym ładniejsze.
Następne obsypię drobnym cukrem.

PS.
Edytuję, bo nie wytrzymałam i wsadziłam na chwilę do lekkiego syropu, po kilku minutach jak puder spłynął i się rozpuścił, wyjęłam, obsuszyłam, posypałam drobnym cukrem i do piekarnika.
Tak teraz wygladają:

601m.jpg

Teraz jestem zadowolona i mam czym ozdobić paschę i mazurki.
icon_mrgreen.gif
 

Załączniki

  • 601m.jpg
    601m.jpg
    68.2 KB · Wyświetleń: 7
Ostatnią edycję dokonał moderator:

tatter

Moderator
Gru 21, 2005
7,253
4
0
Piekne. Na mazurkach beda estra piekne.

Moje skorki z pomaranczy blood beda dzis plywac w syropie, mama nadzieje na intensywny pomaranczowy kolor uda mi sie je usmazyc. Nadal poszukuje citronu. Do paschy mam kandyzowana angelike w pieknym zielonym kolorze i kandyzowane wisnie w intensywnej czerwieni.
 

hazo

Well-known member
Lis 13, 2005
8,347
1,423
113
tatter @ 24 Mar 2013 napisał:
index.php?act=findpost&pid=1414122Do paschy mam kandyzowana angelike w pieknym zielonym kolorze...
Od dziecka uwielbiałam piękne zielone kawałki "czegoś" wyciagać np. z kupionych ciast. Potem dowiedziałam się co to jest, ale nigdy nie widziałam poza ciastami z cukierni. Nie wiem czy u nas można gdzies te łodygi kupić surowe badź już gotowe kandyzowane. Bardzo Ci ich zazdroszczę.
 

hazo

Well-known member
Lis 13, 2005
8,347
1,423
113
Cinka, no teoretycznie można, ale trzeba cos dobrać za 50 pln plus koszt przesyłki. To tak bardzo chyba jej nie potrzebuję.
 

tatter

Moderator
Gru 21, 2005
7,253
4
0
QUOTE (hazo @ 24 Mar 2013, 14:01 ) index.php?act=findpost&pid=1414139Od dziecka uwielbiałam piękne zielone kawałki "czegoś" wyciagać np. z kupionych ciast. Potem dowiedziałam się co to jest, ale nigdy nie widziałam poza ciastami z cukierni. Nie wiem czy u nas można gdzies te łodygi kupić surowe badź już gotowe kandyzowane. Bardzo Ci ich zazdroszczę.
Hazo, jesli uda Ci sie dostac angelike, mam na mysli swieze lodygi, to napisze Ci jak je kandyzuje. Angelica archangelica rosnie u mnie w ogrodzie w trzech miejscach, spora jest w sezonie - lodygi z kwiatostanami maja grubo ponad 2 metry. Pszczoly i motyle ja uwielbiaja. A ja raz na dwa lata kandyzuje jej lodygi i dam Ci slowo, ze one nie tylko dobre do ciast, ale do podgryzania rowniez.