Bułeczki razowe

[nutinka]

Bułeczki razowe

2,5 dag drożdży
300 ml ciepłej wody
2 łyżeczki cukru
45 dag mąki pszennej razowej (graham)
1,5 łyżeczki soli
łyżka miękkiego masła
w razie potrzeby łyżka mąki pszennej do posypania blatu
mleko do posmarowania
płatki owsiane do posypania

W ciepłej wodzie rozpuścić łyżeczkę cukru i drożdże, odstawić na kilkanaście minut.
Wymieszać mąkę z solą i pozostałym cukrem, wlać wodę z drożdżami, wymieszać. Zagnieść dodając masło. Przełożyć na blat lub stolnicę, wyrabiać kilka minut podsypując w razie potrzeby mąką, aż ciasto będzie elastyczne i będzie odchodziło od ręki. Odstawić do wyrośnięcia.
Gdy ciasto podwoi objętość zagnieść powtórnie, podzielić na 8 części. Uformować okrągłe bułeczki, każdą naciąć dość głęboko na krzyż, posmarować mlekiem, posypać płatkami i jeszcze raz posmarować mlekiem. Odstawić do wyrośnięcia.
Piec ok. 20 minut w temperaturze 220°C.

 

[carbonicum]

oto moje buleczki razowe
mniam,mniam
nutinko fajnie sie je robilo, bo ciasto sie nie kleilo do rak

 

[nutinka]

Jakie ładne, a moje zawsze takie blade wychodzą .

 

[kasha]

Chyba coś mi się pomisiowało dodałam mąki pszennej razowej i bułeczki wyglądają jak popękany beton w sinym kolorze

 

[sd_silver]

Robiłam wczoraj podobne, tylko dodałm trochę otrebów i oliwe zamiast masła. Niezłe wyszły.

 

[kasha]

Robiłam wczoraj podobne, tylko dodałm trochę otrebów i oliwe zamiast masła. Niezłe wyszły.

U mnie niezłe to są dopiero dzisiaj, myślałam, że nadają się tylko do rzucania, ale zmiękły Dobrze, że wczoraj zrobiłam dwa rodzaje bułeczek, mąż by się przeraził widząc te betonowe bułeczki w teczce. Mnie tam wygląd potrzaskanego betonu nie przeraża, smaczne są.

 

[Liska]

to spróbujcie upiec bułeczki półrazowe wg przepisu Nuti. Tamte to mój hicior. Takie razowe-nierazowe, nigdy nie są twarde.

 

[snoo]

Bulki pyszne, mila odmiana na mojej diecie dodalam mniej masla (lyzeczke) ale mysle, ze nie stracily przez to na smaku. I przede wszystkim wyrosly-dotychczas wszelkie wypieki z maki pp ( w tym graham) konczyly sie bardzo nieestetycznym plaskim zakalcem.

 

[Paulinka]

Dziś poczyniłam te bułeczki i za dobre mi nie wyszły tzn proporcji sie nie trzymałam (na oko) i nie miałam mąki graham tylko pełnoziarnistą i pewnie dlatego mi takie gliniaste raczej wyszły ale tam, i tak już poszło 3/4 (w 2 godziny).

No a mam jeszcze jeden problem, tym razem piekarnikowy- wysusza mi on skórkę niesamowicie, tak więc wychodzi cienka twardawa zamiast chrupiąca da sie zjeść, ale nie jest to taka wymarzona sklepowa skórka w czym może tkwić błąd, hm? Może to przez termoobieg?

 

[kermidt]

termoobieg musi wysuszac - jak sama nazwa wskazuje goracy wiatr tam biega
zawsze trzeba obnizyc temperature i skrocic czas, jesli uzywasz, a w przepisie nie jest to zastrzezone.

 

[Paulinka]

no to dzisiaj termoobieg miałam włączony tylko chwile i już

i tak najlepsza historia z kajzerkami bajaderki- miały kamienną skórę na 1 cm a i tak były blade jakby w ogóle w piekarniku nie siedziały (Tata pilnował i myślał że jak nie są rumiane to muszą posiedzieć jeszcze )

to ja next time ten biegający wiater pogonie i bede piekła od góry i od dołu, a co!! :twisted:

i może dlatego że w termoobiegu pieke to zawsze mi wychodzi że ciasta w 120 a ciasteczka w 150 bo wyżej to by się na amen przypaliły??

Nutinko przepraszam za zaśmiecanie bułeczkowego tematu

 

[Evalill]

Chcę zrobić te bułeczki na dzisiejszą kolację, ale mam tylko mąke 2000 pszenną i boję się, że mi też wyjdą twarde, a muszę mieć jakieś peiczywo na kolację.

Może powinnam dodać trochę mąki 650 pszennej do tej 2000? Tylko ile?

Pomoże ktoś?

 

[Evalill]

No cóż - poradziłam sobie sama.

Wzięłam jednak mąkę orkiszową razową - trochę mniej i dopełniłam zwykłą pszenną 650 (chyba tak z garść tej pszennej dorzuciłam). Musiałam podsypać póxniej jeszcze orkiszowej, bo się ciasto lepiło trochę. Ale wszystko wyszło ładnie - urosły i pięknie się upiekły. I są bardzo smaczne.

Wszystkim smakowały na śniadanie.

Mam tylko jedno pytanie do bardziej doświadczonych piekarzy niż ja (bo ja dopiero zaczynam

) - czy można (i jeśli tak, to jakie proporcje zastosować) zmniejszyć ilość drożdży w tym przepisie? W sumie to nie jest konieczne, bo w smaku drożdzy nie wyczułam, tylko zapach, ale tak sobie pomyślałam, że może były te bułeczki jeszcze lepsze.

Później wstawię zdjęcia.

 

[Seszena]

zrobiła...pyszne...jeszcze żadne bułeczki mi tak fajnie nie wyszły

))))) i przez to zjadłąm ich ciut za dużo

no ale przecież jakie zdrowe

dodałam zamiast masła - oliwę z oliwek a zamiast cukru fruktozę i zamiast wody - mleka

Mniaaam

 

[Seszena]

pycha bułki

 

[marta1982]

Już dawno miałam pochwalić te bułeczki ale ciągle zapominałam a bułeczki pyyyyycha.

 

[amy111]

Super bułeczki, takie jak chciałam, tylko z mąki pełnoziarnistej i bez mleka. Dzięki za przepis, robię je już regularnie.
Kupiłam sobie niedawno mikser Bosch Mum i te bułeczki to było pierwsze, co nim zrobiłam.
Mam pytanie, jakby zrobić takie bułeczki na zakwasie, a nie na drożdżach, to ile dać zakwasu?

 

[agu]

Pyszne. Skórka chrupka a miąsz miękki.