- Lis 28, 2005
- 33,921
- 6,343
- 113
Brindil Bhaji
czyli bakłażany po hindusku
Źródło przepisu – Kuchnia wegetariańska z wydawnictwa Parragon
Składniki:
500 g bakłażana pokrojonego w plastry (ważyłam - 2 małe sztuki)
2 łyżki stołowe masła klarowanego lub roślinnego
1 cebula, pokrojona w cienkie plasterki
2 ząbki czosnku, pokrojonego w plasterki (dałam trzy)
2,5 cm kawałek świeżo imbiru, starty ( ja przeciskałam przez praskę do czosnku)
1/2 łyżeczki mielonej kurkumy ( ja dałam 1/4 łyżeczki kurkumy i 1/4 curry)
1 suszone czerwone chili ( dałam pół, bo mam piekielnie ostre )
1/2 łyżeczki soli ( dałam więcej)
400 g pomidorów z puszki
1 łyżeczka garam masala
listki kolendry do przybrania ( u mnie natka pietruszki)
Wykonanie:
Pokroić bakłażana w paski grubości palca.
W rondlu rozgrzać klarowane masło, wrzucić cebulę i smażyć na średnim ogniu stale mieszając, aż będzie miękka ( 7 – 8 minut).
Dodać czosnek i kawałki bakłażana, zwiększyć ogień i smażyć przez dwie minuty.
Dodać imbir, kurkumę, chili, sól i pomidory wraz z sokiem.
Drewnianą łyżką rozbić pomidory. Smażyć na małym ogniu bez przykrycia, aż bakłażan będzie miękki ( 15 – 20 minut).
Dodać garam masala. Smażyć przez kolejne 5 minut.
Przełożyć na ciepły talerz, przybrać listkami świeżej kolendry i natychmiast podawać.
Moje uwagi:
Danie jest pyszne. Nawet moje dziecko, które ma długie zęby na bakłażany, jadło, aż mu się uszy trzęsły i następnego dnia dopominało się o powtórkę.
Garam masala dałam przez roztargnienie od razu z pozostałymi przyprawami. Ponieważ miałam pomidory z małą ilością soku, dodałam kilka łyżek wody do duszenia.
Podałam z ryżem basmati.
Polecam !
Zdjęcie koszmarne i mało apetyczne, bo robione na szybko z patelni. Potem już nie było czasu na pstrykanie.

czyli bakłażany po hindusku
Źródło przepisu – Kuchnia wegetariańska z wydawnictwa Parragon
Składniki:
500 g bakłażana pokrojonego w plastry (ważyłam - 2 małe sztuki)
2 łyżki stołowe masła klarowanego lub roślinnego
1 cebula, pokrojona w cienkie plasterki
2 ząbki czosnku, pokrojonego w plasterki (dałam trzy)
2,5 cm kawałek świeżo imbiru, starty ( ja przeciskałam przez praskę do czosnku)
1/2 łyżeczki mielonej kurkumy ( ja dałam 1/4 łyżeczki kurkumy i 1/4 curry)
1 suszone czerwone chili ( dałam pół, bo mam piekielnie ostre )
1/2 łyżeczki soli ( dałam więcej)
400 g pomidorów z puszki
1 łyżeczka garam masala
listki kolendry do przybrania ( u mnie natka pietruszki)
Wykonanie:
Pokroić bakłażana w paski grubości palca.
W rondlu rozgrzać klarowane masło, wrzucić cebulę i smażyć na średnim ogniu stale mieszając, aż będzie miękka ( 7 – 8 minut).
Dodać czosnek i kawałki bakłażana, zwiększyć ogień i smażyć przez dwie minuty.
Dodać imbir, kurkumę, chili, sól i pomidory wraz z sokiem.
Drewnianą łyżką rozbić pomidory. Smażyć na małym ogniu bez przykrycia, aż bakłażan będzie miękki ( 15 – 20 minut).
Dodać garam masala. Smażyć przez kolejne 5 minut.
Przełożyć na ciepły talerz, przybrać listkami świeżej kolendry i natychmiast podawać.
Moje uwagi:
Danie jest pyszne. Nawet moje dziecko, które ma długie zęby na bakłażany, jadło, aż mu się uszy trzęsły i następnego dnia dopominało się o powtórkę.

Garam masala dałam przez roztargnienie od razu z pozostałymi przyprawami. Ponieważ miałam pomidory z małą ilością soku, dodałam kilka łyżek wody do duszenia.
Podałam z ryżem basmati.
Polecam !
Zdjęcie koszmarne i mało apetyczne, bo robione na szybko z patelni. Potem już nie było czasu na pstrykanie.


Załączniki
Ostatnią edycję dokonał moderator: