Recent content by skanna

Ja mam. I gości, co przyjadą na Sylwestra i Nowy Rok...

A ja zawsze używam solonych, pomijam za to sól z przepisu. I to działa od lat :)

U mnie ten drugi zalew "odsłodził" kompot. Po pierwszym zalaniu mąż stwierdził "pyszny, ale za dużo posłodziłaś" :D

Melduję, że kompot wyszedł pyszny, nic nie zostało. Nie słodziłam w ogóle, był wystarczająco słodki, a tak naprawdę, to odpowiednio słodki był dopiero po dolaniu tej wody z drugiego zalania owoców.

Dobra, doczytałam, że potem jeszcze te owoce wrzącym wyciągiem zalewasz. Bo jakoś miałam obawy, że sama zimna woda smaku nie wyciągnie, ale teraz to już się klei. Spróbuję, bo wczoraj spadła na mnie konieczność przygotowania wigilii - teoretycznie nie problem, ale akurat kompotu z suszu nigdy...

Joanno, czy owoców w ogóle nie gotujesz?

Warto zrobić, jest pyszne!

Ufff... :)

Na blaszkę taką jak w przepisie dałam 850 g masy, i to moim zdaniem akurat jest, więcej to ciasto chyba nie udźwignie. Przy okazji - weszłam tutaj, żeby Ci odpowiedzieć i zobaczyłam coś, co mnie utwierdziło w przekonaniu o dziurach covidowych w moim mózgu - ostatni wpis przed moim wczorajszym...

Miałam dziś gości, parę lat temu podałam im ciasto makowe z naszego sklepiku i ich kilkuletnia córka je pokochała. Sklepik niestety tego ciasta już nie ma w ofercie, więc chciałam odtworzyć coś podobnego i ten przepis wydał się "podchodzący" i rzeczywiście taki jest. Ciasto pyszne, roboty mało...

Wyciągam, bo dziś zrobiłam,ale z modyfikacją, zapewne kompletnie nie pakistańską - po wymieszaniu ziemniaków z soczewicą dodałam mleko kokosowe i poczekałam, aż całość zgęstnieje - było pyszne.

Buko, ja już nie pamiętam dokładnie, co tam było, więc jeśli masz przepis, to wpisz go, proszę. Pamiętam, że brokuły, żółty ser, chyba wędlina i śmietana?

Nudna jestem, wiem, ale dziecko po torcie z tym kremem na imprezie dla kolegów, zażyczyło sobie takiego samego na imprezę rodzinną. W tym roku jest to wersja, w której jedną warstwę kremu do przełożenia zastępuje malinowa galaretka z malinami. Dla pamięci zapisuję, że po tylu latach wpadłam w...

Przepis zmodyfikowany nieco pod wpływem chwili z przepisu na rogaliki - topielce 1/2 kg mąki (co najmniej, może być potrzebne więcej) 1/2 kostki margaryny 5 dkg drożdży 1 szklanka mleka 1/4 szklanki cukru 2 jajka (plus jedno do posmarowania rogalików) cukier waniliowy Dowolne nadzienie - u...

Tu był przepis - ponieważ straszy się mnie banem, usuwam, gdyż nie chcę, żeby po zbanowaniu korzystano z moich przepisów, jeśli nie mam prawa tu być.