Masa cukrowa do dekoracji tortów i nie tylko...
- Autor wątku Baśka
- Data rozpoczęcia
- Status
chachu
Member
- Paź 24, 2008
- 772
- 0
- 0
Przy tej żelatynie ważne jest aby nie było bąbelków
Izo-- ok.
Jo_anno--- ja nie mam naprawdę słów, jesteś niesamowita, strasznie mi sie podobają twoje torciki. To znaczy, torciki robie ja
a ty to już torty, torciska. Skąd ty masz tylu znajomych?? Jak nie wesela to rocznice same eleganckie okazje
Izo-- ok.
Jo_anno--- ja nie mam naprawdę słów, jesteś niesamowita, strasznie mi sie podobają twoje torciki. To znaczy, torciki robie ja
Jo_anna1
Member
- Lip 9, 2009
- 3,219
- 0
- 0
chachu @ 8 Feb 2011 napisał:index.php?act=findpost&pid=1088315Izo-- ok.
Jo_anno--- ja nie mam naprawdę słów, jesteś niesamowita, strasznie mi sie podobają twoje torciki. To znaczy, torciki robie jaa ty to już torty, torciska. Skąd ty masz tylu znajomych?? Jak nie wesela to rocznice same eleganckie okazjeNo cóż skromnie powiem fajna jestem to mnie lubią, nie
A tak poważnie mieścina nieduża, z tych co każdy każdego zna. przez jakiś czas pracowałam w sklepie a później na bazarze na straganie więc siłą rzeczy mam duuuże znajomości
waszkamaszka
Member
- Gru 21, 2010
- 362
- 0
- 0
Skromności nigdy za wiele
a cóż to się stało Rastagatce? już nas nie lubi? toż to nasze guru tortowe RASTAGATKO WRÓĆ!!!!!!!!!!
wŁAŚNIE DOSTAŁAM ZAMÓWIENIE NA TORT WESELNY! ale dopiero na lipiec 2012 hi hi stwierdzili że złożą zamówienie teraz bo jak się rozkręcę to nie będą mieli szans
ale to miłe, chcą tort na 100 osób nie klasyczny tylko jak najbardziej głupi i w dziwacznych kolorach (ale mam znajomych
he he)
wŁAŚNIE DOSTAŁAM ZAMÓWIENIE NA TORT WESELNY! ale dopiero na lipiec 2012 hi hi stwierdzili że złożą zamówienie teraz bo jak się rozkręcę to nie będą mieli szans
ale to miłe, chcą tort na 100 osób nie klasyczny tylko jak najbardziej głupi i w dziwacznych kolorach (ale mam znajomych
chachu @ 8 Feb 2011 napisał:index.php?act=findpost&pid=1088302Monsai-- nooo ty to wszystko co piękne chciałabyś zjeść,a tak poważnie to chyba nie bo tam jest zaznaczone że nie jelly czyli nie galaretka a w inny sposób to nie wiem
noooo, bo dla mnie tort powinien być smaczny i jadalny w całości !
Od dłuższego czasu siedzę już nad wymyślaniem jak by tu zrobić, by te druciki i inne sztuczności zamienic w jadalne
Jak wymyślę, to opatentuje
Jo_anna1 @ 8 Feb 2011 napisał:index.php?act=findpost&pid=1088308Przed chwilą skończyłam na rocznicę kuzynów:cudnyA ta parka to też z masy? Śliczny ażurek na torcie kremowy
Duszka20
Member
- Kwi 27, 2010
- 280
- 0
- 0
oj dziewczyny jeden dzień mnie nie ma a tu dodatkowe 3 strony;-( ale nadrobiłam i dziękuję bardzo za linki
)
proszę się przyznać kto rzucił wirusa na forum, bo wczoraj tak mnie ścięła choroba, że ledwo dycham;-((( mam nadzieję, że to nie stres przed ciuchcia i do jutra mi przejdzie, bo przy prawie 39 stopniach gorączki cały czas miałam tortowe majaki, co zasypiałam to obkładałam torty więc albo to grypa albo jakaś choroba tortowa.
a więc co z nasz Rastagatką, tak po cichaczu w nocy się dziwnie pożegnała
aaa i torty piękne!! Jo_anna1 - ażurki jak zawsze śliczne, Waszka super drzewko - i jak ta Ewa miała się nie skusić? reszta torcików też piękna
oki ja idę teraz się przespać, a Wy twórzcie dalej, bo jak widzę nie da się Was powstrzymać
) proszę się przyznać kto rzucił wirusa na forum, bo wczoraj tak mnie ścięła choroba, że ledwo dycham;-((( mam nadzieję, że to nie stres przed ciuchcia i do jutra mi przejdzie, bo przy prawie 39 stopniach gorączki cały czas miałam tortowe majaki, co zasypiałam to obkładałam torty więc albo to grypa albo jakaś choroba tortowa.
a więc co z nasz Rastagatką, tak po cichaczu w nocy się dziwnie pożegnała
aaa i torty piękne!! Jo_anna1 - ażurki jak zawsze śliczne, Waszka super drzewko - i jak ta Ewa miała się nie skusić? reszta torcików też piękna
oki ja idę teraz się przespać, a Wy twórzcie dalej, bo jak widzę nie da się Was powstrzymać
sabinal
Member
- Lip 6, 2007
- 730
- 0
- 0
Iza, motyle jak to mówią małolaty - zajefajne. Próbuj dalej na pewno tu w końcu wszystkie zachęcisz bo jak się napatrzymy na Twoje cudeńka to same zechcemy spróbować.
Jo-anno odlotowo. Ponieważ z masą mam na pieńku to może spróbuję ze śmietaną i tak gwoli przypomnienia( wątek mamy długi i trudno już coś znaleźć)na torcie jest śmietany a esy-floresy to też śmietana czy roal icing?
Jo-anno odlotowo. Ponieważ z masą mam na pieńku to może spróbuję ze śmietaną i tak gwoli przypomnienia( wątek mamy długi i trudno już coś znaleźć)na torcie jest śmietany a esy-floresy to też śmietana czy roal icing?
martyna22a
Member
- Lut 9, 2009
- 803
- 0
- 0
widzialyscie to ? http://www.widelec.org/index.php?page2=1&a...t=&pages=10
waszka moze zrob taki na wesele jak panna mloda morduje mlodego
albo jak do siebie strzelaja, ogladnij moze cie natchnie
waszka moze zrob taki na wesele jak panna mloda morduje mlodego
Waszkamaszka dziękuję za przepisik
pozostałym życzę cierpliwości... bo mi jej trochę brakuje do robienia tak precyzyjnych ozdób...
Ale może już niedługo i ja będę miała się czym pochwalić..
pozostałym życzę cierpliwości... bo mi jej trochę brakuje do robienia tak precyzyjnych ozdób...
Ale może już niedługo i ja będę miała się czym pochwalić..
waszkamaszka
Member
- Gru 21, 2010
- 362
- 0
- 0
Już zaplanowałam i dostałam akceptację będą cztery duże torty każdy oznakowany 1szy- piaskownica dwa dzieciaczki ,2gi-para młoda,3ci-dzidziuś wózek itd ,4ty-kanapa dziadek z babcią włoczka ble ble ble jeszcze na każdym cosik pododaje .Ale na razie nie mam co się martwić teraz czekam i czekam na cmc jak nie przyjdzie to jak zrobię Ewcię ? taką gibką jak chcę?mam już kamyki tatarak jabłka teraz robię węża ale gdzie moja Jewka?
waszkamaszka
Member
- Gru 21, 2010
- 362
- 0
- 0
Megi428
Member
- Gru 26, 2010
- 439
- 0
- 0
Dziewczyn torty superaśne - śliczne i co jeden to ładniejszy.
Rastagatko jeszcze Cię dobrze nie poznałam a Ty chcesz z forum uciekać - no wracaj tu kobieto
Spróbowałam przetłumaczyć to ciasto ze strony kuharek - nie wiem czy dokładnie bo pewne słowa brałam z tłumacza a pewne chyba są tzw. mową potoczna
- no ale chyba coś da się zrozumieć.
Coś jak miodownik przekładany masą śmietanową.
Ciasto:
2 łyżki stołowe lejącego miodu
1 łyżeczka sody
1 szklanka cukru
2 łyżki stołowe łyżki wody
2 łyżki stołowe margaryny/masła
2 jajka
szczypta soli
2,5 szklanki maki
Krem:
2-3 szklanki śmietany - wydaje się dużo ale mamy do przełożenia 4-5 placków
ž szklanki cukru
wanilia
2 łyżki miodu (lejącego) umieścić w wysokim rondelku i doprowadzić do zagotowania, mieszając. Wsypać 1 łyżeczkę sody, 1 szklankę cukru, 2 łyżki stołowe wody i szczyptę soli. Gotować na średnim ogniu, mieszając trzepaczką, aż cukier się rozpuści (u mnie nie całkiem się rozpuścił ale to nie ma znaczenia – nie ważne).
Gotować do pieknego ciemno – pomarańczowego koloru, cały czas mieszając, dzieje się to niezwykle szybko.
Kiedy piana będzie miała jasny kolor – zdjąć z ognia, dodać 2 łyżki stołowe margaryny (masła) i dobrze wymieszać, poczekać aż masa ostygnie, żeby ręka tolerowała (ok 40- 50 stopni) . Wbić 2 jajka, dobrze przemieszać. Wsypać 2,5 szklanki mąki (u mnie poszło trochę więcej), wymieszać łyżką a potem ręką.
Uzyskane ciasto wydaje się niegotowe i trochę się lepi na początku. Przykryć pokrywką miskę i zostawić do ostygniecia (1-2 godz.). W tym czasie mąka pęcznieje i ciasto nie przykleja się do wałka. Posypać mąką stół/stolnicę, wyłożyć ciasto.
Zrobić „kiełbasę” - podzielić na 4-6 części, rozwałkować cienko, piec na suchej blaszce lub pergaminie, wcześniej ponakłuwać widelcem dla pieknego koloru.
Ciasto prawie się nie przykleja, jest elastyczne.
Piec w temp. 200 stopni około 8-10 minut (bardzo cienkie krócej). Nożem ostrożnie wyjąć upieczone ciasto. Ostudzić. Posmarować kremem śmietankowym, posypać kroszem - chyba coś jak posypka z prażonych orzechów , odstawić do lodówki na 6 godzin. Jeśli używasz kremu maślanego - lepiej nasączyć placek syropem. Varionka (cokolwiek to jest ) + śmietana - także doskonale się spisuje.
Rastagatko jeszcze Cię dobrze nie poznałam a Ty chcesz z forum uciekać - no wracaj tu kobieto
Spróbowałam przetłumaczyć to ciasto ze strony kuharek - nie wiem czy dokładnie bo pewne słowa brałam z tłumacza a pewne chyba są tzw. mową potoczna
Coś jak miodownik przekładany masą śmietanową.
Ciasto:
2 łyżki stołowe lejącego miodu
1 łyżeczka sody
1 szklanka cukru
2 łyżki stołowe łyżki wody
2 łyżki stołowe margaryny/masła
2 jajka
szczypta soli
2,5 szklanki maki
Krem:
2-3 szklanki śmietany - wydaje się dużo ale mamy do przełożenia 4-5 placków
ž szklanki cukru
wanilia
2 łyżki miodu (lejącego) umieścić w wysokim rondelku i doprowadzić do zagotowania, mieszając. Wsypać 1 łyżeczkę sody, 1 szklankę cukru, 2 łyżki stołowe wody i szczyptę soli. Gotować na średnim ogniu, mieszając trzepaczką, aż cukier się rozpuści (u mnie nie całkiem się rozpuścił ale to nie ma znaczenia – nie ważne).
Gotować do pieknego ciemno – pomarańczowego koloru, cały czas mieszając, dzieje się to niezwykle szybko.
Kiedy piana będzie miała jasny kolor – zdjąć z ognia, dodać 2 łyżki stołowe margaryny (masła) i dobrze wymieszać, poczekać aż masa ostygnie, żeby ręka tolerowała (ok 40- 50 stopni) . Wbić 2 jajka, dobrze przemieszać. Wsypać 2,5 szklanki mąki (u mnie poszło trochę więcej), wymieszać łyżką a potem ręką.
Uzyskane ciasto wydaje się niegotowe i trochę się lepi na początku. Przykryć pokrywką miskę i zostawić do ostygniecia (1-2 godz.). W tym czasie mąka pęcznieje i ciasto nie przykleja się do wałka. Posypać mąką stół/stolnicę, wyłożyć ciasto.
Zrobić „kiełbasę” - podzielić na 4-6 części, rozwałkować cienko, piec na suchej blaszce lub pergaminie, wcześniej ponakłuwać widelcem dla pieknego koloru.
Ciasto prawie się nie przykleja, jest elastyczne.
Piec w temp. 200 stopni około 8-10 minut (bardzo cienkie krócej). Nożem ostrożnie wyjąć upieczone ciasto. Ostudzić. Posmarować kremem śmietankowym, posypać kroszem - chyba coś jak posypka z prażonych orzechów , odstawić do lodówki na 6 godzin. Jeśli używasz kremu maślanego - lepiej nasączyć placek syropem. Varionka (cokolwiek to jest
) + śmietana - także doskonale się spisuje.
Ostatnią edycję dokonał moderator:
Megi428
Member
- Gru 26, 2010
- 439
- 0
- 0
Pieguss @ 8 Feb 2011 napisał:index.php?act=findpost&pid=1088565dziękuję Megi :*nie ma sprawy - trochę jeszcze pamietam (ze szkoły ha ha ha)
Megi428
Member
- Gru 26, 2010
- 439
- 0
- 0
iza-gr @ 8 Feb 2011 napisał:index.php?act=findpost&pid=1088225Zrobiłam te motyle na próbę, zalałam je w wykrawaczkach na motylki, trochę za grube wyszły
Pokaż załącznik 60894Cudne i takie misterne te motylki - uwielbiam motyle
a te kolorki jak uzyskałaś? zalałaś w wykrawaczkach na motyle - a jak im się wygięły skrzydełka - no kurczę nie kumam z tymi motylami - jakbyś mogla tak w punktach łopatologicznie wytłumaczyć jak je zrobiłaś - pliss (na tej stronie motylkowej ogladałam ale też nie za bardzo łapię o co chodzi)
Megi428
Member
- Gru 26, 2010
- 439
- 0
- 0
Pieguss @ 8 Feb 2011 napisał:index.php?act=findpost&pid=1088576Olo toż Ci ona piękna jest
, a ja męczę storczyki, lilię, ale nic mi nie wychodzi, nie mam wykrawaczek i próbuję wycinać nożykami kształt płatków ale kiepsko to widzę...
małe foremki serduszka moga służyć jako płatki - potem naciąć, pofalowac, a ja nawet listki serduszkami tak wycinałam że jedym zaokrągleniem a potem drugim żeby listek mi wyszedł
Ostatnią edycję dokonał moderator:
- Status