Recent content by AnkaP

Mam nadzieję, że podzielisz się z nami tymi pomysłami :) A przepis podstawowy wypróbuję może w weekend, tylko muszę gdzieś mleko w proszku kupić. Rozumiem, że to ma być takie w niebieskim opakowaniu, z którego w czasach kryzysowych robiło się czekoladę.

Wyciągam, bo sezon na rabarbar się zaczął :)

Chyba mogłam potrzymać trochę dłużej w piekarniku, bo wyszło bardziej blade, niż Twoje. Bardzo mi smakuje, wilgotne i aromatyczne, od razu, gdy spojrzałam na zdjęcie, wiedziałam, że to moje smaki :)

O, to i ja wypróbuję, bo u mnie też jedna duża bryła się zrobiła z muscavado.

Dochodzę do wprawy w tarciu :) W zeszłym tygodniu była marchewka, na jutro robię buraczki. Marchewka bardzo dobra, ale buraczki jednak bardziej mi smakują. Tylko trzeba ostrzegać współbiesiadników, żeby w toalecie zawału nie dostali ;-) Marchewkę ostatnio zrobiłam z całego kilograma, miałam...

Mój upieczony wczoraj: Zrumienił mi się na wierzchu, muszę pamiętać, żeby następnym razem przykryć folią.

Nie trzeba mieć szybkowaru, przecież można kapustę ugotować w zwykłym garnku, tylko potrwa to trochę dłużej. Ja swój sposób na kiszone kapustę opisałam tutaj: Post w wątku 'Co dokładnie teraz robicie? - cz. 3' https://www.cincin.cc/threads/co-dokladnie-teraz-robicie-cz-3.41241/post-1745592...

Do mnie też pulpa z mango bardziej przemawia :)

Na pewno tańsza, kupowałam razem z szatkownicą do warzyw i pewnie mi brakowało do darmowej dostawy :) Moje buraczki, jeszcze bez zieleniny, bo dodam dopiero przed podaniem, ale po nocy spędzonej w lodówce. Ocet dałam winny, bo jabłkowy wydawał mi się za mało kwaśny.

Wyciągnęłam z szafki moją drogocenną tarkę i jutro będą buraczki. Próbowałam zaraz po wymieszaniu, doooobreeee.... :lecker:

Spróbuję na kupnym, bo ten surowy, który kupuję od Pana Piotra z warzywniaka, to klasa sama w sobie, szkoda go gotować.

Buko, dziękuję za wyciągnięcie przepisu, mam dzięki temu następne danie do pracy, bo kanapki już mi się przejadły. Zrobię w przyszłym tygodniu, nie na poniedziałek, bo na ten dzień pomysł i składniki już mam, ale na kolejne dni muszę jeszcze coś wymyślić.

Melduję, że również zrobiłam jako piątkowy posiłek w pracy. Zjadłam z pieczywem, bo samą sałatką nie najadłabym się, ale bardzo mi smakowała. Za selerem naciowym nie przepadam, ale tu mi zupełnie nie przeszkadza, dałam tylko 2 łodygi, przy kolejnym podejściu dam więcej. Myślę, czy następnym...

Przepis pochodzi z książki Gino D'Acampo Buonissimo! Najlepsze potrawy z kuchni włoskiej. Składniki na 1 porcję: 120 g brukselki 3 łyżki oliwy extra virgin plus odrobina do skropienia dania 3 łyżki bułki tartej 3 łyżki świeżo startego sera pecorino 2 łyżki drobno posiekanej natki pietruszki 1...

Podoba mi się ta sałatka :)