Ukrainski

Moi

Member
Paź 28, 2008
4,240
0
0
Niestety nie dostałam odpowiedzi
icon_sad.gif

A mam jeszcze kolejne pytanie, może tym razem się uda?
Czy pieczecie rzeczywiście w tych 260/240/220 stopniach?
Jakbym tak piekła to by mi się chleb zjarał w 5 min. Ostatnio piekłam 10 min w 250, 10 w 220 i 5 w 200 i chleb był gotowy, a wręcz lekko spieczony
gruebel_2.gif
40 min w takich temp. nołłej!
 

kornasia

Member
Maj 17, 2008
1,039
0
36
Moi, ze mnie zaden ekspert, rozgrzewam do 260, a jak wkladam chleb, to od razu redukuje do 240, po 10 do 220, a na koniec 200, mam malutki piekarnik i inaczej mialabym za bardzo spieczony chleb
 

tatter

Moderator
Gru 21, 2005
7,253
4
0
QUOTE (Moi @ 15 Feb 2010, 15:33 ) index.php?act=findpost&pid=945260Niestety nie dostałam odpowiedzi
icon_sad.gif

A mam jeszcze kolejne pytanie, może tym razem się uda?
Czy pieczecie rzeczywiście w tych 260/240/220 stopniach?
Jakbym tak piekła to by mi się chleb zjarał w 5 min. Ostatnio piekłam 10 min w 250, 10 w 220 i 5 w 200 i chleb był gotowy, a wręcz lekko spieczony
gruebel_2.gif
40 min w takich temp. nołłej!
Taki zaczyn bedzie kwasny po 12 godzinach, wole delikatnie kwasne chleby, ale sprobowac mozna, jesli dobrze pamietam ktos juz przygotowaywal zaczyn w ten sposob.

Rzeczywiscie pieke w podanych temperaturach. Probowalas piec na najnizszych polkach?
 

.agatka.

Member
Lis 7, 2008
14,687
1
0
Moi @ 15 Feb 2010 napisał:
index.php?act=findpost&pid=945260Niestety nie dostałam odpowiedzi
icon_sad.gif

A mam jeszcze kolejne pytanie, może tym razem się uda?
Czy pieczecie rzeczywiście w tych 260/240/220 stopniach?
Jakbym tak piekła to by mi się chleb zjarał w 5 min. Ostatnio piekłam 10 min w 250, 10 w 220 i 5 w 200 i chleb był gotowy, a wręcz lekko spieczony
gruebel_2.gif
40 min w takich temp. nołłej!
Moi zerknij do mnie.

Zmieniałam temp. pieczenia, ponieważ u mnie też chleb zjarałby się niemiłosiernie w takiej temp. przez długi czas.
 

Moi

Member
Paź 28, 2008
4,240
0
0
Zawsze piekę na środkowej półce.
Jak będę piekła na dolnej to mi się spód chleba nie spali? Ale w sumie grzałka jest tylko na górze
gruebel_2.gif
Spróbuję następnym razem
 

hazo

Well-known member
Lis 13, 2005
8,347
1,422
113
Moi @ 15 Feb 2010 napisał:
index.php?act=findpost&pid=945260A mam jeszcze kolejne pytanie, może tym razem się uda?
Czy pieczecie rzeczywiście w tych 260/240/220 stopniach?
Jakbym tak piekła to by mi się chleb zjarał w 5 min. Ostatnio piekłam 10 min w 250, 10 w 220 i 5 w 200 i chleb był gotowy, a wręcz lekko spieczony...
Że zacytuję samą siebie:

hazo @ 5 Jan 2010 napisał:
index.php?act=findpost&pid=928431...Zmieniłam tylko czasy pieczenia (15, 15 i 10 minut), ale piekłam przy takich samych temperaturach, jak w przepisie. Mimo skrócenia czasu i tak chleb jest mocno wypieczony. Jest bardzo smaczny, mocno chrupiący...
i jeszcze dodam, że ustawiam foremkę na dolnej półce.
 

Jeska

Member
Gru 2, 2009
339
0
0
O moj ty panie, jaki ten chleb jest dobry!
Upieklam go w niedziele w garnku rzymskim, posypalam platkami owsianymi. Dzis mamy wtorek i chleb po dwoch dniach nadal pachnie jak dopiero wyjety z pieca. Wiozlam dwie kromki do pracy na sniadanie rano i mi normalnie w samochodzie chlebem pachnialo.
Pieklam go w nizszych temperaturach i krocej. Najpierw zdaje sie bylo 230 stopni, potem 210. Garnek odkrylam po 10 minutach od nagrzania pieca i potem na oko obserwowalam jak sie rumienil. Piekl sie krocej niz godzine na pewno.
Pycha, miodzio, buzi mu dac.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Karina Cashel

Member
Cze 6, 2009
932
3
18
Zajadamy jeszcze goracy! Cos wspanialego!
Zrobilam go dzis w troszke inny sposob. Nie bardzo pasowaly mi te 4 godziny pierwszej fazy, a ze mialam duzo zakwasu bardzo zywotnego (zbieralam go razo z parapetu
baa.gif
) to przeszlam od razu do drugiej fazy - wzielam po prostu 570 g zakwasu i pojechalam dalej z koksem!
icon_mrgreen.gif

Wyrosl slicznie i jest przepyszny. Ide zaraz robic kanapki bo szanowny malzonek sie dopomina!!!
 

Jeska

Member
Gru 2, 2009
339
0
0
Dlugo go nie pieklam, ale wlasnie dzis rano sobie umyslilam, ze sobie go upieke, wiec zaraz po pracy sie zabieram za niego. Zakwas na mnie juz czeka. Mam zamiar uzyc tylko mak z pelnego przemialu, zeby bylo dietetycznie. Zobaczymy co wyjdzie.
 

Krystyna9

Well-known member
Cze 7, 2007
16,273
2,354
113
No to było tak: ciasto zrobiłam za luźne i nie dało mi się ładnie zrolować. Potem zaczęło coś dziwnie szybko rosnąć. Zanim piekarnik się rozgrzał do tych 250 stopni ciasto prawie że wypływało, tak dużo urosło. Po mojemu, to po prostu przerosło. Po wstawieniu do piekarnika, zrównało swój poziom do wysokości foremki. Wierzch chleba jest bardzo paskudny, bo ciasto miało mnóstwo babelków na wierzchu, gdy wstawiałam go do piekarnia. Nie wytrzymałam i ukroiłam ciepły. Jest po prostu pyyyyyyyyyyyyyyyyszny. I dziurki wciąż ma

ukr6.JPG

ukr7.JPG
 

Załączniki

  • ukr6.JPG
    ukr6.JPG
    107.3 KB · Wyświetleń: 1
  • ukr7.JPG
    ukr7.JPG
    106.5 KB · Wyświetleń: 1
Ostatnią edycję dokonał moderator:

tatter

Moderator
Gru 21, 2005
7,253
4
0
Moi Dieu, owieczko, alez sie rozpedzilas. Piekne wnetrze maja Twoje chlebki. Bardzom rada, ze Wam smakuje. Moj przyjaciel uwaza, ze Ukrainsky to najlepszy chleb na swiecie i innego nie jada. Mowi, ze gdy po kilu dniach zostaje mu tylko malenki kawalek z 4 bochenkow, ktore u mnie zamawia, to wtedy jego kromeczki sa taaakie cieniutkie
icon_wink.gif
 

Karina Cashel

Member
Cze 6, 2009
932
3
18
Ukrainski rzadzi u nas w domu od dobrych kilku miesiecy. Jednak od pewnego czasu nie wychodzil taki jaki bym chciala. Cos w stylu klapnietego razowca.
Postanowilam zmienic make.... kupilam kolejne 25kg zytniej sitkowej (doves farm) i 16 kg pszennej chlebowej (neills). Od tego momentu chleb wychodzi jak marzenie za kazdym razem. Roluje sie cudownie. Podobnie jak wczesniej uproscilam troche procedure, zeby bylo mi latwiej i ciutke zwiekszylam ilosc zaczynu... w sumie to robie tak:

wieczorem dzien przed pieczeniem karmie obficie zakwas( tak zeby mial konsystencje gestego jogurtu naturalnego - nigdy nie chce mi sie wazyc skladnikow, zeby sprawdzic hydracje, ale wszystkiego jest okolo 600g )
zaparzam 100g maki pszennej razowej zarnowej przy uzyciu 300g wrzacej wody

Rano do zaparzonej maki dodaje 12g soli, 590g zaczynu (ewentualnie mozna dodac drozdzy) i 400g maki pszennej chlebowej. Mieszam w misce, zostawiam na 1-1,5h w cieplym miejscu, potem ciasto wyrzucam na omaczony blat, odgazowuje, zwijam w 2 bohenki i zostawiam na kolejna godzine do wyrosniecia. Potem pieke i gotowe.
Najprostszy i najszybszy chleb na swiecie.

Maz ocenil, ze na razie mam piec tylko ten chleb o innych mam zapomniec. Dla odmiany moge tylko piec bulki, chalki i solanki.
Za zamieszczenie tego przepisu dla Tatter
cvety.gif


Zobaczcie jaki chlebek wczoraj mi sie upiekl: a jak pachnie.....

P1000762_2.jpg
 

Załączniki

  • P1000762_2.jpg
    P1000762_2.jpg
    182.3 KB · Wyświetleń: 1

KasiazOpola

Member
Maj 5, 2012
7
0
0
Dzisiaj upiekłam ten chlebek i jest pyszny, stawiam pierwsze kroki, ale super łatwo się go robi.
Nie miałam mąki sitkowej więc wymieszałam pół na pół żytnią żurkową i żytnią razową 2000, a pszenną razową zaparzyłam gorącą wodą poprzedniego wieczoru
ciasto wyrobiłam mikserem a po wyrośnięciu przełożyłam do foremki bo nie udało mi się go zrolować za bardzo się kleiło i mam taki zakwas że ostatnie rośnięcie zajęło mu godzinę i to w lodówce
w smaku powalający
 

Załączniki

  • IMG_5460.JPG
    IMG_5460.JPG
    2 MB · Wyświetleń: 0
  • IMG_5461.JPG
    IMG_5461.JPG
    2.2 MB · Wyświetleń: 0

Karina Cashel

Member
Cze 6, 2009
932
3
18
Az wierzyć się nie chce, że ostatnio w tym wątku zamieściłam zdjęcie w 2011 roku! Ukraiński piekę co tydzień nieprzerwanie cały czas!
Co więcej, zaraziłam pieczeniem koleżankę, która spróbowała tego chleba, załatwiłam jej dobrą mąkę, wypróbowała ten przepis, no........... i nie ma okazji nawet wypróbować innych przepisów, bo tak jej rodzinie ten chleb smakuje.
To mój dzisiejszy chlebek, prosto z piekarnika, jeszcze gorący!

Zdecydowanie polecam!!!

WP_20140716_006.jpg

 

Załączniki

  • WP_20140716_006.jpg
    WP_20140716_006.jpg
    342.7 KB · Wyświetleń: 0

hazo

Well-known member
Lis 13, 2005
8,347
1,422
113
Dawno nie piekłam tego chleba i wczoraj wieczorem dokarmiłam znaleziony w lodówce, nieco zapomniany zakwas. Dziś upiekłam.
Nie miałam wprawdzie mąki sitkowej, ale dałam białą żytnią z dodatkiem żytniej 2000.
Taki chleb mi wyszedł:

chleb_ukraiński.jpg

chleb_ukraiński2.jpg

Jak zwykle bardzo smaczny.
 

Załączniki

  • chleb_ukraiński.jpg
    chleb_ukraiński.jpg
    72.2 KB · Wyświetleń: 0
  • chleb_ukraiński2.jpg
    chleb_ukraiński2.jpg
    70.8 KB · Wyświetleń: 0

tatter

Moderator
Gru 21, 2005
7,253
4
0
Bardzo smakowicie wyglada
icon_biggrin.gif
 

Karina Cashel

Member
Cze 6, 2009
932
3
18
Ja kocham ten chleb miloscia stala i bezzmienna od lat!

Znajomi prowadzacy polski sklep poprosili mnie o upieczenie 6 bochenkow chleba na spotkanie z ambasadorem RP Ryszardem Sarkowiczem.
Degustacja chlebka bedzie ze smaluszkiem i ogorkiem kiszonym.

Rodzaj chleba moglam sobie wybrac, wiec.....

Oczywiscie, ze pieke moj codzienny, cudowny, najlepszy, najpyszniejszy, ktory nigdy nie przestanie mi smakowac, moj numer jeden:
Ukrainski!
Jedyne co to postanowilam je upiec z powiekszonej ilosci skladnikow w wiekszych foremkach aby przyzwoicie sie prezentowaly.
Kazdy bochenek wazy ponad kilogram...
Przy okazji upieklam tez dwa dla nas, czyli przerobilam dzis ponad osiem kilo maki.... Ufff
Ostatnie dwa bochny dopiekaja sie wlasnie
icon_smile.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator: