Rogaliki z serków homogenizowanych

tillandsja

Member
Gru 15, 2004
6,771
0
0
rogaliki001.jpg



ROGALIKI

1 serek homo
1 margaryna "KASIA"
3 szklanki mąki


nadzienie

jabłka

Wszystkie składniki na ciasto wkładamy do miski i zagniatamy jednolitą masę. Tworzymy kulę i wkładamy ciasto na 3 godziny do lodówki.

Po trzech godzinach ciasto wyciągmy z lodówki, małe porcje ciasta rozwałkowujemy na posypanej uprzednio stolnicy. Cienkie ciasto kroimy w kwadraty. Każdy kwadrat nadziewamy cząstką jabłka. Ciasto lepimy ukośnie tworząc rogaliki.

Pieczemy w rogrzanym piekarniku o temp. 180 C 30 min.

Posypujemy cukrem pudrem, lukrujemy badź oblewamy czekoladą

POLECAM, sprawdzone i naprawdę smaczne rogaliki
 

tillandsja

Member
Gru 15, 2004
6,771
0
0
przepis pochodzi jeszcze z czasów gdy nie byliśmy w UE i w sklepach były serki 250g, teraz takich nie dostaniemy bo dostosowali sie do wymogów i 200g produkują. Acha, ja te rogaliki robie z podwojnej porcji
icon_biggrin.gif
Ktoś kiedys mi sie pytał, czy to muszą być zwykłe serki homo, a wiec nie nie muszą mogą to byc np. waniliowe
 

tillandsja

Member
Gru 15, 2004
6,771
0
0
a no widzisz to w takim razie 2 serki na 1 porcje ciasta i wszystko jasne
icon_biggrin.gif
 

lidqa

Member
Wrz 17, 2004
5,856
0
0
HURAAAAAAAAAAAAAAaa

ja to robilam kurcze w szkole sredniej. Tylko nie jako rogaliki tylko jako pierozki z jablkami. I wcielo mi przepis. I od tamtego czasu szukam i nawet ostatnio o tym myslalam!

JAK SIE CIESZE!!!!!!!
 

Paulinka

Member
Wrz 18, 2004
4,774
0
0
Przepis podobny do moich rogalików miniaturek co kiedyś Kasha robiła fotorelację tylko teraz nie mogę ich znaleźć :cry: a przecież wklejałam przepis na bank!!! :roll:
 

lidqa

Member
Wrz 17, 2004
5,856
0
0
nie trzeba spulchniaczy. TO sie samo jakos puszy. JA robilam je z jablkami jako pierozki :
pierg1wo.jpg

a reszte zrobilam z marmolada i wygladaja tak:
rogaliki5vc.jpg

generalnie ciasto sie swietnie walkuje jest bardzo proste do zrobienia i polecam kazdemu. Troche w czasie pieczenia ma tendencje do rozwijania rogalikow ale jak sie je dobrze polozy to sie nie rozwijają co widac na moim zdjeciu
icon_smile.gif
Jak sie robi pierozki to trzeba skleic bo sie otworza jak beda rosly. Polecam posypanie cukrem pudrem. OSobiscie wole wersje z marmoladą
 

tillandsja

Member
Gru 15, 2004
6,771
0
0
a niech mi kto powie , co jak nie ma u mnie homo? :dump:

mmozna dodac taki serek a la tosca, ser bialy ale tak drobno zmielony ze wyglada jak maslo tylko biale?
icon_smile.gif
aaaa tego to nie wiem, jeśli nie jest mocno zbite i ma gładką konsystencje to wydaje mi sie że tak.

Oczywiscie pieczemy bez proszku do pieczenia
icon_biggrin.gif
z marmoladą byc moze i lepsze, ale trudno sie potem te rogale zwija, a ja wolę jak mam duzo tego nadzienia w srodku....a z marmoladą wystarczy złe zwiniecie i wszystko wypłynie z roglaika
 

lidqa

Member
Wrz 17, 2004
5,856
0
0
Ja daje taka sklepowa marpolade twarda i to nie wyplywa nigdy. Ona jest z czegos takiego robiona ze nei plywa
icon_smile.gif
nawet na ciastkach sie nei roztapia.

Ja dalam serek danio rodzinny, on ma 400 g wiec troche zjadlam
icon_smile.gif
 

tillandsja

Member
Gru 15, 2004
6,771
0
0
no tak, marmolada musialaby mieć taka konsystencje jak te jednorazowe marmoladki, te pewnie nie wypłyna, ale napewno łatwiej zwijałoby sie te rogale
icon_biggrin.gif
 

paula

Moderator
Wrz 13, 2004
6,946
0
0
a niech mi kto powie , co jak nie ma u mnie homo? :dump:

mmozna dodac taki serek a la tosca, ser bialy ale tak drobno zmielony ze wyglada jak maslo tylko biale?
icon_smile.gif
aaaa tego to nie wiem, jeśli nie jest mocno zbite i ma gładką konsystencje to wydaje mi sie że tak.

Oczywiscie pieczemy bez proszku do pieczenia
icon_biggrin.gif
z marmoladą byc moze i lepsze, ale trudno sie potem te rogale zwija, a ja wolę jak mam duzo tego nadzienia w srodku....a z marmoladą wystarczy złe zwiniecie i wszystko wypłynie z roglaika
:anbetung: :anbetung: bo tutaj tlusty czwartek za pasem. :mrgreen:
 

Jaco

Member
Gru 5, 2004
6,655
1
0
Starłam bardzo soczyste (ligole) jabłka na grubej tarce. Dodałam rodzynki i troszkę drobniutko posiekanych orzechów włoskich plus cukier. zapakowałam to wszystko do ciasta, zawinęłam rogaliki, wrzuciłam do piekarnkika. Jeszcze gorące pożarłam wspólnie z moim dzieckiem, które krzyczało: jesce, jesce :shock: :shock: :shock: .

Wchodzą na stałe do mojego repertuaru :mrgreen: . Z nadzieniami będę eksperymentować :lol: No sa poprostu RE WE LA CYJ NE!!!

Wielkie dzięki
icon_biggrin.gif


PS1 Czy ktoś próbował smarować je przed pieczeniem jakims jajkiem czy czymś takim, żeby się ślicznie zarumieniły?

PS2 Chciałabym posypać je po wierzchu cukrem, tak, żeby się przykleił. Jak to zrobić? Przed pieczeniem to chyba się w trakcie rozpuści :roll: A po pieczeniu to czym ten cukier przykleić?