Śmietankowe ciasteczka

frogini

Member
Lis 1, 2008
184
0
0
Upiekłam dziś te ciasteczka - są przepyszne, naprawdę rozpływają się w ustach. Ciasto listkuje się prawie tak jak francuskie, ma piękny maślany zapach. Ilość cukru można regulować samemu, sypiąć odpowiednią jego ilość na wierzch ciastek. Dziś posypałam je mieszanką demerary i zwykłego cukru.
Dzięki za przepis
anbetung.gif
 

mexikana

Active member
Sty 15, 2008
6,772
26
48
i ja dzis zrobilam
icon_biggrin.gif
z podwojnej porcji, pare zjedlismy, a reszte zapakowalam na sobotni bazar sw. marcina, na pewno beda smakowac
lecker.gif
 

frogini

Member
Lis 1, 2008
184
0
0
mój połówek i nasz przyjaciel, który chwilowo z nami pomieszkuje już zjedli prawie całą porcję, a raczej za słodkim nie przepadają, więc to chyba niezła rekomendacja. zostało kilka ciasteczek, kolejną porcję zamówili na jutro
icon_mrgreen.gif
 

Caritka

Member
Mar 14, 2005
10,541
0
36
Przepyszne te ciastka!
Bylam zdziwiona, ze potrafia tak bardzo wzniesc sie w gore
icon_mrgreen.gif

Druga blache walkowalam cieniej i wyszly bardziej ksztaltne
icon_lol.gif


Mialam problem z ciastem.
Mimo, ze dosypalam dosc duzo maki, ciasto bylo bardzo klejace.
Jak stwierdzilam, ze tej maki moze byc juz za duzo, zawinelam je w folie i dalam na kilka godzin do lodowki.
Nie szlo je walkowac nawet, gdy bylo zimne. Troche zalowalam, ze zabralam sie za te ciastka, bo to byl koszmar
icon_lol.gif

Probowalam nawet walkowac miedzy folia, ale to tez byla porazka
icon_mrgreen.gif

W koncu, podsypalam ogromna iloscia maki i pozniej szlo lepiej, a juz idealnie bylo, gdy byla koncowka ciasta
icon_mrgreen.gif

Ciasto pieknie wchlonelo ta make i na wykrojonych ciastkach, nie bylo po niej sladu, a w upieczonych nie bylo jej czuc.
Obsypalam z brazowym cukrem, bo to moj jedyny grubszy cukier.
Pyszne!
Mimo mojego problemu, ciastka wyszly znakomite! Rozwarstwialy sie tak, jak na Waszych zdjeciach
icon_wink.gif
i rozplywaly sie w ustach
icon_biggrin.gif

Szybko zniknely, a ja otrzymalam mase pochwal.
Maz (i nie tylko On) nachwalic sie nie umial, a nie wspomne juz, ze jak sie jednego sprobuje, to ciezko sie od nich oderwac.

Zdjec niestety nie mam.
Robilam je w piatek wieczorem, a w sobote z rana zabralam na calodniowa "wycieczke".
Nie mialam okazji pstryknac, bo poszla calosc.
Planuje je zrobic w tym tygodniu
icon_biggrin.gif
- wiec za nie dlugo zamiesze na dowod
icon_wink.gif

Przepis oczywiscie juz wszedl na stale.
Bardzo dziekuje za przepis!
icon_biggrin.gif
anbetung.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Ashira

Member
Gru 11, 2008
1,762
0
0
ja mam teraz na stancji, bo w domu też nie posiadam i jeszcze nie wiem co piec z nim a co bez ;)
ciastka pieklam z bo ladniej rosly i ogolnie lepiej sie piekly

sa bardzo bardzo dobre... ;)
tylko tluste co mi nieco przeszkadza...
i co gorsza chyba sama zaraz zjem wszystkie...
 

Arabeska

Member
Lut 27, 2006
1,859
0
0
Caritka @ 16 Nov 2009 napisał:
index.php?act=findpost&pid=911709Mialam problem z ciastem.
Mimo, ze dosypalam dosc duzo maki, ciasto bylo bardzo klejace.

Probowalam nawet walkowac miedzy folia, ale to tez byla porazka
icon_mrgreen.gif
No Caritko dokładnie to samo przeszłam, ostatecznie podsypywałam mąką przy wałkowaniu i jakoś poszło.
Teraz ciasteczka siedzą w piekarniku - zobaczymy jakie bedą. Musze uważać na czas pieke z termoobiegiem i nie chce przypalic.


Wrazenia smakowo - optyczne pozniej
icon_mrgreen.gif
 

Caritka

Member
Mar 14, 2005
10,541
0
36
Arabeska @ 9 Feb 2010 napisał:
index.php?act=findpost&pid=942475No Caritko dokładnie to samo przeszłam, ostatecznie podsypywałam mąką przy wałkowaniu i jakoś poszło.
Teraz ciasteczka siedzą w piekarniku - zobaczymy jakie bedą. Musze uważać na czas pieke z termoobiegiem i nie chce przypalic.


Wrazenia smakowo - optyczne pozniej
icon_mrgreen.gif
I co? Wyszly, mimo problemow, prawda?
icon_wink.gif
icon_biggrin.gif
 

Caritka

Member
Mar 14, 2005
10,541
0
36
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Caritka

Member
Mar 14, 2005
10,541
0
36
Arabeska @ 14 Feb 2010 napisał:
index.php?act=findpost&pid=944673Zdjęcia czy ciasteczka ?
rofl.gif
Zdjecia i ciastka- oczywiscie
icon_lol.gif
icon_wink.gif



Wreszcie zabralam sie za powtorke i udalo mi sie je uwiecznic
icon_mrgreen.gif

Tym razem nie mialam zadnego problemu z ciastem, bo trzymalam je cala noc i przeszlo (?) pol dnia w lodowce.
Po wymieszaniu skladnikow, ciasto dosc klejace, ale pomyslalam, ze nie bede dosypywac maki, tylko sprawdze, jak zachowaja sie w zimnym.
Z braku czasu, w lodowce posiedzialy dluzej, niz to bylo zamierzone, ale uwazam, ze wyszlo to na dobre.
Po wyciagnieciu z lodowki, walkowalo i wykrawalo sie idealnie.
No i smak. Smak oczywiscie pierwszorzedny
icon_lol.gif
lecker.gif

Tym razem znow sypalam brazowym cukrem, ale jedna blache zrobilam z bialym i z akcentami z brazowego cukru.
icon_wink.gif

To te jasniejsze ciastka.
Pyszniaste sa
icon_mrgreen.gif
anbetung.gif

Jeszcze raz- bardzo ogromnie dziekuje za przepis
cvety.gif
anbetung.gif


PICT00_20.JPG

PICT001_7.JPG
 

Załączniki

  • PICT001_7.JPG
    PICT001_7.JPG
    74.3 KB · Wyświetleń: 0
  • PICT00_20.JPG
    PICT00_20.JPG
    104.6 KB · Wyświetleń: 0

akaes

Member
Mar 18, 2008
5
0
0
Ciasteczka sa przepyszne
icon_smile.gif
I slicznie wygladaja!
Zrobilam tydzien temu, dzisiaj tez planuje, na niedziele
icon_smile.gif
Jedna blache chce upiec z gruba sola na wierzchu, zamiast cukru. Do piwa
icon_smile.gif
 

okruszek13

Member
Sty 27, 2009
276
0
0
Planuje upiec na urodziny synka. Czy moga one ze 2 dni polezec w szczelnie zamnknietym pojemniku? Czy inaczej je przechowac? Najlepsze sa tego samego dnia? Nie dam radu upiec ich tego samego dnia czy poprzedniego :/
Maslo zwykle czy roslinne?
 

Caritka

Member
Mar 14, 2005
10,541
0
36
Okruszku, moim zdaniem, mozesz zrobic dwa dni przed.
W smaku beda nadal dobre. Kiedys "udalo"mi sie zachowac je dluzej, niz dwa dni.
Jedyny "problem", jaki moze byc, to to, ze ten cukier z wierzchu moze popekac i utworza sie dziury.
Troche nieladnie to wyglada.
Nie wiem, czy popekalyby, jesli ulozylabys w puszcze tylko jedna warstwe ciastek tak, zeby gorna powierzchnia nie stykala sie z innymi.
Ja wrzucilam wszystkie razem do jednej puszki i pewnie dlatego cukier popekal, poniewaz ta warstwa cukru jest bardzo cienka i delikatna,
wiec wrzucajac wszystko razem, poobijalo sie o siebie i popekalo
icon_wink.gif


Przetrzymywalam je w metalowej puszce, a maslo dodalam zwykle.