Przepis mam od wielu lat, wklejony w zeszycie, miałam go wiele razy robić ale jakoś zawsze wygrywało inne ciasto. Dziś z racji Festiwalu Piernikowego postanowiłam w końcu je zrobić. Bardzo nam smakuje Wyszło puszyste, wilgotne... pyszniutkie.
Przepis pochodzi z jakiejś gazety, niestety nie...