Zapiekane placki ziemniaczane

Valdi

Member
Paź 10, 2004
56
0
0
Hmmmm
Już tu jestem... oczym tu gadacie za pleckami facetów? hę? :wink:
Kashaaaaaaaaaaa............ ja ci pomooooogę!
icon_biggrin.gif
nie uciekaaaaaj!!!
 

lidqa

Member
Wrz 17, 2004
5,856
0
0
Cicho, cicho, zakopcie ten post, bo mąż mnie do garów pogoni, on też przepada i kocha placki kartoflane, a ja nie cierpię ich robić.
Zakopcie to głęboko, bo brzmi tak pysznie, że laptoka mężowi uchlaptałam jęzorem :lol:
a nie masz malaksera? u mnie placki konczą sie obraniem ziemniakow. Potem tre w malakserze na tarce do warzyw potem miksuje to norzem zeby miec paciaje dodaje co tam trzeba i to wszystko mi zajmuje 5 minut...
 

kasha

Member
Wrz 25, 2004
20,571
2
0
No widzicie kurka na murku! Wyniuchał :lol:
Szczęście, że nie ma ani jednego ziemniaczka już w domu

Mam melakser, ale nie cierpię go używać, to taki stary rupieć, który jest wyciągany z szafy raz do roku właśnie do robienia placków.
Skacze po całej kuchni, trzeba się na niego położyć żeby go włączyć i mocno trzymać, a jak tego nie uczynię to poniesie po całej kuchni.
Nie cierpię też go myć i nie cierpię stać nad patelnią i smażyć kilkadziesięciu placków, nie cierpię gdy potem wszystko wokół wraz ze mną jest zapachu placków wrrr.

Powiem tylko, że najczęściej to Valdi wyciąga z czeluści to ustrojstwo, obiera ziemniaki, melakseruje, myje i smaży, ale i tak tego nie cierpię :twisted:

Noo, może tylko jeść lubię :lol: