Klasztorna kasza mieszana
- Autor wątku qd
- Data rozpoczęcia
h-elen
Well-known member
- Lut 16, 2008
- 8,634
- 1,177
- 113
Już zrobiona i konsumowana
Pycha.
U mnie: kasza jęczmienna, gryczana i ryż. Warzywka +pieczarki.
Mimo, że tej potrawy nie da się sknocić, to niewiele brakowało a byłabym pierwsza w tej dziedzinie...
Tak szybko chciałam ją zrobić, że nie doczytałam ile ma być wody. Dałam za mało i zamiast wypiekana kasza o mało nie była zapieczona na kamień
W porę się zorientowałam, że nic nie pęcznieje jak to bywa z kaszami i dolałam wody. Ufff...
Ale wszyscy zajadali i koniecznie mają być powtórki.
Dzięki za przepis.
Pycha.
U mnie: kasza jęczmienna, gryczana i ryż. Warzywka +pieczarki.
Mimo, że tej potrawy nie da się sknocić, to niewiele brakowało a byłabym pierwsza w tej dziedzinie...
Tak szybko chciałam ją zrobić, że nie doczytałam ile ma być wody. Dałam za mało i zamiast wypiekana kasza o mało nie była zapieczona na kamień
W porę się zorientowałam, że nic nie pęcznieje jak to bywa z kaszami i dolałam wody. Ufff...
Ale wszyscy zajadali i koniecznie mają być powtórki.
Dzięki za przepis.
- Wrz 13, 2004
- 8,555
- 1
- 0
- Sie 28, 2005
- 7,763
- 1,162
- 113
h-elen @ 16 Feb 2010 napisał:index.php?act=findpost&pid=945522Wg mnie tak, powiedziałabym, że konieczny. Jakby opisać smak, który daje - może balsamiczny...
Ja dodałam trochę oliwy o smaku bazylii. Komponowała się znakomicie.
Ale może pomysłodawczyni wątku niech się wypowie...A co tu sie wypowiadacprzepis jak kazdy zyje wlasnym zyciem, nabiera odcieni, wariantow, detali i tworzy nowe jakosci.
Jakis tluszcz konieczny jest na pewno. W kuchni prawoslawnej tylko olej byl postny - wszystkie inne tluszcze postne nie byly ( podobno mowiono na te inne : skromne).
Ja nie widze powodu, zeby nie sprobowac z topionym klarowanym maslem, z gesim smalcem czy co tam komu do glowy wpadnie. Wszak nie o post nam chodzi lecz o smak!
qd
Evalill
Member
- Gru 3, 2006
- 5,164
- 0
- 0
Pyszna! I taka bezproblemowa.
Warzywa, których użyłam: cebula, marchew, seler, papryka czerwona.
Kasza: gryczana, jaglana, jęczmienna.
Zalałam rosołkiem doprawionym ziołami.
Zapach był wspaniały. Smak jeszcze lepszy. Kasza wyszła wilgotna, ale sypka.
Zjedliśmy z kotlecikami z kurczaka (grillowanymi). Zostało mi jeszcze sporo, więc albo jutro dorobią jakiegoś sosu, albo wykorzystam na nadzienie - do czego? jeszcze nie wiem.
Warzywa, których użyłam: cebula, marchew, seler, papryka czerwona.
Kasza: gryczana, jaglana, jęczmienna.
Zalałam rosołkiem doprawionym ziołami.
Zapach był wspaniały. Smak jeszcze lepszy. Kasza wyszła wilgotna, ale sypka.
Zjedliśmy z kotlecikami z kurczaka (grillowanymi). Zostało mi jeszcze sporo, więc albo jutro dorobią jakiegoś sosu, albo wykorzystam na nadzienie - do czego? jeszcze nie wiem.
Kasia0407
Member
- Lut 3, 2011
- 815
- 0
- 0
zrobiłam z 1/2 porcji, bo D. kaszy nie lubi, a nie chciałam jej jeść przez tydzień
dałam 3 łyżki oleju, garść mrożonej włoszczyzny w słupkach, 4 pieczarki pokrojone w plasterki i 4 łyżki drobno posiekanego szczypiorku
z kasz: kaszę gryczanną, mannę, "pęczak", jęczmienną "wiejską" i odrobinę ryżu (następnym razem ryżu nie dam, bo pojedyncze ziarenka były twardawe)
zalałam wodą z łyżką wegety (następnym razem dam jeszcze szczyptę soli, bo odrobinę brakuje)
piekłam niecałe 30 minut w 200 stopniach, 20 minut bez przykrycia, potem 10 z przykryciem, po wyciągnięciu z piekarnika czekała przykryta koło 10 minut
wyszło mi wypełnione do 3/4 małe okrągłe naczynie żaroodporne - dla mnie na 3 razy i smak dla mnie ma taki, że mogę jeść ją bez dodatków (np. śmietany, dzisiaj była dodatkiem do mielonego i sałaty ze śmietaną) i będzie kolejną propozycją na ciepłe śniadania do pracy
dałam 3 łyżki oleju, garść mrożonej włoszczyzny w słupkach, 4 pieczarki pokrojone w plasterki i 4 łyżki drobno posiekanego szczypiorku
z kasz: kaszę gryczanną, mannę, "pęczak", jęczmienną "wiejską" i odrobinę ryżu (następnym razem ryżu nie dam, bo pojedyncze ziarenka były twardawe)
zalałam wodą z łyżką wegety (następnym razem dam jeszcze szczyptę soli, bo odrobinę brakuje)
piekłam niecałe 30 minut w 200 stopniach, 20 minut bez przykrycia, potem 10 z przykryciem, po wyciągnięciu z piekarnika czekała przykryta koło 10 minut
wyszło mi wypełnione do 3/4 małe okrągłe naczynie żaroodporne - dla mnie na 3 razy i smak dla mnie ma taki, że mogę jeść ją bez dodatków (np. śmietany, dzisiaj była dodatkiem do mielonego i sałaty ze śmietaną) i będzie kolejną propozycją na ciepłe śniadania do pracy
kasha
Member
- Wrz 25, 2004
- 20,571
- 2
- 0
h-elen @ 22 Feb 2014 napisał:index.php?act=findpost&pid=1507079Kasza miękka już? Jeżeli miękka to zdjęłabym wieko, żeby szybko odparowała w piekarniku.Właśnie próbowałam teraz, po 30 minutach kasze jeszcze twarde (dałam niepaloną gryczaną i proso),
warzywa miekkie, a grzyby na wierzchu też twardawe
dałam jej jeszcze 10 minut.
Moje kaszki zalałam wodą z namoczonymi w niej suszonymi prawdziwkami.
Kasza jednak była cały czas lekko półsurowa, ale i tak smaczny wyszedł z tego zapychacz
Załączniki
Ostatnią edycję dokonał moderator:
- Lis 28, 2005
- 32,376
- 3,653
- 113
http://pl.kotanyi.com/pl/asortyment/rodzaj...a-dalmatynskie/
Dziwne, że składu nie podali.
Wg opakowania: oregano, bazylia, majeranek, rozmaryn, cząber, tymianek, szałwia.
Ostatnio to moja ulubiona mieszanka.
Dziwne, że składu nie podali.
Wg opakowania: oregano, bazylia, majeranek, rozmaryn, cząber, tymianek, szałwia.
Ostatnio to moja ulubiona mieszanka.
Ostatnią edycję dokonał moderator:
- Sie 28, 2005
- 7,763
- 1,162
- 113
Joanna @ 4 Mar 2014 napisał:index.php?act=findpost&pid=1508799http://pl.kotanyi.com/pl/asortyment/rodzaj...a-dalmatynskie/
Dziwne, że składu nie podali.
Wg opakowania: oregano, bazylia, majeranek, rozmaryn, cząber, tymianek, szałwia.
Ostatnio to moja ulubiona mieszanka.Brzmi apetycznie ten sklad, jak zwykle proporcje sa tajemnica i kluczem. Nic to, damy rade
Dziekuje, Joanno