WEGETARIANSKI PASZTET

[markoto]

Mam pytanie odnosnie tego puree to maja byc zieminiaki ugotowane i rozciaptane czy takie puree z paczki??

 

[Margot]

index.php?act=findpost&pid=725498Mam pytanie odnosnie tego puree to maja byc zieminiaki ugotowane i rozciaptane czy takie puree z paczki??

ugotowane i rozciapane

 

[sywla]

Pasztet jeszcze ciepły

, pycha! Jest tak smaczny, że sam równie pysznie smakuje.



A tu wersja na kanapce z ogórkiem małosolnym

Wchodzi do mojego menu

 

[Margot]

super ,że smakuje -mi też bardzo smakuje

 

[Lis]

Margot, a dałoby się zamienić na coś tę bułkę tartą? Upiekłabym bratu, ale on nie może laktozy (zamieniłabym masło na olej) ani glutenu- i tu nie mam pomysłu.

 

[Margot]

Lis,nie robiłam jeszcze inaczej , ale tak dumam
-bułka bezglutenowa , chyba sa takie gotowe

, to chyba tak najłatwiej
-ale mąki (mniej chyba) takie (samemu można w jakimś młynku mielić nawet) jak ryżowa , jaglana, kukurydziana, gryczana nie palona, mieszane lub nie (gryczana by pasowałaby jak ulał)
-ale też ugotowana nasypko kasza , tej dałabym ze szklankę i znowu gryczana( nie palona), jaglana , ryz na pewno by się udało , może ciut gorzej by się kroiło ,ale nie jestem pewna czy gorzej

 

[Lis]

Może kleik ryżowy w proszku? Został mi jakiś po dzidziawie.

 

[Margot]

Lis , a wiesz ,że chyba może być Tylko nie wiem ile by dać? Może w trakcie po prostu zadecydujesz czy tyle co bułki czy mniej

 

[margolcia]

Mam pytania: soczewicę należy przed gotowaniem namoczyć?
Czy ma jakieś znaczenie kiedy dodamy orzechy (nie znalazłam w przepisie)?

 

[Margot]

soczewicę można namoczyć na ok 1-2 godziny ,ale nie trzeba , ona się szybko gotuje
A orzechy dodać kiedy się chce -ja daje na końcu w trakcie dosmaczania

 

[margolcia]

Od dawna chodził za mną pomysł, aby zrobić coś z soczewicy, najlepiej pasztet. Dzięki bardzo za pomoc w realizacji) Jaka powinna być konsystencja przed pieczeniem, tak by po upieczeniu można było kroić i nie był jednocześnie za suchy?

 

[margolcia]

polączyłam składniki, upiekłam i chyba gdzieś popełniłam błąd, ponieważ mój pasztet nadaje się do smarowania a nie krojenia. W smaku - super i na pewno zrobię go jeszcze raz, tylko pomajstruję z konsystencją

 

[Margot]

oj ,a dokładnie wg proporcji?Bo mi z tych proporcji wychodzi mokry ,ale daje się w miarę całości kroić

 

[margolcia]

tak, wg proporcji, ale co tam - smak rekompensuje; może masa była b. wilgotna i stąd po upieczeniu też luźniejszy. Następnym razem dosypię może trochę więcej bułki tartej, tak żeby konsystencja była zbliżona np. do kotletów mielonych