Fenkuł – koper włoski
Można z nim robić wszystko: jeść na surowo, smażyć, dusić, piec, grillować. Anyżowa nuta to bonus, dodatek, którym warzywo przyprawiła natura
Tekst Agnieszki Kręglickiej
Niepostrzeżenie do kuchni wkroczyło nowe warzywo. Jeszcze czasami ktoś pyta mnie w sklepie: 'A do czego pani tego używa?', gdy wrzucam do koszyka białe bulwy. Jednak kucharze w knajpach nawet bez naszego impulsu włączyli fenkuł do menu. Można go dodawać do zup, napychać brzuch rybie przeznaczonej do pieczenia, karmelizować i podawać w formie konfitury. Anyżowy smak warzywa jest tak delikatny, że nawet tych, którzy deklarują niechęć do korzennej słodyczy, namawiam do spróbowania fenkułu. Szczególnie w daniach ciepłych anyżowość się gubi, a zostaje jedwabista, delikatna materia, wdzięcznie przyjmująca smak dodatków.
Najlepiej kupować rośliny z łodygami i podobnymi do kopru świeżymi zielonymi wiechciami liści. Przydatne są wszystkie części - zielone gałązki do finalnej dekoracji dania, łodygi do doprawienia bulionu albo użycia na grillu wzorem Prowansalczyków: łodygi kładzie się nad ogniem na ruszcie, a na nich rybę. Chroni ją to przed przypaleniem i dodaje aromatu. Zewnętrzne liście lekko łykowate należy obrać obieraczką do warzyw lub - jeśli są mocno włókniste - odciąć i dać królikowi. W środku rośliny jest głąb, który spaja liście, i jeśli fenkuł jest młody, głąb jest smaczny.
Aby otrzymać plastry, bulwę trzeba kroić pionowo. Krojąc poziomo uzyskamy paski . Repertuar sałatowy dobrze zacząć od prostego połączenia cieniutkich plastrów fenkułu z owocową oliwą extra vergine, cytryną, solą, pieprzem i płatkami parmezanu lub pecorino. Kompozycja z plastrami pomarańczy, grejpfrutów lub cytryn jest bardzo orzeźwiająca. Dodatek pestek dyni i oliwy truflowej czyni danie wykwintnym. Typowymi dodatkami w fenkułowych sałatach są oliwki, kapary, czerwona cebula, anchois, rukola, jabłka. Sposobem na wzmocnienie chrupkości jest wrzucenie plastrów do wody z lodem na pół godziny. Potem trzeba je osuszyć.
Kiedy smażę fenkuła, zaczynam od zrumienienia go na dużym ogniu, potem zmniejszam gaz i pozwalam mu zmięknąć, puścić sok i odparować. Wspaniale wychodzi na sklarowanym maśle, posypany solą, cukrem i świeżo mielonym pieprzem. Komu trzeba więcej przypraw, polecam tymianek, kapary i czosnek. W wersji słodko-kwaśnej można doprawić go octem balsamico i miodem. W wersji stereo pod koniec na patelnię można dorzucić świeży szpinak albo rukolę.
Zarówno smażony, jak i surowy fenkuł może być dodatkiem do makaronu. Na patelni z oliwą szklimy czosnek, podsmażamy pokrojony fenkuł, dodajemy oliwki i dusimy z pomidorami. Jeśli nie mamy czasu, te same składniki (na surowo) mieszamy w misce. Do tego dodajemy gorący makaron i parmezan.
Przeznaczony do zapiekania koper włoski dobrze jest w całości podgotować i ostudzony pokroić w plastry lub podsmażyć w kawałkach. Zapiekać można pod beszamelem, pod mozzarellą i parmezanem, z dodatkiem szynki lub boczku. Plastry fenkułu, podgotowanych ziemniaków i usmażonej cebuli ułożone na przemian w wysmarowanym masłem naczyniu żaroodpornym można zapiekać podlane rosołem albo kremówką. Wierzch wzbogaci bułka tarta z rozpuszczonym masłem, ser pleśniowy lub feta.
Wśród klasycznych przepisów fenkuł jest używany do nadawania smaku podstawie do gotowania muli, przy robieniu sofrito do risotta, przy gotowaniu wywaru do ryb. Sprawdza się w sosach śmietanowych i pomidorowych. Przy takich możliwościach fenkuł musi stać się powszechny '
Żródło:Wysokie Obcasy – Agnieszka Kręglicka
Polecam wypróbowaną konfiturę z fenkułu i sałatkę z fenkułu i grejpfruta
Można z nim robić wszystko: jeść na surowo, smażyć, dusić, piec, grillować. Anyżowa nuta to bonus, dodatek, którym warzywo przyprawiła natura
Tekst Agnieszki Kręglickiej
Niepostrzeżenie do kuchni wkroczyło nowe warzywo. Jeszcze czasami ktoś pyta mnie w sklepie: 'A do czego pani tego używa?', gdy wrzucam do koszyka białe bulwy. Jednak kucharze w knajpach nawet bez naszego impulsu włączyli fenkuł do menu. Można go dodawać do zup, napychać brzuch rybie przeznaczonej do pieczenia, karmelizować i podawać w formie konfitury. Anyżowy smak warzywa jest tak delikatny, że nawet tych, którzy deklarują niechęć do korzennej słodyczy, namawiam do spróbowania fenkułu. Szczególnie w daniach ciepłych anyżowość się gubi, a zostaje jedwabista, delikatna materia, wdzięcznie przyjmująca smak dodatków.
Najlepiej kupować rośliny z łodygami i podobnymi do kopru świeżymi zielonymi wiechciami liści. Przydatne są wszystkie części - zielone gałązki do finalnej dekoracji dania, łodygi do doprawienia bulionu albo użycia na grillu wzorem Prowansalczyków: łodygi kładzie się nad ogniem na ruszcie, a na nich rybę. Chroni ją to przed przypaleniem i dodaje aromatu. Zewnętrzne liście lekko łykowate należy obrać obieraczką do warzyw lub - jeśli są mocno włókniste - odciąć i dać królikowi. W środku rośliny jest głąb, który spaja liście, i jeśli fenkuł jest młody, głąb jest smaczny.
Aby otrzymać plastry, bulwę trzeba kroić pionowo. Krojąc poziomo uzyskamy paski . Repertuar sałatowy dobrze zacząć od prostego połączenia cieniutkich plastrów fenkułu z owocową oliwą extra vergine, cytryną, solą, pieprzem i płatkami parmezanu lub pecorino. Kompozycja z plastrami pomarańczy, grejpfrutów lub cytryn jest bardzo orzeźwiająca. Dodatek pestek dyni i oliwy truflowej czyni danie wykwintnym. Typowymi dodatkami w fenkułowych sałatach są oliwki, kapary, czerwona cebula, anchois, rukola, jabłka. Sposobem na wzmocnienie chrupkości jest wrzucenie plastrów do wody z lodem na pół godziny. Potem trzeba je osuszyć.
Kiedy smażę fenkuła, zaczynam od zrumienienia go na dużym ogniu, potem zmniejszam gaz i pozwalam mu zmięknąć, puścić sok i odparować. Wspaniale wychodzi na sklarowanym maśle, posypany solą, cukrem i świeżo mielonym pieprzem. Komu trzeba więcej przypraw, polecam tymianek, kapary i czosnek. W wersji słodko-kwaśnej można doprawić go octem balsamico i miodem. W wersji stereo pod koniec na patelnię można dorzucić świeży szpinak albo rukolę.
Zarówno smażony, jak i surowy fenkuł może być dodatkiem do makaronu. Na patelni z oliwą szklimy czosnek, podsmażamy pokrojony fenkuł, dodajemy oliwki i dusimy z pomidorami. Jeśli nie mamy czasu, te same składniki (na surowo) mieszamy w misce. Do tego dodajemy gorący makaron i parmezan.
Przeznaczony do zapiekania koper włoski dobrze jest w całości podgotować i ostudzony pokroić w plastry lub podsmażyć w kawałkach. Zapiekać można pod beszamelem, pod mozzarellą i parmezanem, z dodatkiem szynki lub boczku. Plastry fenkułu, podgotowanych ziemniaków i usmażonej cebuli ułożone na przemian w wysmarowanym masłem naczyniu żaroodpornym można zapiekać podlane rosołem albo kremówką. Wierzch wzbogaci bułka tarta z rozpuszczonym masłem, ser pleśniowy lub feta.
Wśród klasycznych przepisów fenkuł jest używany do nadawania smaku podstawie do gotowania muli, przy robieniu sofrito do risotta, przy gotowaniu wywaru do ryb. Sprawdza się w sosach śmietanowych i pomidorowych. Przy takich możliwościach fenkuł musi stać się powszechny '
Żródło:Wysokie Obcasy – Agnieszka Kręglicka
Polecam wypróbowaną konfiturę z fenkułu i sałatkę z fenkułu i grejpfruta
Ostatnią edycję dokonał moderator: